Zatrzymanie paczki

Section dealing with legal issues related to the use of stimulants. Questions about legality and legal status.
Status:
Dzesi Pinkman
Zaklinacz węży
User avatar
Dzesi Pinkman
Posts: 966
Joined: 4 years ago
Reputation: 652

Zatrzymanie paczki

Unread post by Dzesi Pinkman » 5 months ago

Latest post of the previous page:

kunefal, Sprawa sie wyjasnila ?, daj znac jak to wszystko sie potoczylo. ;)
Najlepsze kurczaki w Los Pollos Hermanos.

Status:
takBOnie
B-K Zwierz
User avatar
Użytkownik
Posts: 1522
Joined: 5 years ago
Reputation: 194

Zatrzymanie paczki

Unread post by takBOnie » 3 months ago

Szkoda, że nic nie napisał, ale na 99% rozeszło się po kościach.

Status:
SILENT_KILLER
Szczur
Newbie
Posts: 32
Joined: 7 months ago
Reputation: 2

Zatrzymanie paczki

Unread post by SILENT_KILLER » 3 months ago

takBOnie, Pewnie tak – oby cisza oznaczała, że temat dawno przykryli innymi sprawami.

Status:
Himen
Dyso-sensei
Użytkownik
Posts: 187
Joined: 1 year ago
Reputation: 41

Zatrzymanie paczki

Unread post by Himen » 2 months ago

Under 3 års beställning var det bara två paket som inte nådde mig, men bara för att jag föll som en idiot n bluff eller litade på fel person.

Status:
kunefal
Szczur
Newbie
Posts: 32
Joined: 3 years ago
Reputation: 1

Zatrzymanie paczki

Unread post by kunefal » 1 week ago

Dzesi Pinkman wrote:
5 months ago
kunefal, Sprawa sie wyjasnila ?, daj znac jak to wszystko sie potoczylo. ;)
takBOnie
SILENT_KILLER
Champion63

tak, mija już rok od czasu wezwania, no i można powiedzieć, że nic się nie stało
tylko, że to była pierwsza taka sytuacja PO DELEGALIZACJI, że moje dane były powiązane z jakimiś zamówieniami
na przesyłce był mój prawdziwy numer tel, imię i nazwisko xD
bez adresu
plus ja nie byłem karany

uspokoiłem się alprazolamem - bez tolerki 1mg SR, chociaż przed wejściem i tak miałem puls około 120 :D
no ale naczytałem się i odpowiadałem wymijająco
pytał się czy używałem jakiegoś innego maila niż mój główny, podałem jakiś niezwiązany nigdy z czymś podobnym

miałem komórkę przy sobie poczyszczoną z tego co mogło być podejrzane i w pewnym momencie też powiedziałem, że nic mi na moją komórkę nie przyszło żadnych powiadomień

także wygląda na to, że szukają frajera, który się przyzna, szczegóły przesłuchania może podam w stosownym temacie ale niech minie jeszcze z roczek albo dwa

niestety, osoby, które nie czytają nie dowiedzą się co dokładnie robić, a te co czytają forum znają BHP, którego nie musiałem przed tą wpadką przestrzegać %-)

Status:
silentreaper
Ssak
Użytkownik
Posts: 66
Joined: 2 months ago
Reputation: 1

Zatrzymanie paczki

Unread post by silentreaper » 1 day ago

Dobrze, że zachowałeś zimną krew i nie dałeś się wciągnąć w „rozmowę wychowawczą” klasyka, czyli: nic nie podpisywać, nie przyznawać się, nie panikować. Widać, że procedura dalej opiera się na tym, że liczą na przestraszonego jelenia a jak się trzymasz wersji i masz czysto w sprzęcie, to temat zdycha.

Status:
kunefal
Szczur
Newbie
Posts: 32
Joined: 3 years ago
Reputation: 1

Zatrzymanie paczki

Unread post by kunefal » 23 hours ago

silentreaper wrote:
1 day ago
Dobrze, że zachowałeś zimną krew i nie dałeś się wciągnąć w „rozmowę wychowawczą” klasyka, czyli: nic nie podpisywać, nie przyznawać się, nie panikować. Widać, że procedura dalej opiera się na tym, że liczą na przestraszonego jelenia a jak się trzymasz wersji i masz czysto w sprzęcie, to temat zdycha.
no dokładnie, chociaż o dziwo ten chłop mniej się rzekomo wypytywał mojego kolegi szukając haka, może faktycznie w tym przypadku mu nie zależało z jakiegoś względu

bo gorzej miał rzekomo mój kolega jak był X lat temu jak rozchodziło się o transakcje dokonywane w momencie jak środki były legalne, i nie wiem w sumie o co psiakowi chodziło, czy mógł go i tak pod jakiś paragraf wtedy podciągnąć mimo, że środki były legalne, bo dwa takie twisty były:

ogólnie to jego wezwanie wtedy w charakterze poszkodowanego tłumaczył tym, że jest pozew zbiorowy bo sklep się zawinął z pieniędzmi klientów, i teraz już nie pamiętam czy faktycznie był poszkodowany (mozliwe ze jakas nieznaczna kwota w ostatnim zamowieniu), natomiast na pewno z sklepem były problemy i się ulotnił, to był sklep bardzo popularny wtedy, z wilkiem w nazwie

no i pytał się tego kolegi tak jakby czy się dokłada do tego pozwu zbiorowego i może odzyska kasę, albo chociaż sprzedawca dostanie za swoje

kolega szedł w zaparte, że nie wie o co chodzi, że może jakiś jego kuzyn był na chacie gdzie jest pełny dostęp do komputera i kont

drugi trik był taki, że obok na komputerze była odpalona strona z logowania tegoż sklepu, i zapytał się tego kolegi czy mógłby się zalogować na tą stronę, ahhahahah

no i na początku rozmowy jakieś podjazdy takie jakby z kolegą rozmawiał i pytał na ile jest możliwe, że ktoś hakuje czyjś komputer i zamawia jakieś rzeczy

:mrgreen: