Is Your Dog Worried?

General discussions about research chemicals. Descriptions of trips using RC and suggestions for their mixes.
Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posts: 2755
Joined: 6 years ago
Reputation: 496

Is Your Dog Worried?

Unread post by mbside » 1 year ago

Latest post of the previous page:

DarkStar wrote:
1 year ago
xXkrystianXx99 wrote:
1 year ago
mbside wrote:
1 year ago
Bez urazy ale jeśli doprowadziłeś do takiej sytuacji to jesteś popierdolony i to bardzo.

Dodano po 37 sekundach:
Zrobiłeś krzywdę temu zwierzęciu
To prawda, jeśli to nie są żarty, w takim przypadku autor posta jest po prostu niepoważny, i zrobił krzywdę swojemu pupilowi. :thumbdown: Znam takich odklejeńców, co karmili swoje psy towarem. Coś strasznego, jak można własnemu zwierzakowi to zrobić.
Ej myślę, że nie trzeba aż tak przesadzać i się jakoś dziwnie i "po babsku" litować nad zwierzętami.

Pies to pies.Żywy organizm i ma swoją odporność oraz jego właściciel zapewne
by go nie krzywdził i nie podawał mu niczego po czym jego pies czułby się żle

Wyrażnie jest napisane, że pies chce kryształ a nie, że po krysztale pies bardzo piszczy
i wygląda na zatrutego.

Bawią mnie i nieco też dziwią pewne przewrażliwione postawy wobec zwierząt.

Oczywiście zwierzaki są kochane i należy traktować je łagodnie i NIE krzywdzić.
Ale nie należy też robić z psa czy kota świętej krowy, która czuje się skrzywdzona
o byl co

Pies by nie chciał to by nie ćpał a jego właściciel jakby zobaczył coś alarmującego
to by napwno odmówił psu dostępu do kryształu.

Sam kiedyś próbowałem podać Terierowi Walijskiemu amfetaminę i nic nie
szło zauważyć, żeby był naćpany.Natomiast jak ukradł ciastko z THC i całe
zjadł to wtedy była masakra jak się zachowywał.

Bawił się po całym mieszkaniu :D :D :D


Wielkie pseudoempatyczne "ajwaj" dotyczące zwierząt to nie jest poważne
w moim odczuciu.

A panowie co się nad biedym pieseczkiem zlitowali to mięsko od krówki czy świnki
albo kurczaczka kiedyś zjedli ??

Bo REALNE krzywda to się dzieje tam gdzie się wytwarza mięso do jedzenia przez ludzi
a nie, że ktoś da Azorowi mefke.
Uznam to za żart. Nie wierze, że można tak myśleć. Jesteś niepoważny chłopie ;)

Status:
DarkStar
Sniffiarz
User avatar
Newbie
Posts: 103
Joined: 1 year ago
Reputation: 24

Is Your Dog Worried?

Unread post by DarkStar » 1 year ago

mbside, Piszę serio i nie żartuję.Bardzo dbam o to by nie krzywdzić żadnych żywych istot.

Każdy pies, którego znam czy znałem bardzo mnie lubi i zawsze mam z psami wzorowe relacje. :D :D

Nigdy żadnemu psu czy kotu nic złego się przezemnie nie stało.Myślę, że stało się całkiem dużo dobrego :D :D

Lubię się droczć, dominować nad i nawet czasem męczyć znane mi psy.Nie miałem żadnego
kłopotu by schowaćpieskowi do pokramu kilkanaście miligramów amfy w celach naukowych.

Sprawdziłem wcześniej na internecie czy to nie skrzywdzi jakoś zwierzęcia i nie było żadnych przesłanek by coś się mogło
stać niedobrego. :geek:

Piesek nie zareagował na tę amfetaminę w jakikolwiek zauważalny sposób :wtf:
Bardzo natomiast zareagował na THC, które było w ciastku, które ukradł :D :clap: :D :lol:

Tak samo jak nie obawiam się frasobliwie experymentować na sobie tak i nie obawiam się
experymentowania na innych stworzeniach.Uczę się najpierw jak nie zaszkodzić i jak już psu
amfę podałem to w takiej dawce, że jakoś na nią wogle nie zareagował.

