Latest post of the previous page:

luki985 wrote: ↑

2 years ago

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

Myślę że ten dmar by się super skomponował z odpowiednio dobrano dawka ipph..

Nie słuchajcie tego gadania dmar solo. I dopiero potem możecie myśleć o jakichś mixach.

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

czy Lesku chyba, że zajebiesz dużą dawkę bez rolety i doświadczenia z dragami ale to niebezpieczne

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

ketonów....dużo bardziej łagodne

Wiesz, że aminorexy były posądzane o toksyczności w stosunku do organizmu ?

mordo ja mówię o sposobie w jaki odczuwa się jego psychoaktywne działanie...farmakologicznie oczywiście, że są dużo bardziej niebezpieczne i groźne od ketonów...mianowicie chodzi o to, że on jest w pewien sposób podobny do działania 3mmc ale bez wyraźnego peaku i wyjebania z kapci..3mmc wchodzi szybko konkretnie aż jest efekt wow na początku, szbo schodzi i część...tutaj proporcja sero do dopy jest niby podobna ale on wkeca się wolno i długo działa..bardziej sedatywne i w tle...ale trzeba uważać z dawkami i to mocno bo może nie wybaczyć bledow...a jak już miksować z czymś to pod żadnym pozorem z innymi sero..ewentualnie czysta dopa, stąd mój pomysł na ipph

Dodano po 24 minutach 30 sekundach:
3mmc zapewnia skumulowane w krótkim czasie mocne wrażenia..dopamina zlewa się z sero..cowiek czuje wyraźny wjazd..chce się siedzieć, wyjść na miasto i ruchać jednocześnie q do tego krzyczeć "ale zajebiście"..dużo większe pobudzenia na początku przez wyrzut dopaminy...dmar wchodzi wolno trochę jak 4bmc/mdma...faza się nasila do pewnego momentu później stabilizuje, trwa długo ale nic się nie dzieje dalej ..z czasem robi się bardzo przewidywalna i dla ketozarlaczy może być nudnawa bo jest dużo bardziej naturalna, kontrolowana i monotonna..nie ma tylu mocnych wrażeń co w MMC..jest zajebiście ale nie ma tego " o kurwa"...jest tak sedatywna, że w pewnym sensie uzylbym słowa "opioidowa"?...to chyba dobre słowo..ci co jeśli 4bmc będą wiedzieli o co mi chodzi

wiktororban01, to ostatni mój post do Ciebie.

Kilka lat temu odnotowano kilkadziesiąt zgonów po 4,4-DMAR.

4,4'-DMAR został powiązany z co najmniej 31 zgonami na Węgrzech, w Polsce i Wielkiej Brytanii do lutego 2014 roku, głównie w połączeniu z innymi lekami. [4] W Irlandii Północnej w tym samym okresie zgłoszono dziewiętnaście zgonów związanych z 4,4'-DMAR. [5]

4,4'-DMAR działa jako silny i zrównoważony środek uwalniający serotoninę-norepinefrynę-dopaminę (SNDRA), z wartościami EC50 uwalniania serotoniny , norepinefryny i dopaminy odpowiednio 18,5 nM, 26,9 nM i 8,6 nM. [2]

https://en.m.wikipedia.org/wiki/4,4%27-Dimethylaminorex

No i aminorexy od dawna są posądzane o powodowanie nadciśnienia płucnego, toksyczności wobec serca (agonizm rec 5ht) itd

Zabawa dla ludzi którzy trzymają się dawek i NIE MIKSUJA. No i dla ludzi którzy wiedzą jak potem opanować ciśnienie, bezsenność itd.


A Ty doradzasz ludziom miksowanie

Nie miksować

Kurwa nie doradzam tylko jak ktoś wpadnie na pomysł żeby koniecznie miksować to tylko i wyłącznie z dopaminergikiem. W ogóle nie doradzam ćpania czegokolwiek

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

Myślę że ten dmar by się super skomponował z odpowiednio dobrano dawka ipph..

Dodano po 1 minucie 17 sekundach:

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

stąd mój pomysł na ipph

To nie jest polecanie miksów ? Nie rób jaj jak coś piszesz to bierz odpowiedzialność za to a nie wypierasz się w żywe oczy....

wiktororban01, jak ktoś wpadnie na pomysł żeby miksować to z Hadesem będzie grać w szachy na drugi dzień.

luki985 wrote: ↑

2 years ago

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

Myślę że ten dmar by się super skomponował z odpowiednio dobrano dawka ipph..

