Tematy bez odpowiedzi

  • Tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
  • Nowy post Marihuana uleczy finansowe bolączki Illinois?
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Parlamentarzyści proponują podatek od sprzedaży marihuany dla celów rekreacyjnych jako metodę likwidacji deficytu w budżecie stanu Illinois. Projekty odpowiednich, identycznych w treści ustaw zostały złożone w obu izbach parlamentu stanowego.



    Wnioskodawczyniami legislacji są demokratki z Chicago – posłanka stanowa Kelly Cassidy i senator stanowa Heather Steans. Ustawy, senacka (Senate Bill 316) oraz izbowa (House Bill 2353), postulują legalizację marihuany dla celów rekreacyjnych dla osób dorosłych.



    Zgodnie z proponowanymi przepisami, osoba która ukończyła 21 lat mogłaby legalnie zakupić do 28 g marihuany w specjalnych punktach dystrybucji narkotyku. Podczas transakcji pobierany byłby podatek od sprzedaży, którego wysokości jeszcze nie sprecyzowano. Dodatkowo obowiązywałyby restrykcyjne regulacje podobne do tych, które funkcjonują w branży alkoholowej.



    Zdaniem senator Steans podatek od marihuany pomógłby zlikwidować deficyt budżetowy Illinois wynoszący 5 mld dolarów. Senator wskazała na dane liczbowe ze stanu Oregon, gdzie w tym roku do kasy stanu wpłynęło 60 mln dol. w podatkach od sprzedaży narkotyku. Podkreśliła, że Kolorado zarobiło na trawce w 2016 r. 140 mln dolarów.



    Aktualnie dziesięć stanów w kraju pobiera podatki od sprzedaży marihuany na cele rekreacyjne. Przypomnijmy, że Illinois rozpoczęło w 2013 r. program pilotażowy w zakresie sprzedaży marihuany wyłącznie dla celów medycznych.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post 4-Meo-PCP
    autor: Misjonarz » 7 lata temu » w Trip reports
    Treść ostatniego posta:
    Po ciężkim dniu stwierdziłem że w łóżku zarzucę to piękne dyso, mianowicie 4-Meo-PCP od demona 8-)

    Miałem osobę która będzie przy mnie cały czas podczas tego tripa, miałem już doświadczenie wcześniej z tą substancją więc wiedziałem czego się po niej spodziewać.

    Nastawiłem kamerę na telefonie ustawiłem na łóżko, przygotowałem sobie picie, jedzenie, wszystko co było by mi potrzebne, był to kompletnie zaplanowany trip od "a" do "z".


    A więc zarzuciłem 30mg co jest dość dużo jako że na internecie piszą że dawka 10mg jest już mocno wyczuwalna.

    Po 4 minutach od przyjęcia dawki per oral, było strasznie trójkątnie, w głowie oddzielałem, ciało od ducha, było mi zimno na duszy więc poprosiłem osobę którą mianowałem Aniołem o białych włosach mimo że ta osoba to wysoka ciemnowłosa kobieta, a więc gdy mi było zimno na duszy chciałem zapalić świeczkę i ogrzać się jej blaskiem, nie miałem pojęcia że świeczka w łóżku może być złym pomysłem ale w końcu miałem swojego anioła, częstotliwość odcinek była coraz większa, wyglądało to jak restart systemu windows.


    To było takie przyjemne i mimo wszystko kontrolowane, ale uczucie gubienia czasu było okropne, wyjście do innego świata było dziwne, bo świat zbudowany był z trzech trójkątów i mój mózg zapomniał tego, zdaje sobie sprawę z tego,


    Dlaczego zapomniał ? Bo nie umiał ogarnąć i nazwać tego, więc wypchnął ze świadomości to.

    Na koniec wpadłem w lekką panikę, jak szybko mi uciekły te 4 godziny i chaotycznie chciałem obejrzeć te wszystkie filmiki, ale widziałem na nich coś zupełnie innego niż zapamiętałem, a więc zobaczyłem poprostu siebie który co jakiś czas patrzy w pustą przestrzeń, ze zdziwioną miną i co jakiś czas odchylając głowę do tyłu.

    Czy to jest te szczęście ? Nie wiem, mi się podobało, zarzuciłem Etiizolam i poszedłem spać.

    Na następny dzień mnie trzepało trochę (drgawki ?) , problemy z chodzeniem i ogólny stan naćpania.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: Misjonarz
    7 lata temu
  • Nowy post Włochy: Rzeka kokainą płynąca
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Nawet cztery kilogramy kokainy dziennie trafia do włoskiej rzeki Pad. Narkotyk dostaje się do niej razem ze ściekami. Każdy, kto zażywa kokainę, wydala bowiem kilka procent czystego narkotyku.



    Z kokainy, która płynie w wodach Padu, można przygotować nawet 40 tysięcy porcji dziennie. Jeżeli produkcja trwałaby rok, jej wartość sięgnęłaby stu milionów euro.



    Próbki wody pobrano koło miasta Pavia niedaleko Mediolanu. Ich analiza doprowadziła naukowców do wniosku, że spożycie kokainy we Włoszech jest dużo większe niż do tej pory myślano. Na każde tysiąc osób między 15 a 34 rokiem życia, mieszkających na północy kraju, narkotyk zażywa aż 27. Podobne badania prowadzone są także w innych częściach krajów.



    Naukowcy już zastanawiają się, jak tę metodę wykorzystać do pozyskiwania innych narkotyków, w tym zwłaszcza heroiny. A agquarx zastanawia się, czy nie wyciągnąć podręczników do chemii organicznej i analitycznej i nie zabrać się za wody Wisły poniżej Stolicy...
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Przemytnicy kokainy wykorzystali wizerunek Leo Messiego
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Pruwńsk polcj okrył pon tonę kokny. Sprw stł sę głośn, bo n opkownch wnł wzrunk słynngo płkrz.



    Lonl Mss to jn z njpopulrnjszych sportowców n śwc. Gwzor Brclony zwsz b o swój wzrunk str sę unkć sknl. Trz jnk jst głośno o rgntyńsk płkrzu w kontkśc fry nrkotykowj.



    Polcj w Pru okrył klkzsąt pczk, n których znjowł sę wzrunk Mssgo. To jnk n zylło czujnośc funkcjonruszy, którzy otworzyl pkunk zorntowl sę, ż w śroku jst kokn.



    Śwtow onoszą, ż pczk było blsko trzyst, w nch znjowło sę 1417 klogrów nrkotyku. Przytncy lczyl, ż twrz płkrz "Duy Ktlon", tkż pczęc król Hszpn sprwą, ż polcjnc n zntrsują sę zwrtoścą.



    Wrżn rob wrtość znlzonj kokny, bo wycnono ją n 85 lonów uro. N rz w tj sprw nkogo n ztrzyno, l polcj twrz, ż towr oż pochozć z rgonu Apurc. To t jst jn z njwększych proukcj tgo nrkotyku w Pru.



    Pczk ły trfć o Blg, sttą o nnych krjów. Co ckw, w grunu 2015 roku nowojorsk polcj nrkotykow tkż przchwycł koknę, któr ł nrukowny nps "Mss".
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Dzieląc amfetaminę nie zauważył policjanta na balkonie
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 21-latka podejrzanego o przestępstwa narkotykowe. W trakcie zatrzymania przebywała z nim poszukiwana 17-latka. Dziewczyna trafiła pod opiekę rodziców, a podejrzany do policyjnego aresztu. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.



    Na trop dilera wpadli kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia. Z ich ustaleń wynikało, że jeden z mieszkańców centrum miasta zajmuje się procederem narkotykowym. Funkcjonariusze przypuszczali, że podejrzewany może posiadać i zaopatrywać bydgoszczan w zakazane substancje psychoaktywne. W trakcie rozpracowywania podejrzewanego ustalili również, że razem z nim może przebywać poszukiwana przez policjantów 17-latka. Jej zaginięcie, kilka dni temu zgłosili rodzice.



    We wtorek (21.03.2017) kryminalni przystąpili do działania i pojechali pod wytypowany przez nich adres. Tam, nie mogli się dostać od strony drzwi, wiec jeden z funkcjonariuszy postanowił wejść przez balkon. Obserwując wnętrze mieszkania wszystko się potwierdziło. Podejrzewany przebywał razem z poszukiwaną 17-latką. Co więcej, mężczyzna zajęty był porcjowaniem białego proszku. Policjant wykorzystując sytuację, wszedł do mieszkania i zatrzymał ich.



    W mieszkaniu kryminalni zabezpieczyli 11 woreczków z białym proszkiem oraz wagę elektroniczną. Wstępne badania narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina. 21-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Natomiast 17-latka została przekazana pod opiekę rodzicom.



    Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków oraz ich rozprowadzania. Za te przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.



