Znowu Śląsk

"Kolejną akcję przeprowadzono w tym tygodniu. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji i z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie bardzo wcześnie rano weszli jednocześnie do kilku mieszkań na terenie tego miasta, zatrzymując przy tym cztery osoby. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że osoby te mają związek z pseudokibicami jednego ze śląskich klubów sportowych i w różnych miastach na terenie Polski mogli zajmować się obsługą sklepów z dopalaczami. Podczas działań w jednym z domów policjanci znaleźli poporcjowane, gotowe do sprzedaży substancje, których skład jest dokładnie badany. "

hehe szkoda chlopacy was :/

Siema . Znalazłem mega śmieszny artykuł . Trochę stary po z Maja 2k18 ale nie wiem jak mogę dodać swój wpis ( chyba nie mogę jeszcze ? ) no i można powiedzieć że jest to trochę w tym temacie xD http://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/7,89625,23413796,pozdro2-jak-emerytowany-policjant-z-czestochowy-rozpracowal.html?disableRedirects=true

SoulReaver
Enigme zlamal skurwiel

aras wrote: ↑

5 years ago

Enigme zlamal skurwiel
0

Mi to bardziej na kod Da Vinci pasuje xD Mądre głowy w tej policji, kwiat polskiego narodu który walczy z przestępczością zorganizowaną niedzielnych opalaczy lufki xD

Tak na dobrą sprawę CBŚ'e mogły by zatrzymać głównych działaczy z danego klubu czy to Wisła czy Górnik Zabrze, i mają gotowe statystyki... Jak ktoś się kiedy kolwiek obracał się w tym towarzystwie wie że klub to zwykła przykrywka, a tak naprawdę to grupa i każdemu można by przybić od 6 do 8 lat, chodzi rzecz jasna o udział w grupie przestępczej (jak by wam chcieli by kiedyś przybić grupę to się idzie w zaparte że nie znacie nikogo i chocby przyciskali nigdy się nie pucuje do grupy bo zamiast 2 lat dostaje się 6-8 Może się komuś przyda piszę na przykładzie znajomego który mógł właśnie wyłapać do 8 lat, a przez brak wystarczających dowodów i nie przyznanie się do grupy zamiast Do 8 lat dostał 1.5 roku, chyba jest różnica? )
Wracając do tematu znam te kręgi wiem jak działają nic nowego pełno takich akcji w Polsce tj. Łapanki na "pseudo kibicow" niebiescy nie są głupi wiedzą że chodzi głównie o dragi i kasę, a kluby to tylko przykrywka. Jedynym progiem dla smutnych panów jest złapać na gorącym uczynku żeby było co przybić, albo znaleźć miłego współpracujacego "kibica" jak np. Grudzień ze Śląska z Chorzowa... to tylko biznes, a malolatą wpaja się że Tylko klub się liczy walczyć trenować, a później mają gotowych gości do walki w razie w. Wiem co mówię wierzcie lub nie.

U mnie w mieście do dwóch znajomych wjechali antynarkotykowi na chate :/ Ktoś sypnął