Witam od pewnego czasu ciągle mi się wydaje że mam schizofrenię. Szczegolnie jak poćpam kryształów lub innych gówien, to wtedy na kilka następnym dni wręcz jestem pewny ze mam tą chorobe. Ciągle mysle ze kazdy z towarzystwa wie ze mam tą chorobe ale stara się ze mną rozmawiać normalnie... Tak samo mam schize ze jak mnie nie ma to ciągle o mnie gadają jaki to ja nie jestem poryty. Jak nie cpam to te paranoje powoli ustępują...
Ani rodzice ani znajomi nigdy mi nie powiedzieli ze cos ze mną jest nie tak... Tak jakby wszystko bylo normalnie (Nie biore zadnych lekow)
Pytanie czy serio jest coś ze mną nie tak? Czy tylko sobie wkręcam wszystko XD
Prosze o jakakolwiek pomoc. Pozdrawiam
Pomocy, nerwica czy schizofrenia?
Pomocy, nerwica czy schizofrenia?
Czyli oczywiste jest, że ćpanie to wywołuje, a nie sama w sobie choroba. Myśle, że to jest odpowiedni moment na zrobienie sobie dłuższej przerwy...
Pomocy, nerwica czy schizofrenia?
Hahaha The "Voice" is Finish Only whit yours help-take one gun and Bam........
Hey mate we are friends we whit you in this moments....
But too many stim. Psychosis is just a Fear,You are big boy,Head up !
Hey mate we are friends we whit you in this moments....
But too many stim. Psychosis is just a Fear,You are big boy,Head up !
Cash Money BrothersCMB
Pomocy, nerwica czy schizofrenia?
jak siedze w towarzystwie to ciągle mi sie wydaje że sie smieja ze mnie, ze dziwnie sie zachowuje. Pierdole czasami takie głupoty, nie potrafie tego ogarnąc.
Inni widzą ze cos jest ze mna nie tak i ze jestem poryty? Czy ja mam tylko taką manie przesladowcza
Inni widzą ze cos jest ze mna nie tak i ze jestem poryty? Czy ja mam tylko taką manie przesladowcza
