Substancja: Alprazolam

Wzór Sumaryczny: C17H13ClN4


Leki w których znajduje się substancja:

(Nazwy handlowe):

-Afobam
-Xanax
-Alprox
-Zomiren
-Neurol

Benzodiazepina którą może wypisać lekarz na RP:


Działanie:

-Sedacja
-Uspokojenie
-Rozluźnienie mięśni szkieletowych.
-Efekt nasenny.
-Euforia (może występować euforia, nie musi)


Dawkowanie:

Tabletki są dostępne od 0.25 do 3.00 mg substancji w tabletce.

Zazwyczaj lekarze stosują dawkowanie około 1mg.

Może być stosowane jako lek nasenny po zabawie ze stymulantami.

Najpopularniejsza tabletka szczęścia, dość popularna w Stanach Zjednoczonych gdzie problem lekomani od lat 80 był bardzo duży, lecz jeszcze ludzie nie byli uświadomieni o skutkach stosowania i uzależnienia od benzodiazepin o ogólnej lekomani .


Xanax cudowny lek, uznany za zdrowszego następce barbituranów.

O Alprazolamie na Wikipedii:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Alprazolam

Swoją przygodę z alprazolamem mogłabym wyrzucić do kosza, po tym nieumialam powiedzieć nic, tylko sam bełkot dostałam to od koleżanki która zawineła to swojej babci, na mnie podziałało bardzo mocno.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

Alprazolamu nie bierze się więcej.. dawki rekreacyjne to dawki lecznicze.. Mój kumpel zjadł na pierwszy raz 7mg i nie wiedział co się z nim działo przez 3 dni, zrobił wiele głupich rzeczy, których nie pamięta do końca.
Ale ja się nie znam bo nie jadłem tego.

Też tak uważam, wtedy byłam nie świadoma. Teraz nie powtórzyła bym tego błędy, najgorsze co można zrobić to połączyć to z alkoholem.

a jest on obecnie dostępny w pl ?

Oczywiście jako lek Xanax. Dziwne pytanie trochę .

Stosowne
Nigdy nie miałem styczność osobiście a ta którą miał znajomy była kilka lat temu
A forum jest po to żeby pytać

Oczywiście, chciałem zaznaczyć tylko ze napisałem w poście , wszystkie nazwy handlowe leków które zawierają Alprazolam. Jednak mogłeś nie wiedzieć - w kazdym bądź razie Alprazolam jest na receptę, Adinazolam z kolei to jest Produkt kategori RC i z tego co mi wiadomo jest odpadem po Alprie.

Faktycznie !!
Nie spojrzałem , przeczytałem 2 ostatnie posty

Hej
Moim zdaniem Alprazolam jest jedną z najlepszych benzodiazepin dostępnych na polskim rynku. Dość łatwo ją zdobyć od lekarza POZ.
Alpra jest niezastąpiona w różnego rodzajach napadach lęku, łagodzi mocne walenie serca w trakcie degustacji i po niej, zmniejsza zwałę i uspokaja. Działą również nasennie chodź niekiedy trzeba zarzucić spore dawki by przebić działanie substancji, którą badamy. Tak jak wspominał misjonarz są dostępne różne zamienniki, które niestety różnią się nie tylko ceną , ale i działaniem
Zacznę od najtańszych:
-Alpragen -cena około 14 zł za pake 30x1mg- jest tani ale słabo działa.
-Alprox- mój faworyt 21zł za opakowanie 30x1mg -bardzo dobrze działa i niedrogi- mój ulubiony.
-Zomiren - działa jak należy jednak jest trochę droższy o 10zł za op.
-Nurol- kiepsko działa i kosztuje około 35zł za 30x1mg.
-Afobam- nawet OK tylko ta cena... nie warto przepłacać.
- Xanax- najdroższy i chyba najlepszy, choć według mnie nie warto tyle płacić za alpre.
Xanax jako jedyny produkowany jest w wersji 2mg.

Osobiście zawsze kupuję alprox, dobrze na mnie działa i cena w porządku. Jak mam recke na 6 op to przy cenach innych benzo bym zbankrutował.
Macie pytania odnośnie tego tematu to piszcie, nieskromnie pisząc to jestem ekspertem w tej dziedzinie

To Ciekawe bo na mój widok lekarze ni cholerę nie chcą przepisać alpry, bez pieprzenia stwierdzam że chyba lepiej mi się żyje na benzo, mini dawki pomagają mi z napadami agresji, czasami człowiek który patrzy się na mnie dłużej niż minutę szczególnie płci męskiej powoduję u mnie wściekłość, nie zawsze tak jest oczywiście, czasami czuję że taki mam dzień.
Jakieś protipy co powiedzieć lekarzowi żeby nie popatrzał na mnie jak na faceta który chce ogarnąć od niego ćpanie ? Alprazolam to lek i jako lek się go powinno stosować.

