Ostatni post z poprzedniej strony:
W zależności która jednostka prowadzi postępowanie, kiedy wyślą scenogramy pytań, kiedy dostaną odpowiedzi od banków, poczty, sprawdzą maile, numery tel itp
Ostatnio w innym temacie zadali mi kilkanaście pytań, zaprotokulowali moje odpowiedzi po czym pieseł śledczy otworzył leżąca na biurku teczkę w której znajdowały się bilingi, wydrukowane SMS i takie jakby drzewo genealogiczne na którym pozaznaczane były moje dwa numery,czasy i daty połączeń, oczywiście wszystkie wcześniejsze pytania dotyczyły osób z którymi się kontaktowałem, na koniec spytali czy chcę powiedzieć prawdę. Standardowo w tematach propozycja jeśli zeznasz na tego i tego to będziesz mógł skorzystać z prawa do dobrowolnego podania się karze +gówno pierdolenie jak to będzie mniejsza kara, tylko zawiasy itp. dużo ludzi daje się tak w huj załadować i przyklepać sobie jakiś wyrok.
Pamiętajcie że same bilingi, nr imei nie są podstawą do skazania, żadnego z tel nie znaleźli, kart SIM też, standardowo odmówiłem składania wyjaśnień, grozili że to jeszcze nie koniec. Minęło trzy tygodnie na razie spokój.
Pozdro