Jak żyć w toksycznym związku?
Jak żyć w toksycznym związku?
Mam problem. Jestem pod butem konkubiny. Co bym nie zrobił to i tak źle! Co mam robić? Jak się ratować? Gdzie uciekać?
Jak żyć w toksycznym związku?
Pantofel, patrzac na Twój nick to chyba Twoj fetysz. Nie oceniam, ale też nie zadawaj głupich pytań. Jak chcesz być facetem z jajami to pokaz ze masz jaja, a jak wolisz być jak ściera do podłogi, to też okej, o ile Ci sie to podoba, a jej nie przeszkadza.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
Jak żyć w toksycznym związku?
Dzięki Panowie.
Jak żyć w toksycznym związku?
Nie warto być w toksycznym związku, jeżeli twój chłopak/dziewczyna jest toksyczna to będzie sprawiała poczucie winy w tobie przez co tracisz samoocene itp. toksyczne związki tylko wyniszczają. najlepiej to odpulić i nigdy nie wracać.
Jak żyć w toksycznym związku?
Toksyczne zachowanie drugiej osoby nie jest spowodowane daną sytuacja, czy Twoimi zachowaniami(może lekko tylko po części). Nie jest to również coś chwilowego, ponieważ skłonności do takich zachowań warunkuje osobowość, charakter, i predyspozycja danej osoby. A więc możesz stawać na rzęsach, walczyć z tym, ale będzie wszystko się odbijało jak grochem o ścianę. Jeśli masz w sobie siłę to odejdź, ze związkami jest tak że im dalej w las tym trudniej z niego wyjść, a jeśli dokłada Ci tylko zmartwień to im szybciej podejmiesz tą decyzję, tym lepiej. Nie wierzę w cuda, więc nie zamydlaj sobie oczu, że może w końcu się dla Ciebie zmieni, bądź wolny i pokaż że masz jajca. I miej przede wszystkim szacunek do samego siebie, pamiętaj że gdy pozwalasz sobą pomiatać to go tracisz. A właśnie owy szacunek do własnego siebie tutaj jest najważniejszy. Pozdro
Nie potykaj się mordo o te same kłody.
Jak żyć w toksycznym związku?
Kopa w dupe
A tak na poważnie jeżeli nazywasz to toksycznym związkiem to co to za życie.
A tak na poważnie jeżeli nazywasz to toksycznym związkiem to co to za życie.
Będzie dobre