Which substances would you never test?

General discussions about research chemicals. Descriptions of trips using RC and suggestions for their mixes.
Status:
takBOnie
Zaklinacz węży
User avatar
Użytkownik
Topic author
Posts: 898
Joined: 5 years ago
Reputation: 140

Which substances would you never test?

Unread post by takBOnie » 2 weeks ago

Jakich substancji nigdy byście nie testowali? Taki wątek myślę, że sporo zobrazuje i pokaże, że są jakieś granice.

Status:
Magikarp
Psychonauta
User avatar
Użytkownik
Posts: 616
Joined: 4 years ago
Reputation: 156

Which substances would you never test?

Unread post by Magikarp » 2 weeks ago

Fentanyl, nigdy tego gówna.
Image

Status:
takBOnie
Zaklinacz węży
User avatar
Użytkownik
Topic author
Posts: 898
Joined: 5 years ago
Reputation: 140

Which substances would you never test?

Unread post by takBOnie » 2 weeks ago

Jeszcze z mojej strony napiszę, że opio.

Status:
Bruce
Dopaminator
User avatar
Użytkownik
Posts: 1120
Joined: 5 years ago
Reputation: 168

Which substances would you never test?

Unread post by Bruce » 2 weeks ago

Magikarp wrote:
2 weeks ago
Fentanyl, nigdy tego gówna.
Brawo mam tak samo

Status:
Magikarp
Psychonauta
User avatar
Użytkownik
Posts: 616
Joined: 4 years ago
Reputation: 156

Which substances would you never test?

Unread post by Magikarp » 1 week ago

Heroina, tego nigdy w życiu.
Image

Status:
Champion63
Odkurzacz
User avatar
Użytkownik
Posts: 757
Joined: 3 years ago
Reputation: 89

Which substances would you never test?

Unread post by Champion63 » 14 hours ago

Na pewno nie testowałbym niczego nowego co dopiero weszło i nie wiadomo jaki ma skład.

Status:
Mirabelka
Psychonauta
User avatar
Newbie
Posts: 582
Joined: 2 years ago
Reputation: 104

Which substances would you never test?

Unread post by Mirabelka » 12 hours ago

galki muszkatolowej, skorek od banana i butaprenu

Status:
YinJangcy
Dyso-sensei
User avatar
Newbie
Posts: 172
Joined: 1 year ago
Reputation: 57

Which substances would you never test?

Unread post by YinJangcy » 8 hours ago

Bruce, ja też. Oxycontin działał tak że chciało się żyć ale tylko pomyśleć że zabraknie to tragedia jest. Nigdy więcej. Z oxy zszedłem na trampka i kode. Potem benzo. Teraz tylko grzybki i antagonisty NMDA. PCP ALBO KETA W MIXIE. JEST B. DOBRZE. Szczególnie jeśli jesteś po operacji. I masz traume przez alkoholików...