    Dzisiaj (23.03.2017) 21-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie został przesłuchany. Oskarżyciel postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na dwa miesiące.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Milion dolarów odszkodowania za smierc po meth
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Milion dolarów odszkodowania dla rodziny nastolatka, który zmarł na granicy po wypiciu płynnej meth



    Urząd Ceł i Ochrony Granic wypłacił milion dolarów rodzinie meksykańskiego nastolatka, który zmarł trzy lata temu po tym, jak podczas kontroli na granicy amerykańsko-meksykańskiej wypił kilka łyków ciekłej metamfetaminy.



    16-letni Cruz Marcelino Velázquez Acevedo przechodził 18 listopada 2013 roku przez wejście dla pieszych na przejściu granicznym San Ysidro, kiedy celnicy odkryli wewnątrz jego plecaka dwa słoiki z bursztynowym płynem- opisuje San Diego Union Tribune.



    Jak twierdzi Eugene Iredale, prawnik rodziny, licealista z Tijuany powiedział funkcjonariuszom, że płyn sok. Adrian Perallon i Valerie Baird powiedzieli mu jednak, by w takim razie „napił się, by to udowodnić”. Chłopiec wziął cztery łyki płynu, który okazał się ciekłą metamfetaminą i zaczął „krzyczeć z bólu”, jak donosi NBC San Diego.



    Dwie godziny później Acevedo zmarł z powodu ostrego zatrucia metamfetaminą. I choć Iredale podejrzewa, że chłopiec przyjął niewielką sumę za przewiezienie narkotyków, powiedział Washington Post, że był on „w zasadzie dobrym chłopcem”, którego potraktowano z „najbardziej nieludzkiego rodzaju okrucieństwem”.



    „Doprowadzenie go do śmierci w tak okropny sposób, jest czymś niewybaczalnym”, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że funkcjonariusze mogli łatwo przetestowany płyn — dodaje.



    Choć „żadna suma nie jest wystarczająca, gdy chodzi o utracone ludzkie życie”, meksykański konsul generalny w San Diego podaje, że rodzina Acevedo „zgodziła się” na 1 milion dolarów na mocy styczniowej ugody związanej z pozwem przeciwko Parallonowi i Baird o przekroczenie uprawnień skutkujące śmiercią i inne przestępstwa. Celnicy (mający na koncie m. in. słynne zatrzymanie figury ślimaka, wypełnionej metamfetaminą) pozostaną w pracy
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Tarnów: Drugi protest przeciwko dopalaczom. Czy coś da?
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Tarnów: Drugi protest przeciwko dopalaczom. Czy coś da?

    Tarnowianie zdesperowani – w mieście odbył się drugi protest przeciw dopalaczom. Czy tym razem coś da? – Stoimy tu drugi raz i nic – mówią zdeterminowani, ale i zdesperowani już tarnowianie, którzy przyszli na Wielkie Schody, by zwrócić uwagę polityków i władz miasta na problem dopalaczy, które niszczą ich kolegów albo dzieci.



    Odkąd na rynku pojawiły się chemiczne, odurzające, halucynogenne czy stymulujące substancje nieznanego pochodzenia, z których producenci robią codziennie nowe mieszanki, zmieniając ich nazwy i skład, trwa walka z wiatrakami. Politycy, sanepid i policja nie nadążają za kpiącymi sobie z nich producentami i sprzedawcami, którzy wykorzystują kruczki prawne i sprzedawanie trucizny uchodzi im na sucho. Trucizny, bo dopalacze to np. nawozy wymieszane jeszcze z innymi substancjami, których Sanepid nie nadąża badać. – Czy tym razem protest coś da, komuś otworzy oczy? – pytają tarnowianie.



    – Problem dopalaczy jest naprawdę duży. Warto z tym skończyć. Kiedyś nawet nie miałam świadomości, w jaki sposób takie substancje działają na człowieka. Jeśli państwo nie jest w stanie poradzić sobie z tym problemem, to my musimy coś zacząć robić. Myślałam, że więcej ludzi zauważy ten problem. W szczególności rodzice. Ale oni nie mają czasu na nic, udają, że nie nic nie widzą – mówią protestujący.



    dopalacze2



    Są przekonani, że sklep w centrum miasta, mimo że pozornie zamknięty – dla policji czy sanepidu – sprzedaje codziennie dopalacze wybranym klientom. Zamontowana przy wejściu kamera ma pokazywać sprzedawcy twarz, i gdy ten uzna, że transakcja będzie bezpieczna, przyjmuje zamówienie i podaje towar. – Dwa razy widziałem. Pukają w okienko i kupują. Wracają szczęśliwi. Wydaje się w pełni legalne. Tak nie powinno być. To powinno być zlikwidowane. My jako obywatele miasta nie odpuścimy, będziemy protestować, póki ten sklep nie zostanie zamknięty. Mam nadzieję, że jesteśmy tu po raz ostatni – mówią.



    dopalacze3

    Protestujący tarnowianie domagają się zamknięcia sklepu. Młodzież proponuje władzom miasta rozwiązanie problemu. – Wiele mówi się o tym, że władze prowadzą profilaktykę, wywieszają plakaty. Ale jedyne ostrzeżenia, jakie widzę, to te promujące dzisiejszy protest. Ale też proszę spojrzeć – budżet miasta wnosi 738 mln zł. Średnie wynagrodzenie policjanta to brutto 4 tys. Zatrudnienie dwóch policjantów, żeby tutaj stali, kosztowałoby ich 100 tys. Ale to jedna dziesięciotysięczna budżetu miasta – twierdzą.



    Jak mówi Roman Bartuś, dyrektor Sanepidu w Tarnowie, próby kontroli sklepów z dopalaczami są prowadzone cały czas już od lat. Ale nawet gdy uda się wejść i skonfiskować towar, przebadać próbki, niewiele to daje, bo przy następnej kontroli są już nowe nazwy specyfików i tak w kółko. Na Wielkich Schodach w 2015 roku nawet zamknięto sklep na 3 miesiące. Drugą skuteczną kontrolę podjęto w lipcu, gdzie zarekwirowano ponad 50 dopalaczy.



    – Są to trudne sprawy, mamy problem z wejściem. Kary są wysokie, ale mamy problemy z wyegzekwowaniem tych kar. Te podmioty się odwołują, zmieniają siedziby i to wszytko się przedłuża – przyznaje Roman Bartuś.



    W Tarnowie są od kilku lat 2 sklepy z dopalaczami. Rocznie na tarnowski SOR trafia kilkadziesiąt osób zatrutych tymi specyfikami.



    Źródło: RDN



    Jadwiga Kozioł, Marta Tarnowsa

    [Obrazek: mqdefault.jpg]
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Polskie konopie na ratunek środowisku!
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    prawa konopi siewnych jest najszybszą naturalną metodą rekultywacji terenów poprzemysłowych! To najważniejszy wniosek z unikalnego na skalę światową projektu, który kończy właśnie Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich. Polską metodą mogą być zainteresowane także inne państwa Unii Europejskiej, w których wydobywany jest węgiel brunatny, m.in. Niemcy, Czechy, Słowacja, Węgry, Grecja, Rumunia czy Słowenia.



    Pod koniec kwietnia tego roku na terenie po Kopalni Węgla Brunatnego „Konin” po raz ostatni w ramach projektu „Ekohempkon” zostaną posiane konopie włókniste. Eksperymentalne pole o powierzchni 25 hektarów jeszcze sześć lat temu wyglądało jak powierzchnia księżyca. Dziś, dzięki uprawom konopi, jakie prowadzi tu poznański Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich, w miejscach zdegradowanych wydobywczą działalnością człowieka pojawiły się pierwsze mikroorganizmy, próchnica i grzyby. Coraz częściej też szukają tam swojego schronienia zwierzęta.



    – Udało się nam udowodnić, że konopie mogą znacznie przyśpieszyć proces rekultywacji terenów poprzemysłowych, który naturalnie zajmuje kilkanaście tysięcy lat – mówi odpowiedzialny za projekt prof. Jerzy Mańkowski z WNiRZ.

    Globalny problem



    Eksperyment dowiódł też, że konopie działają najszybciej ze wszystkich roślin używanych dotychczas do rewitalizacji pokopalnianych nieużytków. Dzięki nim już za kilkanaście lat można będzie tu zasadzić drzewa, stworzyć miejsca lęgowe dla zwierząt albo po prostu atrakcyjne miejsce do wypoczynku czy rekreacji.



    W samej Polsce znajduje się blisko 70 tysięcy hektarów nieużytków po kopalniach odkrywkowych. Problem ten jest jednak globalny.



    – Rozpowszechnienie opracowanego i przetestowanego przez nas modelu rekultywacji konopiami pozwoliłoby na szybsze przywrócenie rolniczej działalności na terenach zniszczonych przemysłem wydobywczym na całym świecie – mówi prof. Jerzy Mańkowski.