Nie przesadziłem z niczym i nic nie mam sobie do zarzucenia.Po amfie poszliśmy na spacer normalnie się bawić :D :D

A byłem ciekawy też czy krzywdzisz poprzez jedzenie mięsa ?? Bo dla mnie osoby jedzące
mięso od zwierząt, których same sobie nie wychodowały i samodzielnie nie ubiły to tak średnio mogą się wypowiadać w temacie Empatii wobec zwierząt. To taka hipokryzja.Tak to odbieram. :twisted:

Na koniec :!: :!: Żadnego psa czy kota nie skrzywdziłem w żaden sposób!
Sam ćpam to i z pieskiem się podzielę.
:lol:
Jak rzadko i z umiarem to się nic złego nie dzieje. :D :D

Natomiast zechęcam by nie dawać psom zbyt dużo THC :mrgreen:

Status:
DarkStar
Sniffiarz
User avatar
Newbie
Posts: 103
Joined: 1 year ago
Reputation: 24

Is Your Dog Worried?

Unread post by DarkStar » 1 year ago

Jestem przekonany, że z kolegą Apcoagentnr743, sytuacja wygląda bardzo
podobnie i jego maltańczyki są kochane i zadbane napewno nie są w żaden sposób krzywdzone :D

W mojej ocenie tej sytuacji wybieram by kierować się intelektem i racjonalnością.Jak myślę jest
to MĘSKIE postępowanie. 8-)

INTELEKT I RACJONALNOŚĆ to mężczyzna a bezpodstawne EMOCJE i "Histerie" to kobieta :lol:

Kolega Apcoagentnr743 nic nie napisał, że jego maltańczyk był jakoś poszkodowany od "kryształu".Piesek wręcz wymuszal nagródkę z "kryszatłu"

Chcącemu krzywda się NIE dzieje :!: :!: :!: :D

Status:
Mirabelka
Psychonauta
User avatar
Newbie
Posts: 536
Joined: 2 years ago
Reputation: 97

Is Your Dog Worried?

Unread post by Mirabelka » 1 year ago

DarkStar, tymi dziesiatkami emotyikon sam chyba sie starasz oszukac, ze masz racje.
a nie masz. podanie fety psu jest idiotyczne. pytanie: po co to zrobiles? i czego oczekiwales?
nieswiadomemu czlowiekowi tez bys sekretnie ja podal?

Status:
DarkStar
Sniffiarz
User avatar
Newbie
Posts: 103
Joined: 1 year ago
Reputation: 24

Is Your Dog Worried?

Unread post by DarkStar » 1 year ago

Mirabelka, O co może Ci chodzić z tymi emotikonami to nie wiem i nie potrafię
się jakoś rzeczowo ustosunkować do tej kwesti :wtf:

Podałem bo byłem ciekawy co się stanie i jak się pies zachowa.
Kierowała mną ludzka ciekawość i chęć odkrywania oraz poznawania.

W mojej ocenie to ciekawe i interesujace i napewno nie idiotyczne. :D

I tak się składa, zę o wiele bardziej interesuje mnie moja ocena tego
uczynku czyli samoocena niż ocena kogoś z zewnątrz 8-) 8-)

Oczekiwałem widocznej zmiany w zachowaniu psa .Czegoś co mnie zaskoczy
lub zaintryguje.Byłem pozyywnie nastawiony do tego co czynię. :D 8-)

Człowiekowi nic bym nie podał bez jego wiedzy.Inaczej postrzegam ludzi
a inaczej zwierzęta w pewnych kwestiach.

Natomiast czynię co należy by nie skrzywdzić celowo ani przez głupotę
ani człowieka ani zwierzęcia czyli żadnej istoty żywej.

A możesz się wypowoiedzieć czy jesz mięso ze zwierząt ? Bo to jest ciekawe
i istotne.

Dużo osób jakoś tak latwo i lekko ocenia pewne zachowania innych ludzi.Wyrażnie
widzę jak się moralizuje w kwestii zwierząt. Obserwuję jak zwierzęta są CZCZONE
a ludzie jakby pogardzani.

Uważam to za bezrefleksyjne i po prostu trochę prostackie.Niedojrzaość emocjonalna
zakamuflona jaki pseudo-empatia.Tak to postrzegam


P.S.
Muchy i osy zabijam jak mi zaburzają mir Domowy.Pająki staram się ratować
i wypuszczać.

Szczeniak na metaamfetaminie


Roxy na grzybkach. Roxy lubi doświaczenie! :-)


Ciekawe co ćpają Chinczycy wymyślający roboty ?
Piesek Robocik korzystajacy z ChatGTP.

Unitree Go2 - Quadruped Robot of Embodied AI from $1600

Za 10 lat takich robotów będzie pełno na mieście,

1600 dolarów to już niska cena.Poprzednie psy kosztowały po paredziesiąt tysięcy dolarów.

Do biegania będzie mega bo Trening wspierany A.I i taki pies co może biec przez godzinę
17km/h to mega pies motywacyjny do poprawy tempa w bieganiu


Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posts: 2755
Joined: 6 years ago
Reputation: 496

Is Your Dog Worried?

