Nieprzeczytany post
autor: DavidReaper » 1 rok temu
Dzięki za wszystkie odpowiedzi :] Troche ostatnio sie podziało, i wciąż sie zastanawiam.
Niestety już chyba za starzy jesteśmy na próbowanie i eksperymentowanie.
Dlaczego zadałem takie pytanie? Bardzo lubimy MDMA, i tak kiedys nie robiło sie przerw 3msc, ale walilismy co 2 tygodnie, co 3(jakies pare lat temu). Teraz jak już sie zdarzy to raz na 2 miesiace, jesli sie uda oczywiscie.
Niestety ostatnia bania(Sylwester) skonczyła sie żle dla niej :/ Kupiony Mefedron(4mmc) który nie był w ogóle podobny do tego co sie kupowało 13 lat temu, ja zawsze miałem sniezno biały(z reszta co ja bym dał za cherry kokolino) a teraz jakies zółte gówno :/ Koniec konców mi nic nie było, czułem sie jak po dwóch piwach, a moją poskładało, jakby wypiła sama 0.7 wódy. Niestety wymioty, ból głowy i ogólne złe samopoczucie. Po 3 godzinach( na szczescie) przeszło i jakos od 23 spedzilismy razem sylwestra na spokojnie.
Przed ostatni raz czyli na początku Września, bralismy tablety, żółte Maserati i wszystko spoko, ale cos nam w nich nie pasowało, jakies inne były. Po czasie okazało sie ze to tablety były z 3mmc.
A co do całej historii, to zawsze woleliśmy tablety, nie ważne jakie, zawsze mialem wrazenie ze najlepsza bania, kiedy kupowalismy "czyste" MDMA (nie wazne jakie dawki bralismy czy to80 mg, czy 150 mg czy nawet 300 mg) to nigdy nam nic nie było, troche cieplej i tyle.
troche mam wrazenie też że teraz wszędzie oszukują, i sprzedaja nie wiadomo co jako MDMA czy tez tablety z MDMA, a tak jak wyzej napisałem okazuje sie ze to potem 3mmc.
Dlatego obecnie troche jestesmy ostrozni, i szukamy własnie czegos zblizonego/lepszego niz MDMA.
Zastanawiamy sie nad tym 6apb, bo nie chcemy za bardzo "trzeźwego" umysłu tak jak by to mogłoby być po Amfetaminie.
Jeszcze pytanie jaka jest róznica miedzy 3mmc a 3cmc?
A własnie nie ma ktoś może gdzies zalegajacego Cherry Kokolino? czy to już bardziej marzenie ściętej głowy?
PS. Wiem ze tez ludzie polecaja jakies grzyby, 2cb i LSD dla odskoczni od Euforyków, ale niestety problemy z błednikiem u nas i choroby lokomocyjne, niestety daja sie we znaki. Lekko wystarczy ze zakreci w głowie czy bedzie efekt bujania i zyganie gwarantowane xD
PS2. I wez tu człowieku baniuj, jak problemy są xD Nie myslcie tez ze walimy 15 lat, nie nie. Mielismy czasem ciagi co 2 tygodnie, ale głownie to raz na 2 miesiace, ale z przerwami nawet 8 lat i 6 lat. MDMA nawet po 6 latach przerwy chyba straciło magie, albo niestety takie gówno jest sprzedawane.