    Instytut myśli o zainteresowaniu tym rozwiązaniem krajów Unii Europejskiej, w których wydobywany jest węgiel brunatny. Oprócz Polski są to: Niemcy, Czechy, Słowacja, Węgry, Grecja, Rumunia i Słowenia.

    Naturalny „odkurzacz”



    Dobroczynne działanie konopi na zdegradowane przemysłem wydobywczym tereny wynika z dwóch czynników. Po pierwsze, roślina ta jest bardzo odporna na trudne warunki. Po drugie jest duża, a więc wytwarza bardzo dużo surowca, tzw. biomasy.



    – Konopie rosną wszędzie tam, gdzie inne rośliny nie dają sobie rady. Są bardzo wysokie, silne i odporne – mówi Ewa Gryt z Dobre Konopie, która uprawą i przetwórstwem konopi włóknistych zajmuje się od ponad dziesięciu lat, a w certyfikowane nasiona do wysiewu zaopatruje się właśnie w poznańskim Instytucie.



    Na dobrej jakości glebie konopie potrafią wyrastać na wysokość nawet pięciu metrów. Dzięki temu wytwarzają dużo biomasy, która po ich ścięciu zostaje zaorana.



    – Oprócz łodyg, w skład biomasy wchodzą również korzenie. W „martwej” ziemi tworzą one kanaliki, którymi w głąb mogą przedostawać się substancje odżywcze, woda i tlen. Ponadto zaorana słoma konopna rozkłada się i tworzy wysokiej jakości próchnicę, czyli świetną pożywkę dla mikroorganizmów – tłumaczy prof. Mańkowski.



    Konopie pomagają też środowisku jeszcze zanim zostaną ścięte. Rośliny te wiążą bowiem dużą ilość dwutlenku węgla i metali ciężkich.



    – Wchłaniając dwutlenek węgla mogą przysłużyć się do poprawienia jakości powietrza, a stosowane jako płodozmian chronią uprawy przed metalami ciężkimi, które coraz częściej znajdujemy w produktach spożywczych, głównie warzywach i owocach. Jest to ostatnio istotny problem producentów i rolników – mówi ekspertka Dobre Konopie.



    Ponieważ konopie działają jak naturalny „odkurzacz”, te uprawiane na terenach poprzemysłowych nie nadają się oczywiście do przetwórstwa spożywczego czy farmaceutycznego. Jest jednak mnóstwo innych możliwości ich dalszego wykorzystania.



    – Z ich mocnych włókien można produkować liny i sznury, celulozę na papier, płyty paździerzowe wykorzystywane w budownictwie, maty dezynfekcyjne, a nawet ubrania – mówi Ewa Gryt.

    Potrzebny impuls od państwa



    Realizowany przez IWNiRZ od 2012 roku projekt „Ekohempkon”, to pierwszy tego typu projekt na świecie. Jego zakończenie jest planowane na 2018 rok, ale Instytut chce kontynuować swoje badania po tej dacie. Na drodze do popularyzacji opracowanej w Poznaniu metody stoi jednak jeszcze wiele przeszkód.



    – Przede wszystkim brakuje wyraźnego impulsu od urzędów publicznych. Takiego, który zachęcił by przemysł, ale też rolników i przedsiębiorców do wyboru tej alternatywnej, szybkiej i ekologicznej metody rewitalizacji – mówi prof. Mańkowski.



    Póki co kopalnie, które mają obowiązek rewitalizacji każdego używanego przez siebie terenu, w dalszym ciągu będą pozbywać się nieużytecznych terenów, najtańszymi, niekoniecznie ekologicznymi metodami.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Więcej zatruć paracetamolem niż dopalaczami wśród dzieci
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    W ciągu ostatnich dni do szpitala w szczecińskich Zdrojach trafiły dwie kilkunastoletnie dziewczynki. W obu przypadkach doszło do zatrucia paracetamolem. Lekarze alarmują, że zatrucia lekami są większym problemem niż dopalacze.



    Według statystyk średnio co drugi dzień na Oddział Kliniczny Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć Szpitala w Zdrojach trafia dziecko z zatruciem lekami. Wcześniej problemem był syrop na kaszel Acodin, który dzieci zażywały w nadmiarze. Teraz głównym "sprawcą" zatruć jest paracetamol.



    - Lek, który w odpowiedniej dawce jest nieszkodliwy i naprawdę pomocny, w takim przypadku może wyrządzić ogromne spustoszenie w organizmie - mówi profesor Andrzeja Brodkiewicza ordynator oddziału pediatrii. - W tej chwili mamy na oddziale dwie nastoletnie pacjentki po zatruciu właśnie paracetamolem. Stan jednej z nich jest dobry i dziś najprawdopodobniej wyjdzie do domu. U drugiej dziewczynki doszło do uszkodzenia wątroby - dodaje.



    Tylko w zeszłym roku na oddział leczenia ostrych zatruć u dzieci trafiło 25 pacjentów zatrutych paracetamolem. To przede wszystkim dziewczynki w wieku 13-18 lat. Najczęściej są to zatrucia celowe, a dzieci nie zdają sobie sprawy, jak wielką krzywdę mogą sobie wyrządzić. - Po zażyciu leków informują rodziców. Im szybciej taka osoba trafi do nas, tym większe szanse są na wyleczenie - tłumaczy prof. Brodkiewicz.



    Lekarze alarmują, że problem zatruć lekami u dzieci przewyższa znacznie ten związany z innymi substancjami. - Zawsze powtarzam, że dopalacze stanowią jedynie ułamek naszych pacjentów - mówi ordynator. - Dzieci sięgają po to, co jest łatwo dostępne, a paracetamol znajdziemy w każdym sklepie, czy na stacji benzynowej - dodaje.



    Paracetamol zaczyna się uwalniać do organizmu w ciągu półtorej do trzech godzin po połknięciu. Później pojawiają się bóle brzucha i wymioty. Właśnie na takie symptomy - zdaniem lekarzy - warto zwracać uwagę.

    Oceń treść:
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Gł.błędy popełniane przez rodziców w rozmowie o narkotykach
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    6 Grzechów Głównych: Jakie błędy popełniają rodzice, rozmawiając ze swoimi dziećmi o narkotykach



    W podejściu do narkotyków i używek istnieją dwie przeciwstawne tendencje. Możemy zakazywać i wymagać 100% abstynencji. Ale badania pokazują, że niezwykle rzadko trafimy w ten sposób do naszych dzieci. Drugie podejście to tak zwana redukcja szkód. Zakładamy, że nie wyeliminujemy używek całkowicie z życia społecznego, więc podejmujemy takie działania, żeby ograniczyć potencjalne negatywne skutki ich zażywania.



    Poniżej znajdziecie Państwo sześć najczęstszych, z punktu widzenia tego podejścia, błędów, jakie popełniają rodzice, rozmawiając ze swoimi dziećmi na temat narkotyków.

    Błąd 1: Ignorowanie tematu



    Ciekawość świata, a zatem i próbowanie różnych substancji dotyczą każdego młodego człowieka. Udawanie, że problem nie dotyczy Twojego dziecka, czy przekonanie, że o takich kwestiach nie trzeba rozmawiać, to niestety droga donikąd. Przekonanie o tym, że nastolatek zdobędzie rzetelną wiedzę, pozwalającą mu na podejmowanie świadomych decyzji, gdzie indziej jest również dość ryzykowne. Nie powinieneś pozwolić na to, aby stracić kontrolę nad informacjami, które otrzymuje Twoje dziecko.



    Jak unikać: Należy zdać sobie sprawę i zaakceptować fakt, że edukacja narkotykowa to coś, co dotyczy wszystkich młodych ludzi, bez względu na ich towarzystwo, oceny w szkole, czy sytuację ekonomiczno – społeczną. Kiedy już wykonamy ten pierwszy krok, należy z dzieckiem rozmawiać, rozmawiać dużo i szczerze. Nie jest jednak najlepszym pomysłem rozpoczynanie tematu, kiedy sami nie jesteśmy pewni, o czym mówimy. Dlatego też przed rozmowami dobrze jest przygotować się i uzupełnić własną wiedzę w obszarach, co do których dostrzegamy jakieś swoje braki. Warto uważać, aby nie stawiać się w roli osoby wszechwiedzącej. Szczerość jest tutaj ogromną wartością, dlatego nie wstydźmy przyznać się do niewiedzy.

    Błąd 2: „Ta” rozmowa



    Podobnie jak w przypadku życia seksualnego, rozmowa o narkotykach wydaje się na tyle ważnym tematem, że wielu rodziców decyduje się na jej przeprowadzenie w bardzo oficjalny i podniosły sposób. Kiedy jednak siadasz z pociechą przy stole, komunikując przysłowiowe „musimy poważnie porozmawiać”, Twoje dziecko może czuć się nieswojo, być zestresowane i pełne obaw.



