Moj dotychczasowy najlepszy mix pod libido to:
- zelek THC (25 - 50 mg) na 1 h szybciej, potem
- 3cmc - oral na rozkrecenie spora dawka - kapsulka 00 x 2 nawet,
- jak wchodzi i czuje juz bluessa i erotycznie nagrzany pod korek wciagam 3 mmc nosem i dopalam ziola
- jak powyzsze wchodzi to wciagam 2-fdck i dopalam ziola (po ketaminie wchodzi jak zloto)
Podniecenie i euforia doslownie rozrywa kazda komorke. W trakcie zastanawiam sie czy moze byc jeszcze przyjemniej. Mozna to jeszcze podbic choc w trakcie wydaje sie niemozliwe:
- biorac 2fdck dodstkowo oralnie,
- wciagajac na peakach poppersa (tak to nie tylko dla homoseksualistow

).
Taki miks raz spowodowal u mnie kilkukrotne “orgazmy mozgu” tak realne ze az sam sie ze zdziwieniem ogladalem ze przeciez fizycznie nic sie nie stalo
Oczywiscie taki miks i w takich dawkach na zadna inpreze tylko solo albo we 2