Dodano po 1 minucie 17 sekundach:

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

stąd mój pomysł na ipph

To nie jest polecanie miksów ? Nie rób jaj jak coś piszesz to bierz odpowiedzialność za to a nie wypierasz się w żywe oczy....

ok. Spoko ale to, że ja coś myślę to nie znaczy, że zachęcam. Wiadomo, że z dmarem ostrożnie nawet solo.

Czy to jest wciąż dostępne ? Po weekendzie będę zamawial 3g na testa bo widzę, że małe zainteresowanie..czyżby nie na kieszeń polskich cpakow? xdd

Kieszeń jak kieszeń tylko zdrowia szkoda

Ja nie miałem żadnych uników po 4,4. Drugi dzień też wręcz wyśmienicie. Tylko jak ludzie odpierdala ja maniane z dawkowaniem albo dorzucaniem to nie na się co dziwić. Testował to ktoś w ogóle?

wiktororban01 wrote: ↑

2 years ago

Testował to ktoś w ogóle?

Mam zamiar. Ale ki wie jak do tego podejsć.

Normalnie walisz 80mg jak za słabo to kolejne 50mg i tyle..już nie róbmy z tego dmara nie wiadomo czego...jeśli się nie wali kosmicznych dawek i nie miksuje to jest bardzo lajtowa, serotoninowe długa i przewidywalna przygoda..ja 180mg raz zjadłem i żadnych fajerwerków nie było, ubokow też nie...nie ma co z resztą za dużo walić, nie tylko ze względów bezpieczeństwa ale i choćby z ekonomii..jest pewien poziom ucpania tym powyżej którego nic ciekawego nas nie spotka..może jedynie za duży muł wjechać a przecież też nie o to chodzi..myślę że nawet 100mg to jest taka właściwą dawka..w statystykach piszą coś o jakiś 20-30mg ale w tych dawkach czuć co najwyżej ledwo co albo placebo...

Zakupy zrobione. Ponoć ładunek ma wylądować ***W najbliższym czasie*****. Jak tylko przeprowadze test to od razu zrobię raporcik. Działanie aminoreksu jest tak specyficzne i jedyne w swoim rodzaju, że od razu będę wiedział co jest pięć. Trochę jak z koła. Jak raz spróbujesz oryginału dobrej jakości to nie pomylisz tego uczucia z niczym innym. Z dmarem jest identycznie. Do koszyka wpadło też kilka innych rzeczy to też opiszę w odpowiednich działach

Wiadomość moderatora

Moja opinia może być nie miarodajdajna bo wczoraj wleciał sztuka 2mmc i 3piguly na 3mmc. Mimo to odważone 120-130 dmara wciągnięte nosem zadziałało naprawdę mocno. Działanie jak najbardziej się zgadza. Mocne wejście aż musiałem wejść pod zimny prysznic żeby złapać ogar. Początek fazy jak się ładuje w moim odczuciu był trochę nieprzyjemny. Natomiast gdy faza się ustabilizowała jest ok. Może później zrobię jeszcze jakaś dorzutke..zobaczymy. Planowałem testy na inny dzien ale czułem się tragicznie po wczorajszych testach a nie mam nic innego prócz dmara. Radze uważać z dawkowaniem to jest ciężki drag. Nie łączyć z serotonikami a najlepiej to z niczym.

Dodano po 15 minutach 14 sekundach:
Generalnie fani 4/3/2mmc raczej tu nie znajdą nic dla siebie. Cała faza bardziej przypomina Extazy w pewnym sensie. Do maratonu napewno się nie nada bo wyniszczy organizm nie gorzej niż meth. Ogólnie trochę mi przeszedł zachwyt aminoreksami. Takie trochę nijakie to wszystko. Zdecydowanie brakuje im motywacji do działania. w warunkach klubowo festiwalowych pewnie by się sprawdziły. Szło by popływać z muzyką. Na dziki sex raczej też się nie nadadzą. Chociaż to kwestia osobnicza.

Paka 3 dni i była. Dodano po 21 minutach 14 sekundach:
Jak na razie,testowany tylko 4.4-DMAR . Jeżeli lubisz jebnięcie starego mefa to to jest właśnie to

Dodano po 7 minutach 50 sekundach:
Jebać stare baby

devenir, opisz jak możesz jak wejście wygląda:)

Kamilwajha wrote: ↑

2 years ago

devenir, opisz jak możesz jak wejście wygląda:)

jak zaaplikujesz odpowiednią dawkę w kocha to jest uczucie takiego serotoninowego osłabienia jakbyys miał zemdleć i obraz się trzęsie plus pobudzenie