    Jak unikać: Najlepszym sposobem na przeprowadzanie edukacji narkotykowej dla swojego dziecka jest metoda małych kroków. Postaraj się znajdować w życiu codziennym takie sytuacje, w których rozmowa na temat substancji będzie naturalna. Podejmuj temat na przykład, gdy oglądacie razem film, w którym pojawia się alkohol lub narkotyki. Staraj się wtedy przemycać w rozmowie informacje, które wyposażą Twoje dziecko w wiedzę i umiejętności niezbędne do podejmowania świadomych i odpowiedzialnych decyzji.

    Błąd 3: Wrzucanie używania i uzależnienia do jednego worka



    Edukacja nastawiona na całkowitą abstynencyjna, nadal będąca domeną wielu krajów, szczególnie w naszym regionie, niewystarczająco podkreśla różnice pomiędzy używaniem rekreacyjnym substancji, a uzależnieniem. Należy zdać sobie sprawę z tego, że jedynie około 5% osób, które kiedykolwiek eksperymentowały z narkotykami, używa ich problemowo lub uzależnia się. “Zapal marihuanę raz, a skończysz jako uzależniony od heroiny bezdomny” – to przekaz, jaki często otrzymuje młodzież w czasie edukacji narkotykowej w szkole. W konfrontacji z doświadczeniem swoim i swojej grupy rówieśniczej, taka informacja staje się całkowicie niewiarygodna.



    Jak unikać: Przede wszystkim, należy samemu dostrzec różnicę pomiędzy używaniem rekreacyjnym, a uzależnieniem. Najlepszym sposobem na to jest przeanalizowanie sytuacji alkoholu, który spożywa okazjonalnie zdecydowana większość ludzi, a jedynie niewielka ich liczba się uzależnia. Warto również zdawać sobie sprawę z tego, jakie są mechanizmy powstawania uzależnienia. Współczesne teorie coraz częściej podkreślają związek zależności od substancji z brakiem wystarczającej sieci powiązań społecznych. W uproszczeniu, zdrowe środowisko społeczne (kochająca rodzina, dobre relacje z grupą rówieśniczą), obniżają ryzyko występowania uzależnienia.

    Błąd 4: Straszenie i moralizowanie



    Straszenie dzieci koszmarnymi konsekwencjami używania substancji psychoaktywnych może być skuteczne jedynie krótkoterminowo. Młodzież zdobywa swoją wiedzę o świecie z różnych źródeł, a ich porównywanie wpływa na ostateczną opinię na dany temat. Twoje dziecko może stosunkowo łatwo zweryfikować to, czego dowiedziało się od Ciebie. Problem pojawi się, jeśli okaże się, że sprawy mają się nieco inaczej, niż przedstawiane przez Ciebie.



    Błędem jest również rozmawianie na temat narkotyków przez pryzmat moralności. Młodzieży nie wystarczy powiedzieć „narkotyki są złe”. Młoda osoba znajduje się w ciągłym procesie wykształcania osobowości, a kategorie zła i dobra są w wieku nastoletnim szczególnie relatywne.



    Jak unikać: Zamiast skupiać się na tworzeniu lub przytaczaniu mrożących krew w żyłach historii o straszliwych skutkach narkotyków, wyposaż się w rzetelną wiedzę, którą będziesz mogła przekazać swojemu dziecku. Oczywiście, należy podkreślać, że największe bezpieczeństwo zapewnia nieużywanie substancji. Nie można jednak ignorować drugiej strony medalu: skoro ludzie stosują środki odurzające od tysiącleci, należy również rozmawiać o tym, jakie korzyści im one przynoszą w poszczególnych sytuacjach. Rzetelna, obiektywna informacja, odnosząca się zarówno do wad, jak i zalet jest podstawą wiarygodności.

    Błąd 5: Panika i szantaż emocjonalny



    Nadszedł dzień, kiedy odkryłaś, że Twoje dziecko eksperymentuje z narkotykami. Pierwszą reakcją często jest niedowierzanie. Następnie pojawia się panika, a po niej obwinianie. Obwinianie dziecka jest ściśle związane z moralnym podejściem do używania substancji (Błąd 4). Zwroty „Tak Cię kochamy, a teraz co dostajemy w zamian?”, czy „Całe życie poświęciłam na to, żeby Cię wychować, jak możesz mi to robić?” zdecydowanie nie są odpowiednią reakcją na taką sytuację. Mogą wywołać poczucie winy, które będzie się za dzieckiem ciągnąć latami. Zarzuty takie mogą również znacząco pogorszyć jakość Waszych relacji.



    Jak unikać: Po pierwsze, nie panikuj. Eksperymentowanie z narkotykami wcale nie musi oznaczać problemu. Porozmawiaj ze swoim dzieckiem (wtedy, kiedy jest trzeźwe). Dowiedz się, jakie są jego motywacje używania oraz wiedza na temat danej substancji. Postaraj się stwierdzić, czy nastolatek jest zwyczajnie ciekawy, czy może kompensuje sobie substancjami niezaspokojenie jakichś potrzeb. Zapewnij mu rzetelne, obiektywne informacje na temat narkotyku i ryzyka związanego z jego używaniem. Postaraj się przekonać do tego, że wiek nastoletni, kiedy kształtuje się jeszcze osobowość człowieka, nie jest najlepszym momentem na takie eksperymenty. W razie potrzeby zwróć się po profesjonalną pomoc.

    Błąd 6: Nieszczerość w temacie własnych doświadczeń z narkotykami



    Zapewne każdy rodzic marzy o tym, aby być idealnym przykładem dla swoich dzieci. Wielu również nie ma ochoty ujawniać wszystkich pikantnych szczegółów ze swojej młodości. Niektórzy z nich posuwają się nawet do kłamstwa, aby nie stracić w oczach swoich pociech. Taka strategia jest jednak niezbyt skuteczna, a w wielu przypadkach może mieć nawet odwrotne od zamierzonych skutki.



    Jak unikać: Nie będąc pytanym, nie ma, oczywiście, obowiązku snucia opowieści o szalonych imprezach w akademikach. Jeśli jednak nastolatek dopytuje się o nasze własne doświadczenia z alkoholem czy innymi substancjami odurzającymi, powinniśmy być z nim bezwzględnie szczerzy. Szczerość w takich kwestiach pozwoli na budowanie zaufania w naszej relacji z dzieckiem. Zwiększa więc prawdopodobieństwo tego, że dziecko również będzie z nami szczere, jeśli chodzi o jego używanie narkotyków i zwróci się do nas o pomoc, jeśli kiedykolwiek będzie jej potrzebowało. Twoja pociecha może również w ten sposób uczyć się na Twoich doświadczeniach i nie popełniać podobnych błędów.



    Artykuł stanowi część serii poświęconej temu, jak pomóc nastolatkom unikać używek i minimalizować skutki kontaktu z nimi.



    Iga Jeziorska: doktorantka i wykładowca na Corvinus University of Budapest. Pedagog resocjalizacyjny i ekonomistka w zakresie polityki społecznej. Aktywistka i researcherka. Problematyką uzależnień zajmuje się od 8 lat, polityką narkotykową od 6. Współpracowała z wieloma organizacjami i fundacjami w Polsce i za granicą (m. in. Studencka Inicjatywa Narkopolityki, Polska Sieć Polityki Narkotykowej, Krytyka Polityczna, Hungarian Civil Liberties Union, Drugtext Foundation). Założycielka i przewodnicząca Students Drug Policy Initiative Hungary i członek zarządu Youth Organisations for Drug Action. W swojej działalności zawodowej skupia się na pracy z młodymi ludźmi używającymi narkotyków rekreacyjnie.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Wiózł wnuki i ponad 1,2 kg narkotyków – policjanci przechwy
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Przechwycenie ponad 1,2 kilograma narkotyków i zatrzymanie dwóch osób podejrzanych o posiadanie znacznej ilości środków odurzających, to efekt wspólnych działań policjantów z powiatu ząbkowickiego i komendy wojewódzkiej we Wrocławiu. Narkotyki w postaci amfetaminy i marihuany ukryte były w samochodzie, którym jechali zatrzymani mężczyzna i kobieta, a także dwoje małych dzieci. Obie osoby podejrzane w tej sprawie, decyzją sądu zostały tymczasowo aresztowane.



    Policjanci z Kamieńca Ząbkowickiego wraz z funkcjonariuszami Wydziału ds. Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, w wyniku wspólnie podjętych działań, przechwycili ponad 1,2 kilograma narkotyków, które były przewożone samochodem. Kierujący i pasażerka trafili do policyjnego aresztu.



    Do zatrzymania doszło w godzinach wieczornych w Złotym Stoku, po tym jak policjanci zatrzymali do kontroli samochód Renault Megane. Samochodem jechali 65 - letni mężczyzna i 58 - letnia kobieta, a także dwoje wnucząt mężczyzny. Policjanci dokładnie sprawdzili pojazd. W aucie funkcjonariusze znaleźli ponad dużą ilość amfetaminy oraz marihuany, popakowane w woreczki foliowe.



