Ostatni post z poprzedniej strony:
Co to w ogóle za specyfik?Karbamazepina (Amizepin, Neurotop, Tegretol)
Karbamazepina (Amizepin, Neurotop, Tegretol)
To jest lek przeciwpadaczkowy, mający także zastosowanie jako stabilizator nastroju. Posiada również pewne działanie psychotropowe znoszące niepokój, agresję. Ogólne ma profil sedatywny, ale nie nasenny (coś jak kwetiapina). W dawkach 600-1000 mg potrafi uwalić podobnie jak parę kieliszków wódki, tak że mamy lekkie zaburzenia równowagi oraz delikatnie jakby bełkotliwą mowę. W dawkach ok 2-3 g, gdyby ktoś wpadł na pomysł, żeby się tym naćpać pojawia się potężna ataksja (co nie spróbujesz wstać to padniesz na ryj, rzyganie, całkowita niemożność wysłowienia się, taki helikopter w głowie jakiego nie potraficie sobie nawet wyobrazić, nie wiadomo w ogóle co się dzieje).
Jest również silnym inhibitorem pewnych enzymów wątrobowych przez co przyspiesza metabolizm dużej części leków, jak i narkotyków, co może wymagać zwiększenia dawki (leków). Okres półtrwania jest na tyle długi, że po porannej dawce wieczorem jeszcze czuć sedację. Chyba, że weźmiecie Tegretol, wtedy nie doświadczycie prawie żadnych efektów. to trochę inna bajka, bo działanie jest jednakowe cały czas i nawet w połowie nie tak intensywne, jak w przypadku karbamazepiny o natychmiastowym uwalnianiu (polecam Amizepin).