Ostatni post z poprzedniej strony:

Próbował ktoś ostatnio alfe? poproszę o jakąś opinię, bo zamierzam zakupić
z góry dzięki

https://ibb.co/hd8179f aktualny sort j zdjęcie z dziś:)

Wiadomość moderatora josiek

wygląda bosko, okryj jeszcze rąbek tajemnicy, czy w działaniu tak samo

JebacKurwy
W działaniu mega dobrze:)

Ten sort to coś pięknego, brać brac brac Szkoda czasu na jakieś CMCki które tak tyrają organizm że szok..
To się nazywa wejście, czuć to coś czego brakuje w aktualnych ketonach

powdermaster pisze: ↑

6 lata temu

Ten sort to coś pięknego, brać brac brac Szkoda czasu na jakieś CMCki które tak tyrają organizm że szok..
To się nazywa wejście, czuć to coś czego brakuje w aktualnych ketonach

Ja już o tym wiem i mam zapas No ale wejście czuć jak się zrobi detoks, uwierz mi, jeden szczurek dostał na spróbunek z tego dobrego rzutu miesiąc temu. Potem mi gadał gamoń, że nie działa nic Ludzie są tak przetyrani, a dodatkowo to 3-mmc działa sniffem, ale dawki 150-250 mg i nie ma takiego wejścia jak 3-cmc i mieć nie będzie. Więc dla wielu amatorów będzie słabe. A faza to coś zajebistego, że kręci 2h i nie trzeba dorzucać : >

Dawno sie tak dobrze nie bawilem Faza jest bardziej naturalna od tych wynalazkow co teraz sa, znacznie lepszy flow i ta ochota na wszystko Na balety jak znalazl a dotego empatia jakiej nie mialem od roku

Właśnie leci do mnie pakunek z 3MMC

Pytanko do tych co już próbowali. Jak wygląda sprawa z zejściem i kolejnym dniem po jednorazowym ok. 200mg teście. Nie Pytam o całodobowe maratony bo wiadomo że z takim tempem wszystko zaszkodzi

Już tyle czasu nie testowałem trójki że zapomniałem co i jak

SpectralTears pisze: ↑

6 lata temu

Pytanko do tych co już próbowali. Jak wygląda sprawa z zejściem i kolejnym dniem po jednorazowym ok. 200mg teście. Nie Pytam o całodobowe maratony bo wiadomo że z takim tempem wszystko zaszkodzi

SpectralTears po jednorazowym teście nie powinieneś odczuć jakiegokolwiek zejścia, co najwyżej lekkie pogorszenie nastroju spowodowane wywołaniem dużej ilości serotoniny podczas trwania testu, ale to jest pikuś

Wczoraj z ziomkiem testowałem On miał fazę kanapowa, podobała mu się muzyka i znacznie więcej mówił co u niego jest rzadkie (zamknięty w sobie chłopak jest) Mnie natomiast nosiło i nie mogłem usiedzieć, mieliśmy różne fazy ale mimo wszystko czuliśmy wspólny język i fajnie się rozmawiało. Całość działa jak ostatnio 2h choć u mnie wydaje się było słabiej niż za pierwszym razem więc przerwa musi być odpowiednio dluga aby zadziałało jak trzeba. Naszym błędem był czteropak piwa pod koniec bo ziomek mówił, że czuł jakby wypił 0.7 rano xD
Z nowości których jeszcze nie miałem to po wejściu więcej szumu w obrazie widziałem gdzie potem ten szum(taki jak w starych telewizorach) pływał jak fale pod wpływem muzyki.

SpectralTears

na 99,9% poza chęcią więcej...więcej... i więcej ni odczujesz tzw. "uboków". nastąpi co najwyżej delikatne pogorszenie nastroju... ale to już kwestia serotoninki... ooo mss5mdc
już o tym pisał zatem zdublowałam

Jakie opinie, na temat obecnego 3mmc?

Jakieś dziwne to 3MMC, dobre ale dziwne . Przy sniffie jakby mocno speeduje. Samo euforyczne działanie przy dwóch liniach po 120mg z odstępem 30 minut zamyka się w ok. 2 godziny, ale potem jeszcze w tle długo zostaje Speed. Do tej pory nigdy po trójce nie miałem tak że 5 godzin po badaniu nie mogę zmruzyc oka. Albo juz zapomniałem ze tak działała Ale plus taki że jak się wkręciłem w robienie papierosów to ukręciłem 200 w 1,5 godziny

Wgl ciekawe że dawki rzędu 50mg sniffem średnio co godzinka dają fajna stymulacje do pracy. Gdyby nie to że oczy mi chciało wywalić z orbit to codziennie bym chyba brał do pracy

No bo jak bierzesz oral to wydziela sie wiecej serotoniny,
a takie substancje to w ogole bez sensu braz sniffem moim zdaniem.
Chyba ze mix sniff+oral.

Przyjelem pare roznych 3mmc 4cmc i po paru probach stwierdzilem ze 3 to pol fazy jaka powinno byc a 4 to w ogole jakas porazka.
Nie wiem jak to ludzie wciagaja ja mialem bombe przez 10 minut.

Ale kazdy jest inny no ale serotogeniki bierze sie per oral - zobacz np. MDMA.

Edit:

Od razu napisze o 3mmc predka bo wzielem 2 bombki
Pierwsza wrzuta 250mg slabo porobilo, ale podobna dorzutka to juz ladnie sie wkrecila.
Nie pamietam jaki czas dzialania, bo zgubilem sie w fapowaniu

aras
Ale mi chodzi o to że dawniej 3MMC (nawet przyjęte sniffem) nie speedowało mnie tak mocno, jak to aktualne od preda. A co do przyjmowania dojapnie to mam uraz jak raz przyjąłem sporą bombke która po godzinie nic nie zadziałała, a po poprawie kolejnym sporym sniffem, odpaliła się razam z nim i tak mnie wywiozło, że chciałem skórę z siebie zedrzeć tak więc wolę mieć kontrolę nad swoją fazą