    W związku z powyższym mężczyzna i kobieta zostali zatrzymani. Policjanci sprawdzili także miejsce zamieszkania zatrzymanych. Znaleźli tam duże ilości woreczków strunowych służących do pakowania narkotyków, wagę laboratoryjną do ich porcjowania oraz pieniądze.



    Podejrzani mężczyzna i kobieta, na podstawie zebranego materiału, usłyszeli już zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, co zagrożone jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd po zapoznaniu się z zebranymi materiałami zastosował wobec mężczyzny i kobiety środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące



    Obecnie policjanci dalej wyjaśniają pochodzenie zabezpieczonych narkotyków i ich dalsze przeznaczenie.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Chiny- ruszyła produkcja alkoholu na bazie węgla kamiennego
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    W styczniu bieżącego roku, w Chinach ruszyła pierwsza na świecie linia przemysłowa do produkcji alkoholu etylowego z węgla kamiennego – poinformowała Chinese Academy of Sciences. Pomysł już odniósł sukces i co najważniejsze – może się poszczycić wysoką wydajnością i stabilnością.



    Unikalna technologia, która pozwala na produkcję czystego etanolu z węgla kamiennego, została opracowana przez naukowców z Instytutu Fizyki Chemicznej, znajdującego się w Dalian (prowincja Liaoning, Chińska Republika Ludowa). Projekt został zaprezentowany przez specjalistów z firmy Shaanxi Yanchang Petroleum.



    Pojemność linii produkcyjnej to 100 tysięcy ton alkoholu rocznie. Jest to produkt wysokiej jakości – stężenie alkoholu etylowego uzyskanego z węgla wynosi ponad 99,5%. Do roku 2020, Chiny planują zbudować fabrykę zdolną do produkcji przy użyciu tej samej technologii, miliona ton etanolu rocznie



    – powiedział Liu Zhongmin, zastępca dyrektora instytutu.



    Inteligentna technologia produkcji etanolu jest szczególnie potrzebna Chinom, które stają w obliczu niedoboru surowców naftowych. Etanol może być stosowany jako biopaliwo, co jest znacznie mniej szkodliwe dla środowiska niż paliwa tradycyjne. Kraj produkuje obecnie 7 milionów ton etanolu rocznie.



    Większość krajów produkuje etanol z jedzenia, na przykład z kukurydzy lub trzciny cukrowej, ale nie jest to opłacalna opcja dla Chin, biorąc pod uwagę ogromną liczbę populacji tego kraju



    – powiedział Liu Zhongmin.



    Przeobrażając obfite zasoby węgla w etanol w Chinach, technologia ta pomoże chronić naszą energię i żywność. Ponadto, etanol jest zielonym paliwem i wszechstronnym składnikiem. Wykorzystanie go może zmniejszyć naszą zależność od paliw kopalnych i uczynić naszą produkcję przemysłową i strukturę energetyczną, bardziej przyjazną dla środowiska



    – dodał.



    Oprócz napojów alkoholowych, etanol może być używany do produkcji tysięcy produktów codziennego użytku – od tworzyw sztucznych do detergentów. Może on również zastąpić podczas produkcji przemysłowej, bardziej toksyczne składniki, takie jak metanol.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post Jak rozpocząć pracę z nootropami?
    autor: Tosiek » 7 lata temu » w Zdrowie i Detoks
    Treść ostatniego posta:

    Obojętnie czy pracujesz w biznesie i na codzień potrzebujesz analizować ogromną ilość informacji, zwykłym studentem, który za późno zaczął się przygotowywać do sesji albo panią domu, która szuka pomocy w walce ze stresem i oprócz tego ma chęć poduczyć się w j.niemieckim.
    Trafiłeś/aś na Naszą stronę, ponieważ masz nadzieję, że tutaj znajdziesz rozwiązanie swoich problemów albo ułatwienie w dotarciu do upatrzonych sobie celów.
    Ten artykuł powstał, żeby właśnie osobą początkującym pomóc w zrozumieniu czym są, a czym nie są substancje nootropowe, żeby każdy mógł wyrobić sobie zdanie na ich temat i samemu ocenić czy korzyści płynące z ich używania są dla niego wartościowe.

    Zbyt duże oczekiwania
    Wiele osób spodziewa się, że działanie nootropów będzie podobne do tych widzianych w filmie "Limitless" albo po spożyciu narkotykow jak amfetamina.
    Te osoby będą zawiedzione, ponieważ poprawa funkcji poznawczych czy działanie antystresowe osiągnietę za pomocą nootropów nie są nachalne i czasami potrzeba kilku/nastu dni żeby efekty się pojawiły.
    Ponieważ efekty nie są natychmiastowe, tylko wzrastają w czasie, trudniej jest je zaobserwować, potrzeba do tego dużej pracy w obserwacji samego siebie.
    Można też podejść do tego w sposób naukowy i na początku wykonać testy sprawdzające pamięc czy koncentrację, ponownie po dwóch tygodniach suplementacji i porównać wyniki.
    W naszym sklepie znajdują się tylko takie substancje, w stosunku do których istnieje wiele badań naukowych, które udowadniają pozytywne działanie i brak sytuacji zagrażających zdrowiu nawet w dużo większych dawkach, niż te zalecane.

    Linki do stron z testami:
    http://www.cambridgebrainsciences.com/
    http://cognitivefun.net
    http://www.quantified-mind.com


    Od czego zacząć?
    Być może rozwiązanie Twoich problemów jest bliżej niż myślisz i nie potrzebujesz do tego żadnych dodatkowych środków. Wiele osób w pędzie życia zapomina jak ważny jest odpoczynek, sen, prawidłowe odżywianie i aktywnośc fizyczna. To bezsprzecznie najlepsze środki nootropowe jakie istnieją!
    Jeśli śpisz mniej niż 7 godzin dziennie, w ciągu dnia spędzasz ponad 8 godzin w pozycji siedzącej, a ciuchy do ćwiczeń kurzą się od roku w szafie być może już znamy przyczyny Twojego gorszego samopoczucia, które każe Ci szukać wszelkich sposobów na pozbycie się ich.
    W czasie snu organizm wykonuje ogromną pracę, nie mniejszą niż w ciągu dnia. Mózg porządkuje informację, mięsnie się rozluźniają i regenerują, wytwarza się mnóstwo hormonów, niezbędnych w harmonijnym życiu. Różnorodna dieta dostarczająca wszystkich składników odżywczych pozwala organizmowi na syntezę wielu endogennych substancji, które mogą mieć lepsze działanie nootropowe niż syntetyczne odpowiedniki.
    Umiarkowana aktywność fizyczna (wystarczy szybki spacer, nie musisz biegać maratonów czy przerzucać ton na siłowni) dotlenia organizm i powoduje pozytywne zmiany zachodzące w organizmie.
    Wszyscy wiemy jednak jak jest w życiu, nie zawsze mamy czas na ugotowanie obiadu czy krótki odpoczynek w czasie dnia. Czasami nasze problemy lub nasze cele są tak duże, że samo życie w równowadze nie wystarcza. W takich przypadkach stosowanie substancji nootropowych ma jak największy sens.
    Dlaczego surowce są w proszku, jak odmierzać?
    Dawkowanie różnych substancji jest cechą indywidualną. Najlepiej gdyby każdy dopasował do siebie dawkę, której efekty jak najbardziej go satysfakcjonują. Wtedy można odpowiednią ilość każdego związku wymieszać z innymi i zakapsułkować w kapsułki żelatynowe lub wegetariańskie. Ewentualnie rozpuścić z wodą lub sokiem.
    Wszystkie surowce z naszej oferty służą do produkcji suplementów diety po zgłoszeniu w GIS lub do badań naukowych. Mogą być przeznaczone do spożycia po właściwym porcjowaniu i przygotowaniu etykiet w języku polskim.
    Posiadają testy NMR, TLC, zawartość metali ciężkich i zanieczyszczeń mikrobiologicznych. Oprócz tego sprawdzana jest czystość produktu. Produkt jest w szczelnie zgrzanych torbach PE Doypack i posiada kartę charakterystyki.
    Do produktów dołączamy miarki ułatwiające odmierzanie bez pomocy wagi elektronicznej. Na forum można znaleźć informację ile substancji mieści się na miarce w granicach błędu, który jest akceptowalny.https://www.bsmind.pl/pl/news/7-Podstawy-cz--2.html
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: Tosiek
    7 lata temu
  • Nowy post Policjanci rozbili grupę handlującą narkotykami i dopalacza
    autor: Hennessy » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji rozpracowali grupę zajmującą się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Zatrzymano ośmiu mężczyzn w wieku od 18 do 26 lat. Zabezpieczono ponad 180 krzewów konopi, ponad 300 gramów marihuany i blisko półtora kilograma dopalaczy.



