2'-Oxo-PCE, 2-DCNEK, Etycyklidynon
2'-Oxo-PCE, 2-DCNEK, Etycyklidynon
CAS: 85232-21-2
IUPAC: 2-(ethylamino)-2-phenyl-cyclohexanone
Nazwy: 2`-Oxo-PCE; O-PCE; 2-DCNEK; DMXE; etycyklidynon; desmetoksetamina
Próg kilka mg
Lekko 5-10mg
Średnio 10-15mg
Mocno 20-25mg
Bardzo mocno 30+mg
Działa od 4 do 6 godzin.
Analog MXE pozbawiony grupy metoksy.
Bardziej stymuluje od MXE czy ketaminy, mniej zahamowuje od nich funkcje kognitywne i ma bardziej klarowne działanie.
2'-Oxo-PCE, 2-DCNEK, Etycyklidynon
Co do substancji, to jeden ze znajomków miał ostatnio przypadkową styczność z 50mg tej substancji i bardzo sobie chwalił (wielki fan mxe, od czasu delegala na dyso odwyku), pytanie czy dał się porwać "magicznemu powrotowi" czy też rzetelnie przekazał info o działaniu
Ogólnie w/g jego opisu feelsy były na poziomie niemal identycznym MXE, z tym, że nieogar bardziej dało się kontrolować. Sniff niewyczuwalny, niedrażniący, w zasadzie bez side effectów.
Ogólnie w/g jego opisu feelsy były na poziomie niemal identycznym MXE, z tym, że nieogar bardziej dało się kontrolować. Sniff niewyczuwalny, niedrażniący, w zasadzie bez side effectów.
TO ŻE ZADZIAŁAŁO I DZIAŁA TAK NA MNIE WCALE NIE ZNACZY ZE PODZIAŁA TAK NA CIEBIE.
ਚਾਰ EM EM ਈਸਵੀ
څلور em em ce
አራት ኤም ኤም ዓ.ም.
ਚਾਰ EM EM ਈਸਵੀ
څلور em em ce
አራት ኤም ኤም ዓ.ም.
2'-Oxo-PCE, 2-DCNEK, Etycyklidynon
Brałem to w czerwcu. Miałem sampelka z tego samego źródła. Sorty zacne, bardzo aktywne. Mocna dysocjacja ale zimna. W dziurze spędza się fajnie czas mniejsze dawki nie mają sensu. Ja szukam dyso które w małych dawkach daje fajne efekty. Oprócz 2-oxo-PCM jest coś w tym kierunku ?? Jakby ktoś skosztował kosmicznego dysocjanta to niech coś skrobnie jak to sie ma do innych zwiazków. Jestem w tej chwili na 4 meo-pcp okolo 20 mg na dcwa razy i już czuje manie, sigme .
Przypomnę jednak moje podboje na tym szicie.
Był czerwiec. Wziałem tylko sampla.
Zajebałem 10 mg szczura. Weszło bardzo szybko. Siedziałem przed kompem. Po chwili słyszałem jakby traktory jeżdziły mi na podwórku. Mieszkam na wsi co nie znaczy że jestem wieśniakiem. Patrzę w monitor komputera, akurat leciał teledysk Ian Van Dahl- Castlers in the Sky. Nagle kuwa ten ekran zmienił się jak w ustawieniach telewizora z normalnego na jakiś format 4:3. Klawiatura miała zupełnie inne odczucia. To było to znieczulenie. Nie czułem jej. Wydawała się zupełnie inną materią, tak jak ktoś wpisywał w którymś wątku "dlaczego mój pies jest z plastiku" itp. Motoryka..... Akineza i inne takie. Nie robowalking ale upośledzenie.
Można to przeżyć, raz, polecam każdemu taką dysocjacje malutką.
Większe dawki to już fajne loty ale to trzeba mieć warunki.
Przypomnę jednak moje podboje na tym szicie.
Był czerwiec. Wziałem tylko sampla.
Zajebałem 10 mg szczura. Weszło bardzo szybko. Siedziałem przed kompem. Po chwili słyszałem jakby traktory jeżdziły mi na podwórku. Mieszkam na wsi co nie znaczy że jestem wieśniakiem. Patrzę w monitor komputera, akurat leciał teledysk Ian Van Dahl- Castlers in the Sky. Nagle kuwa ten ekran zmienił się jak w ustawieniach telewizora z normalnego na jakiś format 4:3. Klawiatura miała zupełnie inne odczucia. To było to znieczulenie. Nie czułem jej. Wydawała się zupełnie inną materią, tak jak ktoś wpisywał w którymś wątku "dlaczego mój pies jest z plastiku" itp. Motoryka..... Akineza i inne takie. Nie robowalking ale upośledzenie.
Można to przeżyć, raz, polecam każdemu taką dysocjacje malutką.
Większe dawki to już fajne loty ale to trzeba mieć warunki.