Prawo Przyciągania

Free discussions not related directly to the topic of the forum.
Status:
Damian94
Sniffiarz
Użytkownik
Topic author
Posts: 87
Joined: 4 years ago
Reputation: 31

Prawo Przyciągania

Unread post by Damian94 » 4 years ago

Witam natchnęło mnie by założyć temat co sądzicie o Prawie Przyciągania
że podobne przyciąga podobne że za pomocą naszych mysli emocji
przyciągamy takich ludzi do siebie że nic w naszym życiu nie dzieje się
przypadkowo wszystko przyciągamy.
"świat zawsze odpowiada na twoje pragnienia."
"Myśli staja się rzeczami"
" To czym jesteśmy jest rezultatem tego o czym myśleliśmy w przeszłości
umysł jest wszystkim to co myślimy tym się stajemy"

Pozdrawiam :P

Status:
DupaBladaiTyle
Opiowrak
User avatar
Newbie
Posts: 479
Joined: 4 years ago
Reputation: 147

Prawo Przyciągania

Unread post by DupaBladaiTyle » 4 years ago

Damian94, :D no jasne!
"kto kracze" czy jak to kurwa idzie,
Dlatego mowia zebys pozytywnie myslal. Podswiadomie wtedy bedziesz otaczal swoja "pozytywnoscia" swoje srodowisko.
W ten sposob duzo decyzji podswiadomie przez ciebie podjetych bedzie mialo pozytywny rezultat.
Przyciaga to ludzi o podobnych cechach.

Tak sobie teraz mysle ze to prawo przyciagania to zajebista cecha inteligentnej ewolucji... hm

Status:
Damian94
Sniffiarz
Użytkownik
Topic author
Posts: 87
Joined: 4 years ago
Reputation: 31

Prawo Przyciągania

Unread post by Damian94 » 4 years ago

To tak jak ty mówisz o pozytywnosci tak Budda powiedział
Gdy umysł człowieka staje się czysty jego otoczenie także staje się czyste.

Każda myśl jest wysyłana do wszechświata a te które najbardziej skupiasz
uwagę to przyciągniesz.

Poproś,Uwierz,Otrzymaj.
Chodz przyznam że czytałem trochę książek z astropsychologi to teraz troche skłaniam się ku Astrologii Numerologii że niektóre aspekty naszego życia sa już wyznaczone. Tak samo jak czytałem o jasnowidzach to niektórzy twierdzili że odczytują przyszłość ponieważ nami już kierują tajemnicze moce na które nie mamy wpływu.

Status:
DupaBladaiTyle
Opiowrak
User avatar
Newbie
Posts: 479
Joined: 4 years ago
Reputation: 147

Prawo Przyciągania

Unread post by DupaBladaiTyle » 4 years ago

Damian94, Buddyzm to calkiem fajna filozofia, napewno korzystniejsze od wiekszosci religii. Jednak za duzo tam zabobonow i bajeczek.
Wlasnie do tej samej kategorii bajeczek zaliczylbym astrologie i numerologie.
Ludzka psychika lubi we wszystkim wypatrywac schematow i jest bardzo podatna na blas poznawczy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/B%C5%82%C4%85d_poznawczy

Tez kiedys czytalem horoskop... jak 10% sie sprawdzilo to myslalaem "oja napewno jestem skorpionem, bo to o mnie!", lecz cala reszte po cichu omijalem.
Tak samo z cyframi, nie raz tankowalem specjalnie za 66.6 i jakos diabel nie przyszedl :twisted:

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
User avatar
OomAmee
Posts: 1745
Joined: 7 years ago
Reputation: 953

Prawo Przyciągania

Unread post by OomAmee » 4 years ago

Jakaś forma tego prawa zapewne istnieje.
Udowodnić tego póki co, nikt nie potrafi. Obserwacje życiowe i intuicja wydają się potwierdzać jego istnienie, ale to żaden dowód.
Oraz może ono działać na zupełnie innej zasadzie, niż się na pozór wydaje. I w rezultacie może do niego pasować zupełnie inna nazwa.
Przyciągasz myślami różne obiekty i wydarzenia w życiu? A może to obiekty i wydarzenia przyciągają myśli?