    Obrazek



    Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji pracowali nad tą sprawą od kilku miesięcy. Ustalili tożsamość osób, które zamieszane były w wytwarzanie i handel narkotykami na terenie powiatu niżańskiego oraz istniejące pomiędzy nimi powiązania.



    Obrazek



    Mając informację, że wytypowane osoby mogą przygotowywać posiadane narkotyki do sprzedaży, zdecydowano o przeszukaniach. We wtorek policjanci pojechali do miejsca zamieszkania jednego z podejrzewanych. Dostrzeżono go w momencie, gdy wyjeżdżał ze swojego domu. 26-latek został zatrzymany w samochodzie. Gdy funkcjonariusze przystąpili do przeszukania jego domu, okazało się, że wewnątrz są dwaj mężczyźni. Siedzieli przy stole i porcjowali biały proszek. Na widok funkcjonariuszy próbowali się ukryć. Dwaj 20-letni mieszkańcy powiatu niżańskiego zostali zatrzymani.



    Obrazek



    Podczas przeszukania domu znaleziono ponad 320 woreczków z białym proszkiem oraz wagi elektroniczne. Dalsze czynności doprowadziły do ujawnienia nielegalnej plantacji konopi. Uprawa ukryta była w domu wynajmowanym na terenie Niska. W specjalnie przystosowanych pomieszczeniach wyposażonych w lampy, wentylatory i urządzenia nawadniające znajdowało się 181 krzewów. Niektóre rośliny osiągnęły już metr wysokości.



    Policjanci z komendy wojewódzkiej zatrzymali do sprawy 8 osób. To mieszkańcy powiatu niżańskiego w wieku od 18 do 26 lat. Zabezpieczono około 1340 gramów białego proszku. Wstępne badania przeprowadzone w Laboratorium Kryminalistycznym KWP w Rzeszowie wykazały, że to dopalacze - substancje ujęte w wykazie nowych substancji psychoaktywnych. Podczas przeszukania zabezpieczono też 334 gramy suszu roślinnego. Badania chemiczne potwierdziły, że to marihuana.



    Obrazek



    Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie. Siedmiu podejrzanym przedstawiono zarzuty udziału w obrocie znaczną ilością narkotyków, przy czym ich działania były w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi za to kara grzywny i pozbawienia wolności od dwóch do 12 lat. Dwóm 20-latkom przedstawiono zarzut uprawiania konopi. Za ten czyn grozi kara więzienia od 6 miesięcy do 8 lat.



    Wobec sześciu podejrzanych skierowano wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się i aresztował wszystkich na trzy miesiące. Wobec dwóch pozostałych prokurator zastosował dozory policyjne.



    KWP w Rzeszowie / ws



    Źródło: Policja.pl
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: Hennessy
    7 lata temu
  • Nowy post Legalnośc marichuany w Europie - poradnik dla turystów
    autor: Hennessy » 7 lata temu » w Aspekty prawne
    Treść ostatniego posta:
    Będący w podróży koneser konopi czy przyjmujący ją pacjent często nie jest pewny, jak w dzisiejszym pędzącym świecie ma się aktualny stan prawny jego ulubionego zioła. Będąc w drodze przez Europę dobrze jest czasem wiedzieć, ile trawy można mieć przy sobie nie ryzykując równocześnie jednej lub kilku nocy spędzonych w pace. Oczywiście ilości te mogą już jutro być inne, poniższe dane nie są gwarantowane.



    W Wielkiej Brytanii konopia jest obecnie znów tzw. „Class B” drug (po tym jak w latach 2004-2009 klasyfikowana była do klasy C) i znów jest oficjalnie ścigana przez policję i urzędy. Decyzja ta została mocno skrytykowana przez naukowe gremium rady ds. narkotyków. Mimo to konsumpcja na wyspach jest szeroko rozpowszechniona i jak najbardziej tolerowana przez obywateli. W Wielkiej Brytanii jest kilku pacjentów przyjmujących Marinol, stosowanie naturalnej konopii w medycynie jest również nielegalne.



    W Norwegii za posiadanie do 15 g marihuany grozi kara grzywny, posiadanie więcej niż 15 g oraz handel karany jest pozbawieniem wolności. Zatem ci, którzy stale przyjmują konopie, powinni podróżować posiadając przy sobie mniejsze dawki.



    W Szwecji zasadniczo jakiekolwiek posiadanie, nabywanie czy nawet konsumpcja jakichkolwiek nielegalnych substancji są zabronione. Zero tolerancji w kraju uchodzącym za liberalny. Posiadającym nie więcej niż 50 g zioła grożą drastyczne kary grzywny i pozbawienia wolności w zawieszeniu. Do środków represji zalicza się też przymusową terapię dla osób uzależnionych od konopi. Również sama konsumpcja jest przestępstwem. Wszystko, co przekracza wagę 50 g, czy też wygląda na handel / przekazanie dalej, może skończyć się karą pozbawienia wolności na okres co najmniej sześciu miesięcy. Ogólnie mówiąc palenie jest niedozwolone.



    U Fińskiego sąsiada za spożywanie, posiadanie niewielkich nieokreślonych bliżej ilości oraz uprawę max. 6 roślin nałożona może zostać niewielka kara grzywny, również w przypadku przekazania w „niewielkim gronie konsumentów”. Tak samo, jak w innych państwach skandynawskich, tak i tutaj publiczny handel grozi pozbawieniem wolności oraz odebraniem prawa jazdy.



    W małej Danii palenie marihuany jest w dużej mierze tolerowane, oficjalnie jest jednak jeszcze ciągle nielegalne i również w zeszłym roku było ścigane i karane przez policję i państwo. Po różnych zakrojonych na szeroką skalę akcjach w małym Wolnym Mieście Christiania w środku Kopenhagi w 2004 roku publiczna sprzedaż konopi została wprawdzie ograniczona, jednak ciągle jeszcze można się z nią spotkać. Rada miasta w Kopenhadze chciałaby wprowadzić model coffee shopów, co spotyka się jednak ze sprzeciwem ze strony konserwatywnego rządu.



    W Rosji nie ma w tej kwestii żadnej podstawy prawnej, grzywna pobierana jest bezpośrednio na miejscu i z reguły bez wystawienia mandatu. Możliwe jest jednak, że za posiadanie działki trzeba będzie odsiedzieć kilka dni, w zależności od policjanta i jego humoru. W przypadku posiadania do 6 g należy liczyć się z kara grzywny lub do 15 dni więzienia. Jakakolwiek uprawa, handel i posiadanie ilości większej niż 6 g są zasadniczo karane pozbawieniem wolności. Aktywizm w kwestii konopi jest tam konieczny, ale też i bardziej niebezpieczny, niż gdziekolwiek indziej.



    W słonecznej Portugalii dozwolona jest konsumpcja do 2,5 g marihuany dziennie. Uwzględniono również robienie zapasów, i na osobisty użytek możliwe jest posiadanie zapasów na dziesięć dni, a zatem 25 g. Posiadanie większej ilości uważane jest za „trafficking”, tak samo jak uprawa choćby jednej roślinki. Mimo to Headshopy i Growshopy w Portugalii wyrastają jak grzyby po deszczu i – proporcjonalnie do tego – również liczba uprawiających konopię własnym sposobem.



    W sąsiedniej Hiszpanii najczęściej przymyka się oko na posiadanie i konsumpcje, które najwyżej mogą skończyć się niewielką grzywną i konfiskatą. Tolerowana jest uprawa na własny użytek w swoich czterech ścianach, dopóki nie chodzi o uprawę na sprzedaż. Ponadto dozwolone są w Hiszpanii Cannabis Social Clubs, których członkowie za opłatą mogą nabyć konopię po cenach zbliżonych do tych na czarnym rynku.



    W Belgii dozwolona jest uprawa do 3 roślinek na jedno gospodarstwo domowe (czy też jednej na osobę). Posiadanie i konsumpcja małych ilości do 3 g konopi tolerowana jest u dorosłych, o ile nie stwarzają oni tym problemów swojemu otoczeniu. Ogólnie posiadanie marihuany i jej konsumpcja nie są dla policji i prokuratury sprawą priorytetową.



    W Holandii konopia wprawdzie również nie jest legalna, sprzedaż w coffee shopach jest jednak tolerowana przez rząd. Za posiadanie do 5 g marihuany nie grozi kara, chyba że zioło będzie powodem dziwnego zachowania w miejscach publicznych. W domu również można uprawiać do pięciu roślinek na własny użytek, nie obawiając się kary. Inne rodzaje handlu na czarnym rynku są ścigane. Pacjenci leczeni marihuaną mogą zdobyć swoje zioło całkiem legalnie od rządu, jednak ceny proponowane w coffee shopach często są niższe.



    W Księstwie Lichtenstein wspiera się legalizację marihuany. Gdyby jeden z niemieckojęzycznych sąsiadów, Austria lub Szwajcaria, wprowadził legalizację konopi, Lichtenstein z pewnością by się przyłączył. Paląc marihuanę w tym mikropaństwie europejskim nie trzeba szczególnie się przejmować. Handel może być jednak karalny.



