Latest post of the previous page:
Bo Ty wiesz lepiej, czy się wyspałem, czy nie.luki985 wrote: ↑2 years agoSen na benzo nie ma nic wspólnego z regeneracja. Równie dobrze możesz poprosić kogoś, żeby Cię zdzielił metalowa rurka w głowę.
Benzo mieszają fazy REM i nie-REM, zmniejszają ilość melatoniny, blokują dope, sero i noradre które są istotne w procesie snu.
W dużym skrócie - Twój sen to efekt lykniecia tabletki a nie naturalny proces zachodzący w organizmie.
Jak ćpasz grama / trzy cmc to bardziej się rozregulujesz benzosmieciami niż samymi RC.
Dodano po 4 minutach 58 sekundach:Bo blokujesz podstawowe procesy odpowiedzialne za odbudowe neuroprzekaźników i hormonów.
Do tego po zalewie GABA występuje deficyt tego neuroprzekaźnika a nadmiar glutaminianu. Do tego następuje dysregulacja układu GABA który z czasem będzie działać coraz gorzej.
Właśnie trzeba mieć jaja i trochę wiedzy, żeby się nie pchać w ćpanie z benzo.
Można to wszystko trochę uregulować odpowiednimi suplementami ale 13 lat w tej branży mi mówi, że 98 procent cpakow ma o tym podobne pojęcie jak Ty i kolega wyżej
Czyli twierdzenie, że sen na tych lekach jest zdrowy i regenerujący.
Warto też pamiętać, że benzo zapisywane są zazwyczaj w kombinacji z innymi lekami. Cel jest prosty - ogarnięcie ataków paniki i czas by rozkręciły się inne leki.
No i rzadko się widuje, żeby ktos dostał np mph z benzo...
Dla mnie sen=odpoczynek i tak się też czuję kiedy po melanżu zjem Xanax. Twoja ściana tekstu moich odczuć nie zmieni, nawet jakbyś miał 36 lat doświadczenia. Taki ze mnie głupi ćpak.
Uważam, że biorąc dragi raz/dwa razy w miesiącu dużo większe spustoszenie wyrządzi się w psychice leżąc na sufitówie, niż w całym organizmie po jednym Xanaxie.