blind wrote: ↑3 years ago
Właśnie chciałem o to spytać co pytał Jarikura
Dłłłłłłłłłłuuuuugo mi zajęło że by znależć wątek który by pasował do tego co chę powiedziec będąc totalnym żółtodziobem w kwestji RC bo na razie tylko kryształ mnie interesuje. Kompletnie nie znam się na temacie i narazię uczę się tego wszystkiego. Pewnie za kilka m-cy będę myslał ja Wy : " O kurwa co za lamus, nic nie ogarnia"
ale na tą chwilę tak właśnie jest. Do nosa brałem kilka razy pierwszy raz 94r. Amfetaminę, potem jak byłem w prac w USA to za dwa razy Kokaine (szybko puszczała, mocno kopała) ale ogólnie wtedy w PL zioło rządziło i trochę później jak znaleźliśmy to grzybki się jadło , nawet na łące podczas zbiorów. Na imprezach wywary z grzybków i MAKUMBA oczywiście hihi. Grzybki w wiekszych miastach wymieniało się na grass (konopia indyjska) bo Oni nie mieli tam krów na pastfiskach - PRAWDA
Przechodząc do meritum przez ostatnie 20 lat nie brałem nic w nos. Ostatnio muszę więcej siedzieć w domu, trawa mnie zamula. Koleznka przynisła mi coś z ulicy co Ona ogólnie sobie używa. Kryształ jakiś powiedziała, nie wiedziała co to. Spróbowałem z Nią przy kawie i było MEGA, ilości nie potrafię podać bo nawet nieudolnie wciągałem, lekko zapiekło i potem cały czas czułem z tyłu na gardle i jak więcej pociągałem nosem to czułem że po przez tylne ścianki przełyku wchłania się to cały czas spływając, ale mogło to być tylko moje wrażenie (po grzybkach miałem różene jazdy kiedyś) jednak zastanawiam się co to mogło być?
Pewnie nie dowiem się bo teraz jest tego wszystkiego tyle że MASACRA jak na to patrzę.
Zostało mi do domu trochę tego (taki no kryształ, jak kruszyłem starą kartą to strzelało na boki i się marnowało) nie piekło w nosie za bardzo. Byłem lekko pijany jak wróciłem ale zamiast spać zacząłem filmy oglądać i co 2h chodziłem i kruszyłem hahaha, no tak było, pociłem sie trochę ale poza tym to filmy same się ogladały jesli rozumiecie
Może ktoś mi powie z KONESERÓW co to mogło być??????
Było Euforycznie, pobudzony też ale nie na maxa.
chciałby coś takiego właśnie znależć. DOM spokój, filmy całą noc i miłe uczucie.
Nieskromnie z tego co juz przeczytałem to 3-mmc może było.
Poproszę o rady co mógłym so bie zakupić na takie wieczory?