    W Szwajcarii hodowla konopi celem uzyskania narkotyku jest oficjalnie nielegalna, jest jednak szeroko rozpowszechniona i z powodu swojego zasięgu nie jest konsekwentnie ścigana przez państwo. Po okresie sprzedaży woreczków zapachowych z kwiatami konopi w latach 1994-2003, handel znów jest ścigany. Po odrzuceniu inicjatywy na rzecz konopi w roku 2008 Szwajcaria jest teraz na etapie wdrażania modelu kar grzywny, który sprawdził się w kantonie St. Gallen. Podobnie jak w Niemczech, nie ma (jeszcze) precyzyjnie zdefiniowanego pojęcia „niewielkiej ilości”. Konopia ma zostać udostępniona również jako naturalne lekarstwo, planowane są dokładne regulacje w tej kwestii. Aktualnie pacjenci narażeni są na niewielkie prześladowania.



    We Włoszech ustawodawstwo dotyczące narkotyków zaostrzane jest za każdym razem po zwycięstwie Berlusconiego w wyborach. Jako „niewielka ilość” rozumiane jest tam zatem 500mg THC (ok. 6 gramów konopi zawierającej 10% THC). Posiadaczom takiej, trudnej do określenia ilości grozi kara grzywny, terapia lub odebranie prawa jazdy czy paszportu. Każdy, kto przyłapany zostanie z większą ilością marihuany, uchodzi za dealera. Grozi za to od sześciu do dwudziestu lat pozbawienia wolności. Jeśli chodzi o medyczne zastosowanie konopi Włochy niestety nie idą z postępem. Pozwolenia na otrzymywanie z Holandii kwiatów konopii przeznaczonych do zastosowania leczniczego nie zostały przedłużone.



    Czechy są kolejnym rajem dla podróżujących posiadających przy sobie marihuanę, bowiem zalegalizowane zostało tam posiadanie do 1 g czystego THC. Posiadanie w domu nie więcej niż pięciu roślinek uchodzi jedynie za wykroczenie. Pacjentów przyjmujących konopię zostawia się całkowicie w spokoju. Handel i sprzedaż są ścigane, ponadto nie ma żadnych coffee shopów i innych miejsc sprzedaży konopii (przynajmniej oficjalnych – red.), ani w Pradze, ani nigdzie indziej, co ma dać odpowiedź na pytanie stawiane często w ostatnich miesiącach.



    Rząd Polski jest jednym z najbardziej bezlitosnych w Europie jeśli chodzi o kwestię marihuany. Jakiekolwiek posiadanie konopi jest nielegalne i może skończyć się karą pozbawienia wolności w wymiarze do pięciu lat. W przypadku przekazania choćby najmniejszej ilości grożą dotkliwe kary do dziesięciu lat więzienia. Ruch mający doprowadzić do zalegalizowania marihuany ma przed sobą trudną drogę i jest wdzięczny za każdą pomoc. Marihuany nie stosuje się w medycynie, pacjenci są uważani za uzależnionych od narkotyków.



    Przyjrzyjmy się na koniec Niemcom w roku 2010. Postępowania w sprawach dotyczących posiadania tzw. „niewielkiej ilości” (między 6 a 15 g marihuany) mogą lub muszą zostać umorzone, w zależności od landu. Handel i uprawa są nielegalne. Od niedawna uznano pierwszych pacjentów przyjmujących marihuanę, którzy mogą nabyć ją w aptekach. Ogólnie konopia jest w Niemczech szeroko rozpowszechniona i dla stróżów prawa, szczególnie w północnych Niemczech, nie jest sprawą o wysokim priorytecie. O ile samo spożycie marihuany nie jest nielegalne, o tyle uprawiającym tę roślinę i handlującym nią ciągle jeszcze grożą wysokie kary pieniężne czy pozbawienia wolności. Ponadto jest przepaść między północą a południem.



    Źródło : spliff.com.pl
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: Hennessy
    7 lata temu
  • Nowy post MZ: uwaga na nowe dopalacze!
    autor: Tosiek » 7 lata temu » w Aktualności ze świata używek
    Treść ostatniego posta:
    GEORADAREM przeszukali mieszkanie gdańskiego króla dopalaczy. To niesamowite, ile miał skrytek
    Żeby znaleźć skrytki poukrywane w najróżniejszych miejscach mieszkania gdańskiego króla dopalaczy, policjanci musieli skorzystać z pomocy georadaru. Skuli ściany oraz podłogi i dopiero wtedy odkryli mnóstwo gotówki, kilogramy narkotyków i broń. Substancje, które 25-latek wprowadzał do obrotu były wyjątkowo niebezpieczne dla zdrowia.

    Rozpracowanie tej sprawy zajęło policjantom ponad rok. Ich zdaniem 25-letni mieszkaniec Gdańska od 2014 roku zaopatrywał w dopalacze całe miasto. Do aresztowania i przeszukania mieszkania, które dzielił z matką, funkcjonariusze robili dwa podejścia. W połowie grudnia zatrzymano kilkaset opakowań z różnymi substancjami, wagi elektroniczne, dwie sztuki broni i amunicję, ponad 35 tys. złotych oraz naklejki z napisami "granulat do czyszczenia felg", ale nie poprzestali na takich znaleziskach i zarządzili kolejne przeszukanie, tym razem z użyciem georadaru. W ten sposób odkryli skrzętnie poukrywane w podłogach i ścianach skrytki. - W trakcie bardzo dokładnych przeszukań z wykorzystaniem m.in. georadaru, policjanci znaleźli blisko 1 mln zł w gotówce, trzy jednostki broni z amunicją, kilkadziesiąt ampułek z różnymi substancjami w płynie i przeszło kilogram w proszku - powiedziała podkom. Aleksandra Siewert z gdańskiej policji portalowi tvn24.pl. Ponadto zabezpieczyli dokumentację skarbową i cywilnoprawną, dyski pamięci, laptopa, 7 telefonów, karty sim i fałszywe dowody osobiste. Zarzuty usłyszała także 46-letnia matka mężczyzny, która brała udział w sprzedaży dopalaczy. Robiła to przez okno mieszkania. Ani ona, ani syn nie przyznają się do winy. Za taki czyn grozi im 8 lat pozbawienia wolności.http://www.medexpress.pl/uwaga-na-nowe-dopalacze/66365
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: Tosiek
    7 lata temu
  • Nowy post CHERRY COCO OD MAGA
    autor: Czeresnia » 7 lata temu » w Sole
    Treść ostatniego posta:
    Ilosc : 1g
    Dostalem to jakis czas temu ale mniej wiecej pamietam dzialanie.
    Utrzymywalo sie dlugo przez 5h , wszystko bardziej interesowalo, rysowanie glupoty, co zauwazylem nie ma po tym takiej zwiechy jak po 4-cmc, 3-cmc, ze ma sie multum mysli ale nie da sie ich ukierunkowac w jakas strone i jest tak chaotycznie , tylko ma sie w chuj mysli i sie je ogarnia . Dostawalem to w samplach jak zamawialem magic essence i red eye. Bylo spoko, podobne jak FAKE COCO od vipa, ale troche lepsze. A vipu tez ma jakies cherry chyba :smoke:
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: Czeresnia
    7 lata temu
  • Nowy post BOD
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    BOD, lub 4-metylo-2,5, beta-trimethoxyphenethylamine,

    Obrazek jest mniej znane psychedelicznego. Jest to, że analog p-metoksy 2C-D. BOD został po raz pierwszy zsyntetyzowany przez Aleksandra Shulgina. W swojej książce PiHKAL (fenyloetoloaminy mam znany i lubiany), zakres dawkowania znajduje się na liście 15-25 mg, a czas trwania liście 8-16 godzin. BOD produkuje silnie zniekształcone wizualizacje świeżym okiem i jakieś wizualizacje zamkniętych oczu. Ma ono również wpływ enteogeniczny i wytwarza humor [1]. Istnieje bardzo niewiele danych o właściwościach farmakologicznych, metabolizmu i toksyczności BZT.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post BOB
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    BOB, lub 4-bromo-2,5, beta-trimethoxyphenethylamine,

    Obrazek jest mniej znane psychedelicznego. Jest to, że analog p-metoksy 2C-B. BOB został po raz pierwszy zsyntetyzowany przez Aleksandra Shulgina. W swojej książce PiHKAL (fenyloetoloaminy mam znany i lubiany), zakres dawkowania znajduje się na liście 10-20 mg, a czas trwania liście 10-20 godzin. BOB wywołuje odmiennego stanu świadomości, szum w uszach, przyjemne mrowienie w całym ciele, i poczucie świadomości. [1] Istnieje bardzo niewiele danych na temat właściwości farmakologicznych, metabolizmu i toksyczności BOB.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post 2CBCB-NBOMe
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    2CBCB-NBOMe (NBOMe-TCB-2)

