U mnie to wogóle nie wiem co żółci odwalają, rano doleciało do mego punktu żółtych, w rekordowo szybki czasie, bo dwa kraje minięte w zaledwie 3 dni, na ich stronie pisało że między 10 a 12 godziną ma być i dupa nie ma gołębie, zabłądził,w statusie na tracku napisane "siła wyższa" no myślę chuja przechwycili i będą węszyć, nagle o godzinie 17 na tracku napis "Przesyłka oczekuje na kolejny cykl doręczenia" czyli że jutro?
Ja już sam nie wiem co mam myśleć, jutrzejszy dzień okażę się tym weryfikującym, jak wszystko będzie Siii to predator po raz kolejny będzie zachwalony, jak nie, to lipa, mam nadzieje że pakowanie w końcu było inne, a nie te same co zawsze.
Heh Predziu ufam ci
Dodano po 1 minucie 59 sekundach:
A tak po za tym, to tylko ja z predatorem nigdy nie miałem problemu? ostatnie zamówienie, wyglądało tak:
dzień 1 - złozone zamówienie
dzień-2 opłacone zamówienie
dzień -3 wysłane zamówienie i mam już tracka
dzień - 6 zamówienie już jest 50 km ode mnie, w punkcie kuriera.
Testy i badania substancji opisywanych przez mnie, są prowadzone za granicą, w takich krajach jak Słowacja i Holandia.
W Polsce większość substancji opisywana przez mnie, jest nielegalna, dlatego tutaj badań nie prowadzę.