talgo1,
Ja od siebie bym polecił kratom, ja nie pracuje w sumie tak jak większość, ale mam wtedy chęć i zajebistą motywację do trochę innej pracy która już mnie męczyła, ciągłe odbieranie telefonu i ustawianie kilku osób żeby byli w miejscu z którego mógłbym w każdej chwili odjechać i spierdolić wrazie WU gdyby podjechali śledzie, w dodatku żeby każdy był pięć minut po odjechaniu wcześniejszej osoby i ciągła gotowość psychiczna na najróżniejsze sytacje które mogą się wydarzyć też ostro męczy, wcześniej leciałem na 3mmc ewentualnie 3cmc o wiele rzadziej niestety na 4mmc z powodu dostępności, ale ciągły stres w dodatku nie przespane, męczące noce dawały o sobie znać, może i mógłbym tak lecieć jak wcześniej na ketonach ale szkoda mi było już neuroprzekaźników które były mocno zajechane przez tryb życia, sporo się pozmieniało na bardziej pozytywne i mniej męczące kiedy zacząłem stosować kratom zamiast ketonów.
Tylko zacznij od małych dawek kratomu jeżeli pracujesz w normalnej pracy żeby być cały czas w gotowości i nie być zbytnio porobionym gdyby trzeba było się spotkać z normalnymi osobami. Może też w Twoim przypadku lepsze było by stosowanie
4F-MPH, dwóch partnerskich vendorów z forum ma go w ofercie, od siebie mogę polecić ChemCasino, nie wiem jak z jakością sortu 4F-MPH ale inne ich sory wypierdalają z butów elegancko (oprócz kanna, teraz ciężko z Chin dorwać hurt kanna które było by aktywne) tylko u nich minimalne zamówienie to 450 zł, także radzę najpierw zamówić kratom bo tam nie ma limitu za ile najmniej trzeba zamówić i gdyby się nie spodobało działanie kratomu wtedy dopiero zamówić fenidanty, moim zdaniem zawsze lepiej stosować naturalne środki niż chemiczne, nawet jeżeli chodzi o mało szkodliwe środki jak fenidanty. Na pw wyślę Ci namiar na sklep który wysyła z Niemiec, zamawianie kratomu z Czech albo Holandii jest o wiele bardziej przypałowe niż z Niemiec.