    Obrazek jest związkiem pośrednio pochodzi z serii fenetylaminy halucynogenów, która została odkryta w 2007 roku na Uniwersytecie Purdue w ramach trwającego programu badań zespołu kierowanego przez Davida Nicholsa koncentrując się na odwzorowanie specyficznych reszt aminokwasowych odpowiedzialnych za wiązanie z receptorem 5HT2a ligandu. 2CBCB-NBOMe działa jako silny i selektywny agonista dla receptorów 5-HT2A i 5-HT2C, z Ki 0.27nM do ludzkiego receptora 5-HT2A, podobną siłę działania innych agonistów, takich jak TCB-2-2C NBOMe -I i bromo-DragonFly.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post 25b-nbome
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    25b-nbome (NBOMe-2C-B, Cimbi-36, Nova, BOM 2-CB)

    Obrazek jest pochodną fenetylaminy psychodelicznego 2C-B, odkryta w 2004 roku przez Ralfa Heim na Wolnym Uniwersytecie w Berlinie. Działa jako silny częściowego agonisty z receptorem 5HT2a. Raporty donoszą od użytkowników [potrzebne źródło] sugerują, 25b-nbome być aktywnym halucynogenem w dawce już za 250-500 ug, [potrzebne źródło], co czyni go podobnym do innych potencji fenyloetyloamina halucynogenów pochodnych takich jak Bromo-Dragonfly. Czas trwania objawów trwa około 12-16 godzin. [Potrzebne źródło]



    Węgiel-11 oznaczony w wersji tego związku ([11C] Cimbi-36) zsyntetyzowano i poddano walidacji za pomocą znacznika radioaktywnego do tomografii komputerowej emisyjnej (PET) w Kopenhadze. [5], [6], [7] Jako 5-HT2A radioligandu agonista receptora PET [11C] Cimbi-36 hipotezę, aby zapewnić bardziej funkcjonalnego markera tych receptorów. Ponadto, [11C] Cimbi-36 jest badana jako potencjalny marker uwalniania serotoniny, a zatem może służyć jako wskaźnik poziomów serotoniny in vivo. [11C] Cimbi-36 jest obecnie w trakcie badań klinicznych jako PET-ligand u ludzi
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post 4-PO-DET, Ethocybin, CEY-19
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    Ethocybin (Cey-19 4-fosforyloksy-DET, 4-PO-DET)

    Obrazekjest homologiczny z psilocybinie grzyby alkaloidów i półsyntetyczne psychodeliczny alkaloid rodziny tryptaminy. Skutki etocybina są porównywalne do tych z krótszym LSD lub psilocybinie, chociaż intensywność i czas trwania zależy od dawki, indywidualne fizjologii i i ustawień

    Podobnie jak w przypadku psylocybowych miprocybin i metocybin, etocybina jest prolekiem, który ulega przekształceniu w farmakologicznie aktywną związek ethocin w organizmie poprzez defosforylację. [Potrzebne] Ta reakcja chemiczna zachodzi w warunkach silnie kwasowych lub enzymatycznie przez fosfatazy w organizmie.



    Albert Hofmann jako pierwszy produkują tego związku chemicznego, wkrótce po jego odkryciu psylocyny i psylocybiny. [1] Został on sprzedawany pod nazwą kodową Cey-39.

    Farmakologia



    Podobnie jak w przypadku psilocybinie, etocybina szybko defosforylacji w organizmie 4-HO-DET, który następnie działa jako częściowym agonistą receptora serotoninowego 5-HT2A w mózgu, w którym naśladuje działanie serotoniny (5-HT). [Potrzebne ]

    Lekarstwo



    Etocybina badano w leczeniu kilku chorób od początku 1960 roku, a także liczne prace poświęcone są tego materiału. [Potrzebne źródło] Jej krótkotrwałe działanie zostało uznane za cnotę. A 2010 badanie wykazało, że etocybina pomógł z dwubiegunowym zaburzeniem osobowości.

    Ruchomości



    Etocybina jest wchłaniana przez śluzówkę jamy ustnej i żołądka. Efekty zaczynają 20-45 minut po spożyciu, a trwać od 2-4 godzin w zależności od dawki, gatunek, i indywidualnego metabolizmu. [Potrzebne źródło] Efekty są nieco krótszy w porównaniu do psylocybiny.

    Farmakologia



    Etocybina prawdopodobnie jest metabolizowany głównie w wątrobie, gdzie staje ethocin, ale również w podziale enzymu monoaminooksydazy. [Potrzebne źródło]



    Psychiczne i fizyczne tolerancja psylocybiny buduje i rozprasza się szybko. Biorąc etocybina więcej niż trzy lub cztery razy w tygodniu (w szczególności dwa dni z rzędu) może spowodować skutki zmniejszone. Tolerancja rozprasza się po kilku dniach, więc często użytkownicy często utrzymać dawki rozmieszczone pięć do siedmiu dni od siebie, aby uniknąć efektu.
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post DALT, Diallyltryptamine
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    N, N-Diallyltryptamine (DALT)

    Obrazek jest pochodną tryptaminy. Stosuje się go jako związek pośredni do wytwarzania znakowanego dietylotryptamina



    Formula C16H20N2

    Molar mass 240.34 g/mol

    PubChem CID 24839550

    ChemSpider 21250454 Yes
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post 5-MeO-TMT, Indapex
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    5-metoksy-2, N, N-trimethyltryptamine (5-MeO-2, N, N-TMT, 5-MeO-TMT)

    Obrazek

    jest leków psychoaktywnych z tryptaminy grupy chemicznej, która działa jako psychodeliczny. Po raz pierwszy został zsyntetyzowany przez Aleksandra Shulgina i opisana w książce TiHKAL ( "Tryptaminy mam znany i lubiany"). [1] 5-MeO-TMT Twierdzi się, że wykazują działanie psychotropowe, w dawce 75-150 mg doustnie, ale są stosunkowo łagodne w stosunku do tych z innych podobnych związków. Sugeruje to, że podczas gdy w grupie metylowej w pozycji 2 cząsteczki upośledzoną wiązania enzymów metabolicznych, takich jak oksydazy monoaminowej (MAO) jest także zakłócanie wiązania i / lub aktywacji serotoniny z receptorem 5-HT2A, w celu odpowiedzialny za pośrednictwo halucynogenne działanie tego związku
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu
  • Nowy post 5-MeO-NiPT
    autor: 4mmc » 7 lata temu » w Psychodeliki i dysocjanty
    Treść ostatniego posta:
    Obrazek





    Nie mam żadnego praktycznie doświadczenia z tryptaminami, jadłem parę razy LSD, AL-LADA i grzyby.

    5-meo-nipta wzieliśmy w 4 osoby po 22,5mg na głowę, choć chcieliśmy po 30. Byłem na prawdę szczęśliwy że nie wziąłem jednak tej trzydziestki, jazda okrutnie mnie zaskoczyła i nie spodziewałem się takiego profilu działania. Było bardzo mocno dysocjacyjnie, odklejenie, tak bym to opisał ale nie mam dużego doświadczenia z dyso. Dość intensywny body load, ekipa rozlazła się po kątach bardzo niemrawo, następnie postępowało coraz większe odrealnienie. Ktoś coś mówił a tuż po tym jak skończył miałem wrażenie że nikt się nie odzywał. Jak coś mówiłem to zaraz wątpiłem czy to powiedziałem, psychodela była bardzo mocna, wręcz przytłaczająca. Po ok 1 - 1,5h zaczęło się robić bardzo kolorowo. Można się było bardzo fajnie bawić kolorami, CEVy zmieniały kolor w zależności od myśli. Było bardzo intensywnie, OEVy ciężkie do opisania, błyski, trzaski, falowanie kolorowych konturów. Muzyka chyba jeszcze na niczym nie brzmiała dla mnie lepiej. Przez 3h był spory niepokój poprzez dość przytłaczającą i bardzo odklejoną jazdę ale potem położyłem się przy dźwiękach muzyki, jakiegoś acid rocka - i to dało mi pełnie spełnienia. Całkowite odklejenie od ciała, pełnia kolorów zależnych od cudownie brzmiącej muzyki - coś niesamowitego.

    Podsumowując, nie spodziewałem się takiego działania co dość utrudniło mi czerpanie przyjemności ale jak już się oswoiłem to było cudnie. Na pewno do tej substancji wrócę, może nawet za tydzień, ale samemu, w łóżku na słuchawkach. Zapowiada się niesamowicie.

    Co do czasu działania to około piątek godziny tripa zasnęliśmy. Po obudzeniu 11h od zjedzenia ciągle było mocno psychodelicznie, trawa ożywiła wizuale, myślę że działa długo. Następne pare godzin przyjemny afterglow.

    Polecam!
    0 Odpowiedzi
    Ostatni post autor: 4mmc
    7 lata temu