Ostatni post z poprzedniej strony:

Radzę uważać również z Henrykiem.
3x 50mg brązowego sortu doprowadziło mnie do jakiegoś ścisku szyjnego przez co nie mogłem do końca złapać oddechu. Miałem taką przyjemność 2 tygodnie temu i po dzień dzisiejszy mniemam to uczucie, czy to przy zmęczeniu, czy po prostu tak o z dupy jak siedzę, czy leżę. Od tamtego momentu nie tykam się już henia, jak już co to bawię się z lekkimi rc

nie polecam mieszania stymulantów lub stymulantów z empatogenami.

Kiedyś zarzuciłem NEP-a i poniosła mnie romantyczna fantazja żeby dorzucić 3-CMC. Wytrzymałem dzień, ale szedłem spać wyglądając jak balon - tak mi ciśnienie pierdolneło.
Na drugi dzień do to samo odjebałem i miałem przedsmak zawału - ból rzutujący na lewą stronę klatki piersiowej rozgalęziający się do lewego barku + hiperwentylacja.
Łącznie nie użyłem więcej niż 300mg jeden i drugiej substancji.

Najgorsze że po całej akcji, na drugi dzien, miałem ochotę znowu przyjebać.
Z tego powodu cały sort poszedł do kibla i z wizji milutkiego spędzania czasu zrodziło się naprawianie i odtruwianie organizmu.

3-ho-pcp mieszane z flubromazepamem nieuważnie w chuj, sam nie wiem dlaczego. oczywiscie przez to myślę że znając dawkowanie to ogarne to, a ja nie wiem skąd zacząłem sobie sypać pcp i flubro jak jakiegos hexa i eti. narobielm jakichs turbo kurwa przypałów, w stylu chodzilem po bulki jak robocop i w ogole ( wg relacji sąsiadki) krzyczalem o 3 w nocy sam do siebie w domu przez 40 minut (bylem sam), rzucalem garnkami, tupałem, losowo zatrzymywalem (cisza) sie i potem znowu jazda, to slyszalem od sąsiadów,(dokłaadnie, dwóch) którzy w ogóle zgodzili mi sie po tym powiedzie co widzieli co sie działo, bo wiadomo ze wkurwieni. a ci ludzie nie wezwali zadnej psiarni przez 3 dni jebania.
ja pierdole nie bede nawet opowiadal bo moge do jutra, normalnie bylem tematem miesiaca.

2 miesiace pozniej sie wyprowadziłem tylko i wylacznie przez to, chcialem przeprosic tych ludzi nawet ale olałem to bo co z tego ze im cos powiem.

Masakra.. Nie ucierpiało na tym jakos super zdrowie fizyczne jak po rckach ale żeby takie coś w takim miejscu przy ludziach, to najgorsze jest.

7thstoreyproj, sory ze sie troche posmialem, ale wspulczuje.
Samo (3-meo-pcp bo to mialem okazje skosztowac) to juz kontretnej manii moze dac, a dodac to tego wyjebke i niepamiec od benzo, to frajda dopiero, co widac po twojej wypowiedzi.

Moim zdaniem nie ma co pisac zeby unikac konkretnej substancji, co najwyzej unikac DAWEK oraz MIKSOW.
A substancje sa rozne i kazdy ma rozne doswiadczenia, wiec kazdy oceni subiektywnie.

dawki i mixow to napewno trzeba unikac xD Mixy sa niebezpieczne moim zdaniem

blacha pisze: ↑

4 lata temu

Mixy sa niebezpieczne moim zdaniem

Miksy jak wiesz co robisz i w odpowiednich dawkach moga byc bardzo fajne (np. sajko+eufo, MJ+wszystko ).
No ale wiadomo, trzeba uwazac.

Przewaznie jest to bardziej bezpieczne od soli oraz tabsow z niewiadomymi ilosciami niewiadomych substancji.
A tu na forum widac ile ryzykantow lubi niespodzianki. Sole i tabsy to bardzo popularne tematy.

NIE MA RYZYKA NIE MA ZABAWY xD

matchrzan pisze: ↑

4 lata temu

Kiedyś zarzuciłem NEP-a i poniosła mnie romantyczna fantazja żeby dorzucić 3-CMC

matchrzan, co Ty piszesz no właśnie zastanawiałam się z czym nie mieszać Nepa ( o ile z czymś to mieszać można ) nie mixuję, wcale nie bawię się w takie rzeczy ale jak to wygląda z tym jak zarzucę Nepa a na nastepny dzień hex albo 3cmc? Wtedy już można czy lepiej czekać więcej dni? Ktoś wie? Bo jak Matchrzan pisze o przedsmaku zawału i biorąc pod uwagę to że te substancje siedzą w naszych organiznach to może być nieciekawie

Asayiris, sa rozne rodzaje ludzi (ktos moze ich nazwac pojebanymi ) i tak np. widac tu na forum w innym temacie ze lubia mieszac 3mmc z apihpem, hexem, czy tam jakies inne mieszanki ktorych ja raczej bym nie tknal.