Unread post by mbside » 1 year ago

Mirabelka wrote:
1 year ago
DarkStar, tymi dziesiatkami emotyikon sam chyba sie starasz oszukac, ze masz racje.
a nie masz. podanie fety psu jest idiotyczne. pytanie: po co to zrobiles? i czego oczekiwales?
nieswiadomemu czlowiekowi tez bys sekretnie ja podal?
Pies działa instynktownie i gdy czuje zapach nowy to reaguje na niego. Jak zobaczy rajze mefy to chce powąchać żeby sprawdzić co to jest i przy okazji ją wciąga "nieświadomie" a skoro on twierdzi że jeśli pies tak zrobi jak napisałem to sam chce, więc pewnie by zrobił to co napisałaś

Status:
Mirabelka
Psychonauta
User avatar
Newbie
Posts: 536
Joined: 2 years ago
Reputation: 97

Is Your Dog Worried?

Unread post by Mirabelka » 1 year ago

DarkStar wrote:
1 year ago
Oczekiwałem widocznej zmiany w zachowaniu psa .Czegoś co mnie zaskoczy
lub zaintryguje.Byłem pozyywnie nastawiony do tego co czynię.
a skad miales pewnosc jak bedzie sie czul pies? nie wpadles na pomysl, ze moze mu to zaszkodzic albo nawet zabic?
mieso uwielbiam.

Status:
DarkStar
Sniffiarz
User avatar
Newbie
Posts: 103
Joined: 1 year ago
Reputation: 24

Is Your Dog Worried?

Unread post by DarkStar » 1 year ago

mbside, Jestem zdania, że małe dawki amfy czy mefy czy jak widać nawet
psychedelików nie zaszkodzą psu.Skałniam się ku temu, że takie
doświadczenie z mefką czy amfą może być nawet przyjemne dla psa. :D

Skoro jest jest przyjemne dla ludzi to czemu nie dla psa :?: :P :?:

Kokainę podawano szczurom, a te bardzo chętnie ją zażywały. :D
Mózg pewnie większości ssaków reaguje podobnie na stymulanty
czy na psychedeliki.Być może też i na opiaty.

Ważne zeby nie przegiąć z dawką i uważnie obserwować zwierze.
Dokładnie tak jak to robimy gdy sami zażywamy. :ugeek:

Krzywdzenie jest tam gdzie przedawkowywnie i wywołany tym stres.
Jak się robi coś z głową i sercem dla zwierzaka to nic zwierzakowi
się nie stanie. :angel: :angel:

Pretensje o krzywdzenie są dozwolone gdy zachodzi realna szkoda i krzywda :!: :evil: :!:

Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posts: 2755
Joined: 6 years ago
Reputation: 496

Is Your Dog Worried?

Unread post by mbside » 1 year ago

DarkStar wrote:
1 year ago
mbside, Jestem zdania, że małe dawki amfy czy mefy czy jak widać nawet
psychedelików nie zaszkodzą psu.Skałniam się ku temu, że takie
doświadczenie z mefką czy amfą może być nawet przyjemne dla psa. :D

Skoro jest jest przyjemne dla ludzi to czemu nie dla psa :?: :P :?:

Kokainę podawano szczurom, a te bardzo chętnie ją zażywały. :D
Mózg pewnie większości ssaków reaguje podobnie na stymulanty
czy na psychedeliki.Być może też i na opiaty.

Ważne zeby nie przegiąć z dawką i uważnie obserwować zwierze.
Dokładnie tak jak to robimy gdy sami zażywamy. :ugeek:

Krzywdzenie jest tam gdzie przedawkowywnie i wywołany tym stres.
Jak się robi coś z głową i sercem dla zwierzaka to nic zwierzakowi
się nie stanie. :angel: :angel:

Pretensje o krzywdzenie są dozwolone gdy zachodzi realna szkoda i krzywda :!: :evil: :!:
Koleiny post obrazujący poziom Twojego spierdolenia. Inaczej tego nazwać nie potrafię

Dodano po 1 minucie 28 sekundach:
DarkStar wrote:
1 year ago
Pretensje o krzywdzenie są dozwolone gdy zachodzi realna szkoda i krzywda
A skąd wiesz, że nawet najmniejsza dawka jakiegokolwiek narkotyku nie zrobi mu krzywdy? Skąd wiesz co odczuwa wtedy? Rozmawiasz z nim? Weź skończ się kompromitować

Status:
DarkStar
Sniffiarz
User avatar
Newbie
Posts: 103
Joined: 1 year ago
Reputation: 24

Is Your Dog Worried?

