asia111 wrote: ↑4 years ago
Witam mam straszne problemy z pamięcią wynikająca nie leczonej depresji
Wynikającej też z psychiczno-emocjonalny nie dojrzała może wynikająca z upośledzenia umysłowego Teraz zbieram tego żniwo .Mam pytanie czy takie tabletki o nazwie Adrafinil i Modafilu MD 200 modafinil.Lub inne Armodafinil pomogło ma ktoś takie problemy z pamięcią ,zażywał ktoś jak się po tym czułeś ,proszę o realną odpowiedz Trolom dziękuje.
Raczej marne szanse, bo to nie tabsy na depresje. Ja mam złe podejście do lekarzy, bo leczą na odpierdol albo uceglają pacjentów, ale
to forum, NIE JESTEM LEKARZEM i ZASUGERUJE co zrobiłbym na Twoim miejscu:
- Potas (w dużych dawkach np. PotaZek)
- Magnez (cytrynian, mleczan czy coś co się wchłania w dużych ilościach i szamać po 4-6 tabsów w ciągu dnia — jakieś 300mg ale nie żadnych chelatów i innych wodorotlenków). Ściągnie Ci stres, który masz przez to, że dopisujesz depresje do złego samopoczucia i sama się odbijasz.
- Witaminy z grupy B (B6, B12 i to razem z magnezem)
- Miłorząb Japoński (jakiś wyciąg 80-% - na początek jedna tabletkę). Poprawia pamięć
- Cholina (można dostać w necie czystą i działa o wiele lepiej niż lecytyna. Na początek 2 tabl dziennie w 2 dawkach, jak będziesz miała zawroty głowy to zejdź do 1 rano) - poprawia pamięć
- NALT (N-acetylo-tyrozyna, 2x dziennie, znajdziesz na necie w proszku albo tabsach) - mocno poprawia koncentracje
A jak już pójdziesz do lekarza to powiedz, że „dostałaś kiedyś od znajomej z depresją Concerte albo coś takiego, wzięłaś jedną i bardzo dobrze na Ciebie działała). To fenidat, który jest inhibitorem dopaminy. Jeśli masz „depresje” to jest to w wolnym tłumaczeniu brak motywacji i chęci do wszystkiego. Lekarze psychiatrzy wypisują leki SNRI, które są „inhibitorem nagrody” w postaci serotoniny i w większości leków blokują Ci dopamine jeszcze bardziej, zatem stajesz się warzywem, bo
- nic nie robisz i nic Ci się nie chce
- „dostajesz nagrodę” i jesteś szczęśliwa
- dalej jesteś w tym samym miejscu
- lekarz Ci wmawia, że tak jest dobrze
- zmienia Ci dawkę/lek na inny SNRI
- dalej jesteś w punkcie wyjścia
Jak sama się za siebie nie weźmiesz to żaden lekarz Ci nie pomoże... to raz, a dwa to nie jest odpowiednie forum dla Ciebie jeśli chcesz sobie pomoc.