Misjonarz pisze: Jakieś protipy co powiedzieć lekarzowi żeby nie popatrzał na mnie jak na faceta który chce ogarnąć od niego ćpanie ? Alprazolam to lek i jako lek się go powinno stosować.

pewnie jesteś luzakiem i rozmawiasz z nim tak swobodnie, oni to zauważają. Musisz udawać znerwicowanego, trochę się jąkać, powiedzieć że wśród ludzi się pocisz i źle się czujesz. Serce ci szybciej bije, boisz się odezwać publicznie, unikasz zatłoczonych miejsc - mówiąc to czasem się zacinaj, nie patrz w oczy lekarzowi, mów jakbyś się mocno stresowal
pewnie rzuci SSRI z benzo więc w aptece wykup tylko benzo xD

Dobry protip - z natury wlaśnie rozmawiam z lekarzami dość swobodnie i wlaśnie idąc z kompletnie czym innym wdaje sie wdyskusje bo mnie medycyna właśnie cholernie interesuje, u lekarza czasem sobie lubie pogadać, zazwyczaj wychodzę wtedy kiedy zrobi mi się głupio ze przeze mnie ludzie przed drzwiami czekają dłużej przez wlaśnie takiego delikwenta. Logic protip, nastepnym razem gdy nabiore smaczka na alpre to zmierze się z lekarzem przy odstawianiu u-47700 - dzięki

Dokładnie tak jak wspomniał bubu88, benzo dość łatwo wysępisz od lekarza tylko musisz się do takiej wizyty odpowiednio przygotować. Poczytaj o nerwicy lękowej i o objawach jakie tej chorobie towarzyszą. Powiedz lekarzowi, że masz częste kłucie w klatce piersiowej, kołatanie serca, napady paniki, że dostałeś w nocy ataku lęku i dzwoniłeś na pogotowie , bo tak się przestraszyłeś i powiedzieli Ci byś przyszedł do lekarza POZ.
Najlepiej jakbyś miał puste pudełko po alprze to mógłbyś powiedzieć ,że prywatnie to dostałeś od lekarza, ale teraz nie masz kasy na takie wizyty. Mam pełno pustych opakowań i niekiedy tak działam. Jak już ci raz wpiszą w kartotekę to następnym razem nie będzie problemu.
Ja jak przystępuje do badań szczególnie nad stymulantami albo opio to zawsze mam w razie czego benzo, bo to jest jedyny ratunek jak zaczyna się jaka dziwna jazda lub schiza, bad trip , kardio, na spanie lub gdy za duża faza itp.
Jak nie apteczne to mogą być te RC typu esti lub klonazepan dostępne u syntetyki24 lub w prochu esti

Misjonarz pisze:To Ciekawe bo na mój widok lekarze ni cholerę nie chcą przepisać alpry, bez pieprzenia stwierdzam że chyba lepiej mi się żyje na benzo, mini dawki pomagają mi z napadami agresji, czasami człowiek który patrzy się na mnie dłużej niż minutę szczególnie płci męskiej powoduję u mnie wściekłość, nie zawsze tak jest oczywiście, czasami czuję że taki mam dzień.
Jakieś protipy co powiedzieć lekarzowi żeby nie popatrzał na mnie jak na faceta który chce ogarnąć od niego ćpanie ? Alprazolam to lek i jako lek się go powinno stosować.

Jak chcesz benzo od internisty znajdź sobie starszego typa, takiego prze emeryturą, bo im to już wszystko jedno.

Wg mnie najlepszą sprawdzoną metodą na wyłudzanie benzo od zwykłych internistów jest gadka o tym, że w tym miesiącu masz kłopot z kasą, chodzisz prywatnie do psychiatry i potrzebujesz koniecznie leków.

Po pierwsze i najważniejsze nie mów na wejściu, że chcesz tylko i wyłącznie xanax/afobam, tylko podaj najpierw nazwę jakiegoś SSRI. Mogę ci podać to co ja biorę. Mozarin(Escitalopram) 2 razy dziennie w dawce 15 mg dzielonej na rano i wieczór. Potem mówisz, że doraźnie xanax potrzebujesz np 1 mg. Nie bądź harpaganaem, bo oni wyczują, że coś tam kombinujesz. Jakby się pytała/pytał, co ci dolega, to powiedz że masz zaburzenia lękowe, lub powiedz to od razu na wejściu i że bierzesz Mozarin i np Xanax, że próbowałeś jakieś inne benzo, ale najlepiej to na Ciebie działa taka mieszanka.
Po drugie. Dodaj jakieś inne leki, których nie wykupisz. Np loperamid, bo przy nerwicy lękowej możesz mieć sraczki.


A co do samej alpry. Na mnie jakoś dziwnie działa to benzo. Jedynie mnie zamula. Przy mixie z metadonem fajnie się czułem, jak i przy mixie z alko, ale tylko przy mixie. Dosyć też dziwnie miałem, bo hery mi nie podbijał, a jak go mixowałem z metadonem, to nie miałem problemy ze spaniem.

Ja trafiłem na taką Panią psychiatrę, która wypisywała mi to co chciałem, tak że w pewnym okresie miałem ok kilkuset tablet w domu, różnego rodzaju benzo(lorazepamy, bromazpeamy, diazepamy, klonazepamy, temazepamy, zopiklony, midazolamy, tetrazepamy itd.) Ale stety skończyło się, bo branie benzo w dużych ilościach, to tragedia. Na dniach zaczynam odwyk z klonów.

Jeżeli chcesz benzo od psychiatry, to trzeba znaleźć takiego od uzależnień i np ściemnić, że jesteś uzależniony od jakiegoś benzo. Dużo psychiatrów ma taki triki mówi, to niech pan/pani na odwyk idzie, ale to jest pewnego rodzaju gra. I tu trzeba powiedzieć, że ok, tylko że zanim się znajdzie odwyk potrzeba benzo.

Tu macie ciekawą stronę http://benzo.org.uk/polman/index.htm i przeczytajcie sobie "Scenariusz stopniowego odstawiania". Warto czasami pokazać te stronę lekarzowi, bo masa tych konowałów nie ma pojęcia o temacie w jakim siedzi.

Dodano 17 paź 2017, o 00:44

edt: miało być, że po mixie z metadonem miałem problemy ze spaniem.