Unread post by DarkStar » 1 year ago

mbside wrote:
1 year ago
DarkStar wrote:
1 year ago
mbside, Jestem zdania, że małe dawki amfy czy mefy czy jak widać nawet
psychedelików nie zaszkodzą psu.Skałniam się ku temu, że takie
doświadczenie z mefką czy amfą może być nawet przyjemne dla psa. :D

Skoro jest jest przyjemne dla ludzi to czemu nie dla psa :?: :P :?:

Kokainę podawano szczurom, a te bardzo chętnie ją zażywały. :D
Mózg pewnie większości ssaków reaguje podobnie na stymulanty
czy na psychedeliki.Być może też i na opiaty.

Ważne zeby nie przegiąć z dawką i uważnie obserwować zwierze.
Dokładnie tak jak to robimy gdy sami zażywamy. :ugeek:

Krzywdzenie jest tam gdzie przedawkowywnie i wywołany tym stres.
Jak się robi coś z głową i sercem dla zwierzaka to nic zwierzakowi
się nie stanie. :angel: :angel:

Pretensje o krzywdzenie są dozwolone gdy zachodzi realna szkoda i krzywda :!: :evil: :!:
Koleiny post obrazujący poziom Twojego spierdolenia. Inaczej tego nazwać nie potrafię

Dodano po 1 minucie 28 sekundach:
DarkStar wrote:
1 year ago
Pretensje o krzywdzenie są dozwolone gdy zachodzi realna szkoda i krzywda
A skąd wiesz, że nawet najmniejsza dawka jakiegokolwiek narkotyku nie zrobi mu krzywdy? Skąd wiesz co odczuwa wtedy? Rozmawiasz z nim? Weź skończ się kompromitować
Wiem bo się o tym uczyłem. :ugeek:

Pies to biologiczny organizm tak jak i człowiek. Poczytałem o tym czy stymulanty mogą jakoś
zaszkodzić psu w nieprzewidywalny sposób i nic takiego nie znalazłem. :)

Jestem dość rozumnym i empatycznym stworzeniem. Potrafię wyczytać z zachowanie
psa jak się on czuje i czy coś mu dolega. Jeśli pies jest radosny, skory do zabawy,
energiczny i przyjazny to dla mnie jest JASNE, że nic go nie boli oraz, że czuje się dobrze. :D

Zresztą to normalne, że ludzie potrafią "dogadywać" się ze zwierzakami.

Po amfie pies czuł się wyrażnie dobrze.W sumie to zachowywał się jak zawsze. :D :D :D

Idąc dalej...Skoro szczury, które podobnie jak ludzie i psy są ssakmi i lubią kokainę czyli
stymulanty to znaczy, że sprawia im to frajdę i przyjemność.Skoro ludzie lubią i szczury lubią
to z dużym prawdopodobieństwem psy też lubią.

Nie rozmawiem ze zwierzęciem jak z człowiekiem i pies nic mi słowami nie komunikuje,
Ale komunikuje mi to swoim zachowaniem.To bardzo łatwo zaobserwować czy pies czuje
się dobrze czy nie.

Skoro Ty tego nie potrafisz dostrzec to znaczy, ze masz jakieś emocjonalne lub być może nawet
poważnejsze zaburzenia i być może powinieneś skorzystać z profesjonalnej pomocy. :o :o

Osoby, które mają kłopot z tym by dostrzec czyjeś cierpienie lub odróznić przyjemność od cierpienia
są osobami niestety zaburzonymi.

Być może coś się stało w Twoim życiu i masz teraz po tym kłopot, o którym możesz nie mieć nawet pojęcia.

Oby tak nie było, ale to co napisałeś jest już wstępnie alarmujące.

Teraz będzie coś o Twojej kompromitacji. Podałem psu amfetaminę i jest to STYMULANT
a nie narkotyk jak napisałeś. Stymulant to PRZECIWIEŃSTWO narkotyku.Służy do
stymulacji czyli pobudzania.

Słowo narkotyk pochodzi od narkosis czyli usypiać.Narkotyki to głównie opiaty dziłające depresyjnie
na CUN więc amfetamina absolutnie się do nich nie zalicza.

Jako osoba udzielająca się na Forum o substancjach psychoaktywnych powienineś doskonale o tym
wiedzieć i nie popełniać aż tak rażących błędów. :E :E

Pozatym, w moim odczuciu, reagujesz nazbyt emocjonalnie i nieracjonalnie zamiast kierować się
zdrowym rozsądkiem. Twój ostatni post objawia Twoją pewną niedojrzałość i sugeruję byś popracował nad sobą.

