Jako iż śniło mi się kilka razy palenie marihuany którego następstwem było złe samopoczucie (szybkie bicie serca, niemożliwe wstanie z krzesła, wrażenie umierania, raz przez pierwsze 15 minut git, śmiechawa, później wyjście z autobusu resztkami sił, piszczenie w uszach przez kilka minut)
Przychodzę z pytaniem o w teorii legalne CBD - w teorii, bo na stronie sklepu który stacjonuje w galerii w moim mieście jest napisane w opisie suszu Nie do spożycia, zakaz przetwarzania, zakaz palenia.
więc jak to w końcu jest? Obawiam się tu również czy nie jest to maczane w jakimś gównie skoro tak piszą.
Strona o której mowa to filipk*****y.pl
Drugie pytanie brzmi: czy jeśli w moich snach po "zwykłych" konopiach czułem się bardzo źle, to czy po tych ze znikomą zawartością THC również może się to zdarzyć?
Suszu CBD chcę spróbować głównie na ból głowy, na który również w szpitalu rozwiązania nie znaleziono - chyba, że jestem w błędzie i to tak nie działa to proszę o wyprowadzenie z błędu
