Osobiście sądzę, że pierdolisz głupoty. Za przeproszeniem oczywiście. Czy jeśli bóbr zrobi tamę na rzece, to tama jest sztuczna? Człowieka stworzyła natura, więc wszystko co tworzy jest naturalne, ergo narkotyki dała nam natura. A wersja dla wierzących: jakby bóg nie chciał żebyśmy ćpali, uniemożliwiłby nam stworzenie narkotyków. Szach mat.
dość ciekawe i niespotykane podejście do problemu. muszę przyznać Ci rację w całym zakresie. skoro Nam stworzono naturalne warunki to dlaczego ich nie wykorzystywać? nawet jeśli mowa o syntetycznych odczynnikach, nie zmienia to faktu, że mają one naturalny pierwowzór... to co tworzy człowiek jest tylko naturalną modyfikacją... a jakby na to wszystko nie patrzeć to z natury czerpiemy więdzę.
Gargameli
Ale można to porównać do modyfikowania genetycznego roślin i zwierząt - od wieków to robimy tylko w trochę innym stylu. Mieszanie gatunków aby otrzymać to co chcemy jest modyfikacją genetyczną. Ba! Żeby tylko to. Właściwie krzyżowanie się różnych gatunków można uznać za samoistne modyfikacje genetyczne, ale skoro człowiek robi to w laboratorium to już z jakichś powodów jest złe. No i mamy powód dla którego narkotyki są zakazane - są robione w laboratoriach. Jak w kraju w którym nawet zapładnianie in vitro jest przedmiotem dyskusji, możemy próbować wywalczyć jakąkolwiek legalizacje?
P.S. Wiem, że trochę od rzeczy, ale właśnie się zvapiłem jak prosie i potrzebowałem z siebie wyrzucić odrobinę goryczy, na obecnie nam panujące, na kaczych nogach chodzące, prącia