Życzę Ci byś się rozwinął pod tym względem i stał się lepszym i doskonalszym człowiekiem. :thumbup:

Życzę Ci byś się zachowywał jak inteligentny i światły mężczyzna a nie jak rozhisteryzowana głupiutka kobieta, która niewiele myśli, ale za to ma dużo do powiedzenia bo jest expertką od wszystkiego. :E :E


Teraz takie dziwne czasy, że męzczyżni się jakby osłabili i wielu niestety zatraca te bardzo potrzebne
męskie cechy charakteru. Czytałem, że jest kryzys Testosteronowy i niestety coraz młodsi faceci mają zbyt mało tego hormonu co może wpływać na ich zachowania. :thumbdown: :( :thumbdown:

Jeśli potrafisz jakoś logicznie i merytorycznie kontrargumentować to badzo Cię o to proszę, bo merytoryczna dyskusja jest czymś pozytywnym i można się z takowej wiele nauczyć.

Myślę jednak, że nic specjalnie twórczego nie będziesz w stanie odpisać.Na każde Twoje pytanie
chętnie odpowiem ale każdy nieracjonalny atak z Twojej strony bezlitośnie obrócę przeciwko Tobie :evil:

Dodano po 6 minutach 25 sekundach:
P.S.
mbside, a czy Ty spożywasz mięso od zwierząt :?: :?:
To ważne bo to wiele mówi o REALNEJ Empatii wobec "braci mniejszch"

Nie tej takiej naiwnej, histerycznej, babskiej pseudoempatii ale o tej dojrzałej
Empatii, która jest dużo, dużo, dużo bardziej wymagająca od tej pseudoempatii
na pokaz.

Status:
Apcoagentnr743
Sniffiarz
Newbie
Posts: 99
Joined: 3 years ago
Reputation: 16

Is Your Dog Worried?

Unread post by Apcoagentnr743 » 1 year ago

Koledzy i koleżanki , Nasz kochany Heniek nazywa się tak ponieważ wytropił duże ilości Hexenu ale i też innych narkotyków, Nie będziemy pisać gdzie służy, gdzie pracujemy i czym się zajmujemy, dodam tylko tyle że pracujemy w sortowniach kurierskich czy w KAS także nasze rakiety są w miarę bezpieczne !
Szczeniak jest szkolony od 5 tygodnia życia na kokainę, amfetamine, metamfetamine, i marihuanę, ma robioną komorę z gandzi kilka razy , jest też regularnie naćpany mikrodawki wszystkim czym pisaliśmy wyżej, jest to nasz członek rodziny który ma uczucia i który wie że że praca = nagroda a nagroda=dobra świeża miska, czy zwierzę może być pracownikiem Państwa Polskiego ? odp = Tak.
Szanujmy się i żyjmy tak jak by jutra mialo nie byc.

Dodano po 1 minucie 11 sekundach:
Apcoagentnr743 wrote:
1 year ago
Koledzy i koleżanki , Nasz kochany Heniek nazywa się tak ponieważ wytropił duże ilości Hexenu ale i też innych narkotyków, Nie będziemy pisać gdzie służy, gdzie pracujemy i czym się zajmujemy, dodam tylko tyle że Nie pracujemy w sortowniach kurierskich czy w KAS także nasze rakiety są w miarę bezpieczne !
Szczeniak jest szkolony od 5 tygodnia życia na kokainę, amfetamine, metamfetamine, i marihuanę, ma robioną komorę z gandzi kilka razy , jest też regularnie naćpany mikrodawki wszystkim czym pisaliśmy wyżej, jest to nasz członek rodziny który ma uczucia i który wie że że praca = nagroda a nagroda=dobra świeża miska, czy zwierzę może być pracownikiem Państwa Polskiego ? odp = Tak.
Szanujmy się i żyjmy tak jak by jutra mialo nie byc.

Status:
Wejs
Dyletant
Newbie
Topic author
Posts: 2
Joined: 1 year ago
Reputation: 2

Is Your Dog Worried?

Unread post by Wejs » 1 year ago

Szczerze mówiąc nie myślałem pisząc tego posta że wypowie się ktoś w takim idiotyczny sposób. Jak można podawać jakiekolwiek środki odurzające swojemu pupilowi? Ja osobiście traktuje moją psinkę jak członka rodziny i nie wyobrażam sobie jej podsypać.

Status:
Donfox
Dyso-sensei
Newbie
Posts: 212
Joined: 5 years ago
Reputation: 35

Is Your Dog Worried?

