Ostatni post z poprzedniej strony:
Jedyny mniej "uwrażliwiony" i mniej inteligentny od innych ssaków to jesteś tutaj ty podając psu narkotyki tfu na ciebie i nie wypisuj tych swoich wypocin jak to piesek sam chce bo tylko potwierdzasz to co napisałem na początkuDarkStar pisze: ↑1 rok temuMirabelko bardzo Cię przepraszam, ale dopiero teraz doczytałem że uwielbiasz mięso.Mirabelka pisze: ↑1 rok temuDarkStar, jesli chodzi o pytanie dotyczace miesa to juz na nie odpowiedzialam.
wypytujesz kazdego o jedzenie miesa. zapewne chodzi ci o meczarnie doznawane przez zwierzeta podczas jego produkcji. a jesz makrele i tunczyki. dziwne.
masz moze dostep do producenta ktory robi produkty na bazie padliny tych ryb?
p.s. chcialabym abys tylko ustosunkowal sie do mojego posta i zaznaczam, ze koncze dyskusje. za duzo piszesz, a to co piszesz trudno sie czyta.
Przepraszam za to przeoczenie i za to, że nazwałem Cię osobą bierno-agresywną
Ewidentnie moja wina i jeszcze raz proszę o wybaczenie
Co do rybek to one jednak aż do odłowu żyją na wolności i w swoim naturlanym środowisku.
Nie są od małego faszerowane antybiotykami ani przetrzymywane w zbyt małch przestrzeniach.
Pozatym ryby wydają się być jakby mniej "uwrażliwione" i jakby mniej inteligentne od ssaków.
Delfiny są mega inteligentne, ale to ssaki. Dlatego rybki są jakby mniej poszkodowane
POLCEAM ŚWIETNY KOMIKS
Życie kury na fermie wielkoprzemysłowej jest krótkie i pełne cierpień. Na ogół trwa zaledwie 42 dni. Pod koniec ptak jest tak ciężki, że ma trudności z chodzeniem i oddychaniem, a jego przestrzeń życiowa równa się wielkością kartce A4. Poniżej przeczytasz innowacyjny, komiksowy reportaż Gazeta.pl o życiu i śmierci w hodowlach przemysłowych w Polsce.
https://next.gazeta.pl/next/7,189790,30100910,komiks.html#s=BoxPrImg