MeFiuS wrote: ↑5 months ago
Igieuka, gdzie to teraz takie znaleźć kry kry
Bo te co na mieście latają to na benzo i fentanylu
Sam szukam i kosztuje po różnych sklepach ale nic podobnego aktualnie nie mogę znaleźć.. W tamtym roku 3cmc chapagne od enza mnie zadawalało. Cały prawie rok wszyscy to jedli i się uszy trzęsły.. Ale w tym wjechał nowy rzut tej trójki i jest chujowizna bo zatyka kulfona.
Zauważyłem że trójki które najlepiej podchodzą uczestnikom długich maratonów, nie są w barwach czystych pięknych szklistych i bezwonnych kamieni, tylko właśnie wpadają w brąz na pierwszy rzut oka.
Tak było z pierwszymi 3cmc GOLD od sanda
Coś pięknego, kamień cudny był.
No i jak właśnie nasza sławna trójka ORANGE od enza.. Serio jak się pod światło spojrzało to widać było pomarańcz hah, zabawne. Były kozak kamole.
Super wyważone, po 3/4 dniu zaczynałeś wrzucać bombki pomiędzy sniffami i dojeżdżałeś do 6 dni na lajcie bez zwały.
Czekam na właśnie takie odcienie i barwy aby znów mnie pozytywnie zaskoczyły. Póki co, lipa.
Pozdrawiam