Unread post by Donfox » 1 year ago

POWIEM :D moja LABLADORKA nauczyła się wykrywać 3 równie dobrze co smakołyki w 20 minut :D nie ważne gdzie schowałeś wchodziła do pokoju na komendę szukaj cały pokój niuchała.

jej ojciec w sumie w straży granicznej służył

Koszmar z nią był gdy dziewczyna przychodziła... i wyczuła

Zazdrość, ADHD, szczekanie do upadałego.... niestety z tego powodu musiałem ją oddać rodzicą...
Wystarczyło ze wyczuła... .od razu złość xD

Added in 1 minute 18 seconds:
Wejs wrote:
1 year ago
Szczerze mówiąc nie myślałem pisząc tego posta że wypowie się ktoś w takim idiotyczny sposób. Jak można podawać jakiekolwiek środki odurzające swojemu pupilowi? Ja osobiście traktuje moją psinkę jak członka rodziny i nie wyobrażam sobie jej podsypać.
na discovery gdzieś był dokument kiedyś ze wszystkie psy szukające narkotyków są od nich uzależnione, w szczególności od kokainy xD

Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posts: 2755
Joined: 6 years ago
Reputation: 496

Is Your Dog Worried?

Unread post by mbside » 1 year ago

DarkStar wrote:
1 year ago
mbside wrote:
1 year ago
DarkStar wrote:
1 year ago
mbside, Jestem zdania, że małe dawki amfy czy mefy czy jak widać nawet
psychedelików nie zaszkodzą psu.Skałniam się ku temu, że takie
doświadczenie z mefką czy amfą może być nawet przyjemne dla psa. :D

Skoro jest jest przyjemne dla ludzi to czemu nie dla psa :?: :P :?:

Kokainę podawano szczurom, a te bardzo chętnie ją zażywały. :D
Mózg pewnie większości ssaków reaguje podobnie na stymulanty
czy na psychedeliki.Być może też i na opiaty.

Ważne zeby nie przegiąć z dawką i uważnie obserwować zwierze.
Dokładnie tak jak to robimy gdy sami zażywamy. :ugeek:

Krzywdzenie jest tam gdzie przedawkowywnie i wywołany tym stres.
Jak się robi coś z głową i sercem dla zwierzaka to nic zwierzakowi
się nie stanie. :angel: :angel:

Pretensje o krzywdzenie są dozwolone gdy zachodzi realna szkoda i krzywda :!: :evil: :!:
Koleiny post obrazujący poziom Twojego spierdolenia. Inaczej tego nazwać nie potrafię

Dodano po 1 minucie 28 sekundach:
DarkStar wrote:
1 year ago
Pretensje o krzywdzenie są dozwolone gdy zachodzi realna szkoda i krzywda
A skąd wiesz, że nawet najmniejsza dawka jakiegokolwiek narkotyku nie zrobi mu krzywdy? Skąd wiesz co odczuwa wtedy? Rozmawiasz z nim? Weź skończ się kompromitować
Wiem bo się o tym uczyłem. :ugeek:

Pies to biologiczny organizm tak jak i człowiek. Poczytałem o tym czy stymulanty mogą jakoś
zaszkodzić psu w nieprzewidywalny sposób i nic takiego nie znalazłem. :)

Jestem dość rozumnym i empatycznym stworzeniem. Potrafię wyczytać z zachowanie
psa jak się on czuje i czy coś mu dolega. Jeśli pies jest radosny, skory do zabawy,
energiczny i przyjazny to dla mnie jest JASNE, że nic go nie boli oraz, że czuje się dobrze. :D

Zresztą to normalne, że ludzie potrafią "dogadywać" się ze zwierzakami.

Po amfie pies czuł się wyrażnie dobrze.W sumie to zachowywał się jak zawsze. :D :D :D

Idąc dalej...Skoro szczury, które podobnie jak ludzie i psy są ssakmi i lubią kokainę czyli
stymulanty to znaczy, że sprawia im to frajdę i przyjemność.Skoro ludzie lubią i szczury lubią
to z dużym prawdopodobieństwem psy też lubią.

Nie rozmawiem ze zwierzęciem jak z człowiekiem i pies nic mi słowami nie komunikuje,
Ale komunikuje mi to swoim zachowaniem.To bardzo łatwo zaobserwować czy pies czuje
się dobrze czy nie.

Skoro Ty tego nie potrafisz dostrzec to znaczy, ze masz jakieś emocjonalne lub być może nawet
poważnejsze zaburzenia i być może powinieneś skorzystać z profesjonalnej pomocy. :o :o

Osoby, które mają kłopot z tym by dostrzec czyjeś cierpienie lub odróznić przyjemność od cierpienia
są osobami niestety zaburzonymi.

