Ostatni post z poprzedniej strony:
What is that?Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Brzmi jak coś idealnego na wieczorny odpoczynek
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Czytałem gdzieś kiedyś o tym,czego to się nie zrobi dla fazki hehe
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
jak nie ma nic innego do wyboru... no ale ci murzyni nie wyglądają na szczęśliwych na tej fazie
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
To jeśli Ty byś nie miał do wyboru nic innego też byś to walił?
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
To straszne jak ludzie są w stanie zrobić wszystko, by tylko skurwić czymś głowę. Na takie coś w życiu bym nie wpadł. Myślałem że wąchanie rozpuszczalników, czy klei to szczyt ale to już jest wyższy lvl. Ciekawe co ich przyciąga do tej pizdy, jak to pewnie jakaś schiza totalna. Coraz dziwniejsze te upodobania, gorszy to już chyba tylko krokodyl
Nie potykaj się mordo o te same kłody.
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Jak to ktoś wyżej napisał "jak się nie ma nic innego do wyboru"...BendfellsTM pisze: ↑2 lata temuTo straszne jak ludzie są w stanie zrobić wszystko, by tylko skurwić czymś głowę
Dziwne myślenie. Podstawą powinno być że skoro nie ma nic dobrego to lepiej nie niszczyć sobie zdrowia i życia
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Człowiek ma to w naturze że lubi się odurzyć ,jeśli nie ma innych alternatyw to człowiek potrafi nawet naćpać się rozpuszczalnikiem
W latach komuni oprócz alkoholu ulubioną substancją Polaków był "kompot"
ludzie nie znali takich rzeczy jak LSD ,marihuana czy grzyby halucynogenne i rujnowali sobie zdrowie popularną wtedy polską heroiną.
W latach komuni oprócz alkoholu ulubioną substancją Polaków był "kompot"
ludzie nie znali takich rzeczy jak LSD ,marihuana czy grzyby halucynogenne i rujnowali sobie zdrowie popularną wtedy polską heroiną.
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
generalizujesz. teraz my rujnujemy sobie zdrowie "RC" (często badziewnymi) a są ludzie, którzy maja dostęp do środków, o których my nawet nie wiemy - prawdziwych RC tworzonych w sterylnych laboratoriach dla elit.
w czasach komuny byli ludzie, którzy mieli pieniądze i dostęp do LSD, kokainy itp.
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Laboratoria dla elit XDDDDD
Oczywiscie że w czasach komuni tego nie było ,czym charakteryzuje się komuna?
Wszyscy mają równo ,ale gówno. Każdy wtedy był biedny ,jedynymi ludźmi którzy mieli pieniądze byli działacze partii PZPR ,a oni byli znani z tego że lubili alkohol a nie narkotyki.
Wtedy nie było co zjeść w sklepie a co dopiero co cpać ,ludzie nie wiedzieli o narkotykach ,no bo skąd? nie było intrernetu ,a media były zajęte lizaniem dupy partii.
Fala narkotyków przypłyneła do nas dopiero po otwarciu granic w latach 90 ,wcześniej było tylko alko,kompot i rozpusczalnik nitro.
Jeśli ktoś ma dużo pieniędzy i jest "elitą" to zapewniam Cię że nie ćpa. Jego potomkowie pewnie tak ,ale żeby coś osiągnać trzeba myślec zawsze trzeźwo.
Oczywiscie że w czasach komuni tego nie było ,czym charakteryzuje się komuna?
Wszyscy mają równo ,ale gówno. Każdy wtedy był biedny ,jedynymi ludźmi którzy mieli pieniądze byli działacze partii PZPR ,a oni byli znani z tego że lubili alkohol a nie narkotyki.
Wtedy nie było co zjeść w sklepie a co dopiero co cpać ,ludzie nie wiedzieli o narkotykach ,no bo skąd? nie było intrernetu ,a media były zajęte lizaniem dupy partii.
Fala narkotyków przypłyneła do nas dopiero po otwarciu granic w latach 90 ,wcześniej było tylko alko,kompot i rozpusczalnik nitro.
Jeśli ktoś ma dużo pieniędzy i jest "elitą" to zapewniam Cię że nie ćpa. Jego potomkowie pewnie tak ,ale żeby coś osiągnać trzeba myślec zawsze trzeźwo.
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Gosc to chyba wilka z wallstreet nie ogladal xddSerd pisze: ↑2 lata temuLaboratoria dla elit XDDDDD
Oczywiscie że w czasach komuni tego nie było ,czym charakteryzuje się komuna?
Wszyscy mają równo ,ale gówno. Każdy wtedy był biedny ,jedynymi ludźmi którzy mieli pieniądze byli działacze partii PZPR ,a oni byli znani z tego że lubili alkohol a nie narkotyki.
Wtedy nie było co zjeść w sklepie a co dopiero co cpać ,ludzie nie wiedzieli o narkotykach ,no bo skąd? nie było intrernetu ,a media były zajęte lizaniem dupy partii.
Fala narkotyków przypłyneła do nas dopiero po otwarciu granic w latach 90 ,wcześniej było tylko alko,kompot i rozpusczalnik nitro.
Jeśli ktoś ma dużo pieniędzy i jest "elitą" to zapewniam Cię że nie ćpa. Jego potomkowie pewnie tak ,ale żeby coś osiągnać trzeba myślec zawsze trzeźwo.
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
przecież to film ,to fikcja..
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
A tak dla przykładu w UK teraz to co jest na ulicy? Nazywają to cocą i w to wierzą. Miałem szczęście spróbować bardzo czystej w swoimi życiu prosto z Jamajki. Ta tutaj to nawet obok niej nie leżała. Po zajebaniu 1.5 g przez całą noc zdychalem dosłownie na drugi dzień. Zwłoki... cały dzień w łóżku, nos tak zajebany że się dosłownie dusiłem, razem z zatokami, rozrywało mnie od środka. Sam towar to gruda której nawet nie możesz rozetrzec, wilgotne, jebie benzyną - to najbliższe co mi na myśl przychodzi. Co to kurwa jest. Flake to niektórzy nazywają też chyba. Nie ma dostępu do koki dobrej. Co najlepsze płacisz jak za koke
Nowy narkotyk robi szał w Kongo. A powstaje ze skradzionych katalizatorów
Może poświęcił się aby ostrzec pozostałych? Ja bym nie poszedł do niczego z ulicy.