Zaczął bym od pytań z pierwszego posta:
Co sprawia, że masz takie a nie inne pragnienie, na które potem rzekomo odpowiada świat? I jaki masz wpływ, że pojawiło się właśnie takie pragnienie a nie inne?
To samo z myślami, wyobrażeniami, uczuciami - ogólnie wszystkimi wytworami ludzkiego umysłu - co sprawia, że są właśnie takie a nie inne? I jaki człowiek ma wpływ, że za powiedzmy 3 sekundy pomyśli o czymś a nie o czymś innym?

Umysł jest rezultatem tego o czym myśleliśmy? OK ale czego rezultatem były nasze myśli?
Przecież nie jest tak, że człowiek w danym momencie postanawia, teraz będę myślał o filozofii Sokratesa, a teraz o gołych dupach, a teraz o piłce nożnej, a teraz o fizyce kwantowej.
Owszem - nasze życiowe zadania sprawiają, że dość często musimy myśleć o konkretnych tematach ale nawet wtedy z boku wjeżdżają myśli zupełnie o czymś innym.
A gdy pozwolić umysłowi dowolnie błądzić, będzie mix o wszystkim.

Każdy z nas jest mini-wrzechświatem, zbudowanym z miliardów komórek. Do tego zamieszkanym przez większą ilość różnych przedstawicieli mikrobiomu niż mamy własnych komórek. Tak - licząc na sztuki, mamy w sobie więcej bakterii niż osobistych komórek.
Całe to życie nasze i żyjące w nas non-stop generuje strumień elektrochemicznych sygnałów, którym w ich otoczeniu próbuje wywołać skutek taki czy inny. Przeogromny strumień informacji, z którego wiele trafia do naszego układu nerwowego i mózgu, który też przecież jest zlepkiem ogromnych ilości komórek. Sygnały zostają przetworzone w zdecydowanej większości automatycznie i podświadomie ale poza tym powstaje powiedzmy taki dominujący sygnał, który przebija się najmocniej do świadomości i myślisz to, co "wygrało" w konkurencji z innymi sygnalami. A dlaczego wygrywa właśnie to? Prostej odpowiedzi nie ma - jest bardzo ogólna: prawo przyczyny i skutku. Historia tego, co wcześniej było generowane w całym tym strumieniu, co się przebijało do świadomości najmocniej i najczęściej i dlaczego właśnie to a nie co innego.

To, co wyżej, to na poziomie jednego człowieka. A teraz pomnóżmy to przez miliardy ludzi, wielokrotnie więcej innych stworzeń. Między tym wszystkim trwa nieustanna wymiana niezliczonej ilości sygnałów każdego rodzaju: chemicznych, elektrycznych, fizycznych, jakichkolwiek. Nieustanny dialog, z którego rodzi się nasza rzeczywistość.

Nie ma odpowiedniej nagrody na tym świecie dla tego, kto odkryje prawo, które tym wszystkim rządzi.
Będzie to moim zdaniem jakaś ulepszona wersja prawa przyczyny i skutku, bo ono samo w sobie jest zbyt proste i zbyt mało mówi. A przede wszystkim nie odpowiada na pytanie "dlaczego"
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
DupaBladaiTyle
Opiowrak
User avatar
Newbie
Posts: 479
Joined: 4 years ago
Reputation: 147

Prawo Przyciągania

Unread post by DupaBladaiTyle » 4 years ago

OomAmee wrote:
4 years ago
Przecież nie jest tak, że człowiek w danym momencie postanawia, teraz będę myślał o filozofii Sokratesa, a teraz o gołych dupach, a teraz o piłce nożnej, a teraz o fizyce kwantowej.
No jasne ze nie. Przeciez to podswiadomosc podrzuca nam mysli (niezliczone ilosci kombinacji).
Czlowiek odbiera caly swiat zewnetrzny poprzez zmysly, a wszystkie kierowane sa jako impulsy elektryczme do mozgu.
Do czlowieka trafia tyle informacji ze niemozliwe byloby wszystko przetworzyc. Podwiadomie odrzucamy prawie wszystko.
Ma to tez ogromne znaczenie na blad poznawczy o ktorym wczesniej pisalem.

Tutaj masz np. badania z Harvardu o tym jak 95% wyborow odnosnie zakupow podejmujemy podswiadomie:
https://www.inc.com/logan-chierotti/harvard-professor-says-95-of-purchasing-decisions-are-subconscious.html

I w sumie to co dalej napisales sie z tym zgadza.