Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Pytania i odpowiedzi związane z research chemicals.
Status:
ub_morg
Szczur
Awatar użytkownika
Użytkownik
Autor tematu
Posty: 38
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 10

Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Nieprzeczytany post autor: ub_morg » 6 lata temu

po stimach, psychodelikach nigdy tak nie mam, a zwróciłam na to ostatnio uwage jak ziomkowi wkreciłam przez to przypadkowo krzywa faze bo myslałam ze kazdy tak ma.... xD
po co

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

Ale gdzie zimno?
Tak wszędzie, czy w określonych częściach, np. kończynach?

No dziwne nieco, bo po nich ciepło na ogół.
Ale historie z zimnem/ciepłem mają przeważnie związek z przepływem krwi i ciśnieniem. W sensie z ich zakłóceniami.

--------

Jest też inna robocza teoria, której jednak wolimy nie rozważać.
Że nie służą CI one i stajesz się po nich zimną suką ;)
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
Anonim23
Newbie

Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Nieprzeczytany post autor: Anonim23 » 6 lata temu

Jesli zimno ci w kończyny raczej to z niedokrwienia, krew bardziej buzuje w sercu i mózgu, tam sie skupia i potem wszedzie indziej jest zimno
A jak ci calej zimno no to ja w sumie nie wiem xD taki urok xD

Status:
ub_morg
Szczur
Awatar użytkownika
Użytkownik
Autor tematu
Posty: 38
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 10

Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Nieprzeczytany post autor: ub_morg » 6 lata temu

OomAmee no wszędzie jakby 5 stopni bylo i zawsze kradne kurtki, koce zeby sie ugrzac (chociaz gowno to daje) a co do drugiej teorii POZORY MYLĄ!
korniszon69 w konczyny to tylko po stimach jest mi zimno, ale to mi nie przeszkadza
po co

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

Droga Pani ub_morg druga teoria, to był tylko i wyłącznie głupi żart oparty na grze słów.
Że wiesz, zimna w sensie termicznym i żadnym innym :)
Jeśli jakoś uraziłem, to przepraszam.

Co do samego zjawiska.
Jeśli nie zmienia się temperatura zewnętrzna a odczuwamy jakieś sensacje termiczne, to zazwyczaj przyczyny są dwie.
Albo się zmienia nasza temperatura wewnętrzna i wtedy organizm trochę głupieje, bo przestaje mu się zgadzać porównanie z temperaturą zewnętrzną. Np. gorączkujący chorzy często telepią się z zimna albo mają dreszcze.
A druga rzecz, to rozregulowanie samej aparatury przeznaczonej do odczuwania. Co przy euforykach jest bardzo możliwe.
Jedna i druga przyczyna jest możliwa a nawet obie jednocześnie.

Nigdy tego nie mierzyłem termometrem ale jestem praktycznie pewien, że po eufo mam lekko podniesioną temperaturę.
Co do aparatury odczuwającej ciepło, to ciężko mi powiedzieć, bo zazwyczaj po eufo pływam w ciepłej wannie słuchając muzy, więc nigdy nie marznę :)
Choć jednocześnie faktycznie jak już z niej wylezę, to czuję większą niż zazwyczaj chęć do szybkiego wytarcia się i wskoczenia pod kołdrę. Więc chyba też wrażliwość na zimno mam większą. Nigdy jednak nie wystawiałem jej na dłuższa próbę, więc nie mam pewności.
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
Warwick
Odkurzacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 699
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 193

Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Nieprzeczytany post autor: Warwick » 6 lata temu

Mi po euforykach też jest zimno, A najbardziej w stopy. Leżę pod kołdrą przy grzejniku ale w nogi i tak zimno...

Status:
ub_morg
Szczur
Awatar użytkownika
Użytkownik
Autor tematu
Posty: 38
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 10

Dlaczego zawsze tylko po euforykach jest mi zimno?

Nieprzeczytany post autor: ub_morg » 6 lata temu

OomAmee no co ty nie uraziłes domyslalam sie ze to zarcikXD
chociaz to bardzo mozliwe ze moj organizm moze wtedy za bardzo glupiec, a mierzyc temperatury raczej nie chce bo chuj wie jak zareaguje albo osobnik towarzyszący
po co