Euforyki z reguły nie służą do seksu, no chyba, że w przypadku laski lub dawania d.py Aczkolwiek znam ludzi, którym po 4MMC i innych stał.

Dla najbardzie opornych polecam iniekcje bezpośrednio w ciała jamiste. Czyli dokładnie to, co stosują w filmach dla dorosłych
Co do substancji to albo dopuszczone w Polsce prostaglandyny, a konkretnie Alprostadil. Problem w tym, że jeśli na erekcję to cena JEDNEJ ampułkostrzykawki (czyli na JEDEN raz!) to ponad 240 PLN
Zamiast Alprostadilu można użyć równie skutecznej i szeroko stosowanej w urologii (aczkolwiek nie zarejestrowanej jako lek w zaburzeniach erekcji i przez to o wiele tańszej) Papaveryny.
10 ampułek 20 PLN czyli po 2 PLN na jeden sztos
Działanie obu tych substancji polega na zahamowaniu odpływu krwi z ciał jamistych i przez to powoduje erekcję. Co ważne: NIEZALEŻNĄ OD WOLI!!! Ciekawe to uczucie
Dobieramy igły najchętniej insulinówki lub 0,3-0,4, grubszych nie ma sensu.
Nabieramy do strzykawki, i wbijamy DO KOŃCA prostopadle do osi penisa. Nigdy nie wbijamy z góry ani z dołu (cewka moczowa i nerw). W necie można znaleźć obrazki.
Iniekcja niebolesna coś jak małe ukłucie, ciała jamiste nie są unerwione.
Po zastrzyku możemy pociągnąć lekko pena, żeby naszła krew, ale ważne - nie za mocno! W końcu to nasz najlepszy przyjaciel a nie krowi cycek
Erekcja pojawi się prawie natychmiast i powinna trwać 2-3 godz. Choć jeśli akcja towarzyszy maratonowi z eksperymentami chemicznymi, może to być równie dobrze godzina. Powodzenia!