haha ludzie wy kurwa serio piszecie o zakopywaniu towaaru? z chujem sie na leb zamieniliscie czy co?
Nie jest to głupi pomysł byku. Najgłupsze co można robić to trzymanie grubych ilości w domu. A co jest złego w zakopywaniu? Jest to o wiele lepsze iż piwnica, i sam tak działałem wiele razy.
haha ludzie wy kurwa serio piszecie o zakopywaniu towaaru? z chujem sie na leb zamieniliscie czy co?
xD
tez sobie tego jakos nie wyobrazam tym bardziej ze jestem blokersem i gdzie niby mialbym to zakopac haha komus pod balkonem?
hahah no chyba tak idz z lopata komus pod balkon lub do ogrodka a potem sie tlumacz co tu odwalasz
a pod domem jak zakopywales xXkrystianXx99 to sie sasiedzi nie dziwili co tam tak czesto lopata z ogrodka w jednym miejscu wykopujesz? przeciez jak mieszkasz w domu i masz sasiadow to czesto zioraja co tam sie dzieje w domach obok
No i prawidłowo Twój ziomek najwidoczniej wie co robi ;p Ja na chacie czasami trzymam więcej ale to na użytek własny nigdzie z tym nie chodzę ani się nie afiszuję no i w dodatku szybko to znika ;p
Ja też nigdy więcej nie miałam w domu niż 5g, raz miałam dużo piguł bo znajomi prosili żeby im też zamówić to schowałam po słoiku od leków takim białym nieprzezroczystym.
Ja też nigdy więcej nie miałam w domu niż 5g, raz miałam dużo piguł bo znajomi prosili żeby im też zamówić to schowałam po słoiku od leków takim białym nieprzezroczystym.
haha dobrze przekminione tylko zalezy jak wygladaly te piguly bo jak np. mialy wzorek punishera to przypal murowany.
a jak pigulki w kapsulkach to akurat dobra miejscowka
haha ludzie wy kurwa serio piszecie o zakopywaniu towaaru? z chujem sie na leb zamieniliscie czy co?
xD
tez sobie tego jakos nie wyobrazam tym bardziej ze jestem blokersem i gdzie niby mialbym to zakopac haha komus pod balkonem?
hahah no chyba tak idz z lopata komus pod balkon lub do ogrodka a potem sie tlumacz co tu odwalasz
a pod domem jak zakopywales xXkrystianXx99 to sie sasiedzi nie dziwili co tam tak czesto lopata z ogrodka w jednym miejscu wykopujesz? przeciez jak mieszkasz w domu i masz sasiadow to czesto zioraja co tam sie dzieje w domach obok
Z mojego podwórka widać kilometry pól. A kolejna sprawa, to wyobraź sobie że nie każdy mieszka w mieście. Na wiosce masz od chuja, i jeszcze trochę miejsc do tego, żeby coś zakopać. I wcale nie trzeba używać łopaty, tak jak ty to napisałeś. Ja zakopywałem towar, i zawsze tak robię. Byle nie mieć przy sobie.
Z mojego podwórka widać kilometry pól. A kolejna sprawa, to wyobraź sobie że nie każdy mieszka w mieście. Na wiosce masz od chuja, i jeszcze trochę miejsc do tego, żeby coś zakopać. I wcale nie trzeba używać łopaty, tak jak ty to napisałeś. Ja zakopywałem towar, i zawsze tak robię. Byle nie mieć przy sobie.
Ja mam swoje miejscówki i zmieniam je co jakiś czas ;DDD Pilnuje się żeby już nie trzymać w chacie bo kiedyś jak podjechali mi pod dom to myślałem że ochujej ze strachu XDD Taki stres to zdecydowanie nie dla mnie ziomki
Our systems detected your browser language. Part of this webiste was auto-translated to English. Most of content is already in English - google translates just things which are not in English like posts or chat content If you don`t want to use auto-translation just press red button on the right of this belt to turn them off. Your browser will remember your settings.