4-CMC ORANGE HQ Enzo-chem.cc - opinions, reviews, effects, description


Shop Profile: Enzochem

Status:
Bruce
B-K Zwierz
User avatar
Użytkownik
Posts: 1386
Joined: 5 years ago
Reputation: 202

4-CMC ORANGE HQ Enzo-chem.cc - opinions, reviews, effects, description

Unread post by Bruce » 2 months ago

Latest post of the previous page:

hause1289 wrote:
2 months ago
zdam relacje po testach, gołąb dzisiaj doleciał. Jeżeli chodzi o sprawy kontaktowe jak i gołębiowe to wzorowo! :D
Super czekam na krotka recke

Status:
hause1289
Szczur
User avatar
Newbie
Posts: 18
Joined: 5 years ago
Reputation: 9

4-CMC ORANGE HQ Enzo-chem.cc - opinions, reviews, effects, description

Unread post by hause1289 » 2 months ago

Nazwa produktu: 4cmc Orange

Sposób podania: Oral/snif

Czas działania: zależy od ilości przyjęcia ale coś od 1h/1,5h

Zaaplikowano: ogólnie nie wiem ile poszło przez noc bo nie ważyłem ale coś około 3g/4g

Profil działania:
NA KAŻDEGO TEN PRODUKT MOŻE ZADZIAŁAĆ INACZEJ, JA OPISUJĘ TYLKO TO JAK NA MNIE ZADZIAŁAŁ

To tak na początku skruszyłem sobie z 1,5/2g na pył(uważać bo kryształy troszke twarde i lubią postrzelać) a następnie wsypałem do 5 kapsułek żelatynowych. Warto wspomnieć że troszeczkę wymieszałem Orange z 3cmc pearl, ale stosunek myślę 0,5(3cmc) do 1,5(4cmc). Wziąłem sobie na początek jedną kapsułeczke i czekam 20 min nic, 30 min nic i myślę czy nie dorzucić troche sniffa bo już wkurwiony zaczynam być ale powstrzymałem się bo chciałem zobaczyć jak sam oral porobi. No i stało się, wchodzić zaczęło jakoś po 45min a pik haju był po około 55 min. Działanie tak jak się spodziewałem, euforyczny wjazd wszystko zaczyna się podobać bardziej, muzykę słyszymy wyraźniej, kolory bardziej jaskrawe no i fajnie jest sobie w jakąś gierkę pograć. Na początku troche z oczami nie ogar, ponieważ lekkie klatki występowały ale myśle że jak ktoś bierze 4 to musi się z tym liczyć. Haj po jednej kapsułce trwał myślę 1,5h potem schodzi euforia i zostaje lekka stymulacja(tak zwanej zwały po jednej dawce nie odczułem). Ja oczywiście nie skończyłem na jednej tylko jeszcze siedzę i skrobie recke bo obiecałem, ale zaraz skocze po wódeczke i pójdę spać. Ogólnie dorzutki działają identycznie, nie trzeba zwiększać dawki ale jeżeli cały czas poprawiamy faze(czyli dorzucamy ciągle tu kreska tu bombka) to efektów już coraz mniej się odczuwa. Wiadomo że nie da rady cały czas mieć wysokiego stężenia dopaminy i serotonina, bo jak ją sztucznie będziemy podbijać to po prostu się wyczepię bateria i trzeba odespać. Myślę że mogę polecić z czystym sumieniem jeżeli ktoś szuka euforyka(ten działa książkowo). Co do proporcji eufo/speed(bo każdy lubi cyferki) to takie 75/25. Libido podniesione sądzę że tak na 20% ale jeżeli jesteś maniakiem pornoli to się nie wkręcisz(bynajmniej ja), ponieważ jest 100 myśli na minute i ciągle chcesz robić co innego. Dodam na koniec że współpraca na najwyższym poziomie z Enzochem, , całość od opłacenia zamówienia do dostarczenia zamknęła się w 72h.[Myślę że nie zanudziłem i że czytało się zrozumiale(jeszcze nie spałem więc wybaczcie)]. A jeszcze zapomniałem snifować też to można troche klame zapycha, słabiej i krócej działa ale na podbicie bombki jak najbardziej :thumbup:



Ogólna Ocena:
Działanie: 10/10(tego oczekiwałem po tej 4)
Libido: 2/10(praktycznie go nie ma)
Zejście(Zwała): 2/10(jak wiecej przejesz tematu to troche wjezdza na serducho ale ja chyba tak po wszytkim mam jak się za dużo najem)
Empatia: 9/10(dosyć spora gadatliwość, zniknięcie problemów)
Sen: CHUJ WIE BO JESZCZE NIE SPAŁEM XDDD :shock:, może dodam update, kto wie xd.


Dobra lece po wódeczke i do wyra, słowo dotrzymane, recka jest. Branoc 8-) :D