NEP i Hex sa bardzo mocne oraz podobne w dzialaniu. Wrzucane dzien po dniu beda tracily nieco na mocy, moga poschizowac etc Ale sa mocne i mozna je brac praktycznie codziennie i beda jakostam dzialaly.

Co do 3cmc to taki lzejszy stim i jak wrzucisz np. dzis a jutro zjesz hexa czy nepa to podziala tylko nieco slabiej.
Natomiast jak dzisiaj wrzucisz hex czy nep, to jutro zapomnij o zabawie z 3cmc, bo kopnie najwyzej jak kawa.

3cmc tez na przyklad dziala bardzo slabo dzien po dniu.
Zawsze zalecane jest zrobic przynajmniej tydzien przerwy pomiedzy stymulantami aby choc nieco poczuc ich dzialanie.

DupaBladaiTyle, Czwórka może być dobrym przykładem, bo działa przecież jak emka.
Czy ktoś słyszał o tym, aby brać ją 3 dni z rzędu? No niespecjalnie
Przy wyrzucie absolutnie wszystkich zapasów nic co jest na sero nie ma prawa zadziałać.

Asayiris, Sama miałam taką historię ciągów -> NEPa mogłam walić jak podrzędną amfe, do znudzenia. Aż się nie zmęczysz, w sumie. Na końcu są dwie możliwości: schizy albo walenie co 30 minut bo brakuje kopa i marnowanie tematu z zachłanności i obsesji.
Również zdarzało się, że gdzieś w tym wszystkim losowo lądowała trójka lub czwórka i efekt był mizerny, organizm jakby wpierdol dostał, a ciąg się kończył bo już nie było na czym jechać, brak benzyny
Jeśli weźmiesz NEPa w poniedziałek, a we worek zapragniesz trójki to tak jak kolega wyżej napisał - nie ma to sensu, efekty będą marne. Hexen to w ogóle jest rozpierdalacz, tknęłam raz i nigdy więcej.

Ogólnie jeśli mam coś doradzić, to jednak nie mieszać zbyt wiele i nie nastawiać się zbyt pozytywnie.
Również - mieszane środków z tej samej grupy jest jednak bezpieczniejsze niż wszelkiego rodzaju speedball'e. Tu mamy już igranie z ogniem.

Jeśli jest tam składowa typowej euforii no to ona zniknie bardzo szybko, czy to trójka czy nawet podniesiony nastrój na NEPie.
Mieszanie podczas jednego posiedzenia, dzień po dniu i ogólnie przedłużanie na siłę zabawy zawsze ma swoje konsekwencje.
Tygodniowa przerwa między zabawą niezależnie od wybranego środka to minimum.

Odnalazlem odpowiedz na ten temat!

Najbardziej szkodliwym skladnikiem jest nasz mozg, a raczej jego brak.
Po pod zlym jego wplywem mozna sie przecpac doslownie wszystkim, nawet woda.

Raz jednemu szczurkowi śnił się mix HEP z Hexenem. Straszny koszmar oby nikomu się taki nie przyśnił.

Rathy, DupaBladaiTyle, dziękuję Wam bardzo za wyczerpujące wypowiedzi Z pewnością te informacje co do kolejności/przerw mi rozjaśniły sytuację. Ale przerwy to w sumie oczywiste leczy naszą tolerkę jak "miód i mleko" w przenośni oczywiście.

Rathy pisze: ↑

4 lata temu

Hexen to w ogóle jest rozpierdalacz, tknęłam raz i nigdy więcej

no w większych ilościach z tego co mówią jest bardzo toksyczny. U mnie były praktykowane naprawdę małe ilości może parę linii ale na ciągach to ja w ogóle nie latam. Każdy hex działa w dużych ilościach niebezpiecznie na serce, cnie? Podejrzewam że Nep też . Ja się boję wszystkiego po czym czuję że wchodzi kardio stąd raczej unikam stymulantów a jeśli już to trochę i nie ma co ryzykować.

Może przewrażliwienie ale lepsze to niż opłakane skutki.

Asayiris pisze: ↑

4 lata temu

hex działa w dużych ilościach niebezpiecznie na serce, cnie? Podejrzewam że Nep też

Prawie kazdy stim jest zly dla serca, ale hexom, nepom i alfom idzie to latwiej, bo sa bardzo mocne.
Natomiast inne stimy tez moga zaszkodzic, ale potrzeba im nieco pomoc (duza dawka, wyplukanie organizmu, mixy...)

DupaBladaiTyle, Je aż CZUĆ na sercu co nie jest przyjemne..
Ja staram się unikać stimów i nie jeść ich często

szatan7 pisze: ↑

4 lata temu

Raz jednemu szczurkowi śnił się mix HEP z Hexenem. Straszny koszmar oby nikomu się taki nie przyśnił.

tez mi sie to snilo, nie zycze nikomu takich snow hehe