Być może coś się stało w Twoim życiu i masz teraz po tym kłopot, o którym możesz nie mieć nawet pojęcia.

Oby tak nie było, ale to co napisałeś jest już wstępnie alarmujące.

Teraz będzie coś o Twojej kompromitacji. Podałem psu amfetaminę i jest to STYMULANT
a nie narkotyk jak napisałeś. Stymulant to PRZECIWIEŃSTWO narkotyku.Służy do
stymulacji czyli pobudzania.

Słowo narkotyk pochodzi od narkosis czyli usypiać.Narkotyki to głównie opiaty dziłające depresyjnie
na CUN więc amfetamina absolutnie się do nich nie zalicza.

Jako osoba udzielająca się na Forum o substancjach psychoaktywnych powienineś doskonale o tym
wiedzieć i nie popełniać aż tak rażących błędów. :E :E

Pozatym, w moim odczuciu, reagujesz nazbyt emocjonalnie i nieracjonalnie zamiast kierować się
zdrowym rozsądkiem. Twój ostatni post objawia Twoją pewną niedojrzałość i sugeruję byś popracował nad sobą.

Życzę Ci byś się rozwinął pod tym względem i stał się lepszym i doskonalszym człowiekiem. :thumbup:

Życzę Ci byś się zachowywał jak inteligentny i światły mężczyzna a nie jak rozhisteryzowana głupiutka kobieta, która niewiele myśli, ale za to ma dużo do powiedzenia bo jest expertką od wszystkiego. :E :E


Teraz takie dziwne czasy, że męzczyżni się jakby osłabili i wielu niestety zatraca te bardzo potrzebne
męskie cechy charakteru. Czytałem, że jest kryzys Testosteronowy i niestety coraz młodsi faceci mają zbyt mało tego hormonu co może wpływać na ich zachowania. :thumbdown: :( :thumbdown:

Jeśli potrafisz jakoś logicznie i merytorycznie kontrargumentować to badzo Cię o to proszę, bo merytoryczna dyskusja jest czymś pozytywnym i można się z takowej wiele nauczyć.

Myślę jednak, że nic specjalnie twórczego nie będziesz w stanie odpisać.Na każde Twoje pytanie
chętnie odpowiem ale każdy nieracjonalny atak z Twojej strony bezlitośnie obrócę przeciwko Tobie :evil:

Dodano po 6 minutach 25 sekundach:
P.S.
mbside, a czy Ty spożywasz mięso od zwierząt :?: :?:
To ważne bo to wiele mówi o REALNEJ Empatii wobec "braci mniejszch"

Nie tej takiej naiwnej, histerycznej, babskiej pseudoempatii ale o tej dojrzałej
Empatii, która jest dużo, dużo, dużo bardziej wymagająca od tej pseudoempatii
na pokaz.
Naprawdę weź skończ. Dla mnie jesteś skończonym idiotą. A co Ty o mnie myślisz mam w dupie

Status:
DarkStar
Sniffiarz
User avatar
Newbie
Posts: 103
Joined: 1 year ago
Reputation: 24

Is Your Dog Worried?

Unread post by DarkStar » 1 year ago

mbside wrote:
1 year ago
DarkStar wrote:
1 year ago
mbside wrote:
1 year ago
Koleiny post obrazujący poziom Twojego spierdolenia. Inaczej tego nazwać nie potrafię

Dodano po 1 minucie 28 sekundach: A skąd wiesz, że nawet najmniejsza dawka jakiegokolwiek narkotyku nie zrobi mu krzywdy? Skąd wiesz co odczuwa wtedy? Rozmawiasz z nim? Weź skończ się kompromitować
Wiem bo się o tym uczyłem. :ugeek:

Pies to biologiczny organizm tak jak i człowiek. Poczytałem o tym czy stymulanty mogą jakoś
zaszkodzić psu w nieprzewidywalny sposób i nic takiego nie znalazłem. :)

Jestem dość rozumnym i empatycznym stworzeniem. Potrafię wyczytać z zachowanie
psa jak się on czuje i czy coś mu dolega. Jeśli pies jest radosny, skory do zabawy,
energiczny i przyjazny to dla mnie jest JASNE, że nic go nie boli oraz, że czuje się dobrze. :D

Zresztą to normalne, że ludzie potrafią "dogadywać" się ze zwierzakami.

Po amfie pies czuł się wyrażnie dobrze.W sumie to zachowywał się jak zawsze. :D :D :D

Idąc dalej...Skoro szczury, które podobnie jak ludzie i psy są ssakmi i lubią kokainę czyli
stymulanty to znaczy, że sprawia im to frajdę i przyjemność.Skoro ludzie lubią i szczury lubią
to z dużym prawdopodobieństwem psy też lubią.

