Ostatni post z poprzedniej strony:

Czasy kanna podobnych do MJ już dawno minęły i nie wrócą.

Broussard pisze: ↑

1 rok temu

Only Perfect pisze: ↑

1 rok temu

DonPer pisze: ↑

1 rok temu

Jakie kanna podobne do thc? Żadne. Kanna to syf dla wykolejeńców i mogą oni tu na forum być aktywni ale w normalnym życiu to sa pizdy z papka zamiast mózgu których nikt nie chce mieć za znajomych. A thc to inna bajka zupełnie...

No nie wiem koleżko. u mnie ludzie którzy jaraja canna to ludzie związani z najlepszymi wspomnieniami. Może raz urwał Ci sié film po czymś mocniejszym i siejesz ciotowate opinie.

Ja pierdole co ja czytam chłop sie nieźle odkleił najlepsze wspomnienia mają z canna związane to się nazywa przegrać życie.

Zgadam sie na 100procent. Kurwa u nas to sie trawe zwykłą dobrą jarało ale to nikt nie powie że ma związane z nią najlepsze wspomnienia swoje hehe dużo dobrych momentów było ale to nie tak jak te maczankowe ćpuniska

Dla mnie jeśli stężenie nie jest duże canna to działanie fakt jest zbliżone do weeda ale wiadomo to nie to samo i sam kanna gardze w innym celu niż zarobku. To jest takie gówno palenie dla biednych przykra prawda.

Broussard pisze: ↑

1 rok temu

To jest takie gówno palenie dla biednych przykra prawda.

Dlatego ja na syntetyczne kanna leje ciepłym moczem.

Lijj pisze: ↑

1 rok temu

Broussard pisze: ↑

1 rok temu

To jest takie gówno palenie dla biednych przykra prawda.

Dlatego ja na syntetyczne kanna leje ciepłym moczem.

Tak samo ja, nie kumam tych co jarają tą chemie

Zrobiłem wiadro z 5-CL-ADB-A, najwyraźniej za dużo sypnąłem. Zdążyłem powiedzieć tylko "kurwa" i obudziłem się z dużym bólem potylicy, bólem nosa. Mieszkanie porozwalane, wszystkie krzesła wywrócone. Nie wiem co się stało, ale chyba szczęście, że nieświadomie udało mi się dotrzeć do łóżka. Od tego momentu nie tykam zasadniczo nawet samej marihuany. Tak, teoretycznie mogłem z łatwością się wtedy także przekręcić, syntetyczny canna jest śmiertelny, mi się udało. Nie próbujcie, nie warto. Blackout złapać bardzo łatwo. To był wtedy mój ostatni raz. Pierwszy skończył się jedynie na blackoucie w trakcie którego miałem naprawdę ekstremalne schizy i obudzenie się zarzyganym. Ot- taka zabawa

white_nochal pisze: ↑

1 rok temu

Czasy kanna podobnych do MJ już dawno minęły i nie wrócą.

mi się wydaje ze nawet nigdy takich nie było. Każde canna które paliłem było 1. O wiele
mocniejsze 2. O wiele krócej działało.

Gieca to chyba mało canna wypaliłeś w życiu, były momenty w których było dobre canna przypominające MJ no ale niestety wszystko co dobre się kiedys kończy...

Gieca pisze: ↑

1 rok temu

white_nochal pisze: ↑

1 rok temu

Czasy kanna podobnych do MJ już dawno minęły i nie wrócą.

mi się wydaje ze nawet nigdy takich nie było. Każde canna które paliłem było 1. O wiele
mocniejsze 2. O wiele krócej działało.

To fakt tez kazde canna ktore smolilem mialo krotszy czas działania i mocnejsze jebniecie

m3xir pisze: ↑

1 rok temu

Lijj pisze: ↑

1 rok temu

Broussard pisze: ↑

1 rok temu

To jest takie gówno palenie dla biednych przykra prawda.

Dlatego ja na syntetyczne kanna leje ciepłym moczem.

Tak samo ja, nie kumam tych co jarają tą chemie

Do wora i do jeziora ich to są upośledzone typki roztrzęsione bez lufy tego syfu ble.

Obecnie nie m takiego kanna, sa same mozgojeby. Teraz popoularne jest 5hcl, aczkolwiek to trzepanie czachy konkretne. Czasy marihuanowo-kanna odmian dawno juz odeszly, niestety... Bo fajnie bylo przyjarac jwh, urke.
lajtowe jeszcze gdzieniegdzie idzie dostac, np. Sgt

PigulsoNEW pisze: ↑

1 rok temu

Czasy marihuanowo-kanna odmian dawno juz odeszly, niestety...

Albo i stety.

Kanna najbardziej podobny do THC?

Coś mi po głowie chodzi dawno zapomniane UR-144

Urka, jwh Szoll,
Oczywiscie nie to JWH, ktore jest obecnie

Szoll pisze: ↑

1 rok temu

UR-144

Widziałem tam gdzie nie można o tym pisać.

PigulsoNEW, gdzie kolego mozna dostac to 5hcl ? I jakie proporcje tego proponujesz