zbyszard, Tak, bo to właśnie czystość na poziomie minimum 90-95%. Nie wiem jak czwórka u Atoma, choć nie ukrywam, że większość sortów naprawdę trzymało u niego poziom - bardzo wysoka czystość.
Jeśli mówimy o właśnie starych zabawkach, to ja bym się kierował ku 3-CMC, a to akurat ma SCAM, którego w pełni polecam.
3-CMC King, które otrzymałem w moim odczuciu ma czystość na poziomie minimum 85-90% - powyżej, to w przypadku 3-CMC już niemalże przezroczyste szkło. Tutaj akurat jest delikatna mgiełka i żółtawa poświata, jednak zdecydowanie idzie to w dobrym kierunku!
Brakuje jeszcze pełni clearheadu (czystość umysłu w dosłownym tego slowa znaczeniu), które oferowały sorty za czasów stacjonarek i smartszopów.
Jednak akurat w tym sorcie jest prawie wszystko - libido up (ale do ogarnięcia), empatia, chęć kontaktu z ludźmi - buzia się nie zamyka, euforia - świat staje się serio piękniejszy, smugi światła i wyostrzenie kolorów!
Zdecydowanie to jest niemalże to, co latało kilka lat temu!
A zwał?
Światłowstręt i tyle.
Jak bawisz się normalnie i zjesz (na osobę) grama, lub max. 3 - czyli nie przećpasz się, to zwał jest dosłownie minimalny, niemalże niewyczuwalny!
Kilka godzin snu, zjeść coś ciepłego, oraz polecam magnez - teraz już w każdej Żabce jest - Olimp Chela-Mag Shot i człowiek jak nowo narodzony!
Tylko trzymajmy kciuki, aby to źródełko nie wyschło, bo chemik naprawdę widać, że zna się na swojej robocie i syfu nie zrzuca z kotła!