Nie rozmawiem ze zwierzęciem jak z człowiekiem i pies nic mi słowami nie komunikuje,
Ale komunikuje mi to swoim zachowaniem.To bardzo łatwo zaobserwować czy pies czuje
się dobrze czy nie.

Skoro Ty tego nie potrafisz dostrzec to znaczy, ze masz jakieś emocjonalne lub być może nawet
poważnejsze zaburzenia i być może powinieneś skorzystać z profesjonalnej pomocy. :o :o

Osoby, które mają kłopot z tym by dostrzec czyjeś cierpienie lub odróznić przyjemność od cierpienia
są osobami niestety zaburzonymi.

Być może coś się stało w Twoim życiu i masz teraz po tym kłopot, o którym możesz nie mieć nawet pojęcia.

Oby tak nie było, ale to co napisałeś jest już wstępnie alarmujące.

Teraz będzie coś o Twojej kompromitacji. Podałem psu amfetaminę i jest to STYMULANT
a nie narkotyk jak napisałeś. Stymulant to PRZECIWIEŃSTWO narkotyku.Służy do
stymulacji czyli pobudzania.

Słowo narkotyk pochodzi od narkosis czyli usypiać.Narkotyki to głównie opiaty dziłające depresyjnie
na CUN więc amfetamina absolutnie się do nich nie zalicza.

Jako osoba udzielająca się na Forum o substancjach psychoaktywnych powienineś doskonale o tym
wiedzieć i nie popełniać aż tak rażących błędów. :E :E

Pozatym, w moim odczuciu, reagujesz nazbyt emocjonalnie i nieracjonalnie zamiast kierować się
zdrowym rozsądkiem. Twój ostatni post objawia Twoją pewną niedojrzałość i sugeruję byś popracował nad sobą.

Życzę Ci byś się rozwinął pod tym względem i stał się lepszym i doskonalszym człowiekiem. :thumbup:

Życzę Ci byś się zachowywał jak inteligentny i światły mężczyzna a nie jak rozhisteryzowana głupiutka kobieta, która niewiele myśli, ale za to ma dużo do powiedzenia bo jest expertką od wszystkiego. :E :E


Teraz takie dziwne czasy, że męzczyżni się jakby osłabili i wielu niestety zatraca te bardzo potrzebne
męskie cechy charakteru. Czytałem, że jest kryzys Testosteronowy i niestety coraz młodsi faceci mają zbyt mało tego hormonu co może wpływać na ich zachowania. :thumbdown: :( :thumbdown:

Jeśli potrafisz jakoś logicznie i merytorycznie kontrargumentować to badzo Cię o to proszę, bo merytoryczna dyskusja jest czymś pozytywnym i można się z takowej wiele nauczyć.

Myślę jednak, że nic specjalnie twórczego nie będziesz w stanie odpisać.Na każde Twoje pytanie
chętnie odpowiem ale każdy nieracjonalny atak z Twojej strony bezlitośnie obrócę przeciwko Tobie :evil:

Dodano po 6 minutach 25 sekundach:
P.S.
mbside, a czy Ty spożywasz mięso od zwierząt :?: :?:
To ważne bo to wiele mówi o REALNEJ Empatii wobec "braci mniejszch"

Nie tej takiej naiwnej, histerycznej, babskiej pseudoempatii ale o tej dojrzałej
Empatii, która jest dużo, dużo, dużo bardziej wymagająca od tej pseudoempatii
na pokaz.
Naprawdę weź skończ. Dla mnie jesteś skończonym idiotą. A co Ty o mnie myślisz mam w dupie
Pięknie publicznie zaprezentowałeś swój poziom intelektualny, poziom wiedzy, swoją kulturę
osobistą oraz swoją zaradność w merytorycznej dyskusji i zdolność do dojrzałej obrony swojego
zdania :clap:

Pozostaje mi by tylko Ci współczuć i pozostać Ci życzliwym :thumbup:

Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posts: 2755
Joined: 6 years ago
Reputation: 496

Is Your Dog Worried?

Unread post by mbside » 1 year ago

Wejs wrote:
1 year ago
Szczerze mówiąc nie myślałem pisząc tego posta że wypowie się ktoś w takim idiotyczny sposób. Jak można podawać jakiekolwiek środki odurzające swojemu pupilowi? Ja osobiście traktuje moją psinkę jak członka rodziny i nie wyobrażam sobie jej podsypać.

Niestety są na świecie tacy popierdoleni ludzie którzy to robią.