Latest post of the previous page:
Słyszałem o tych ceremoniach na wiem co ćpiem na youtube. W sumie zajebista przygoda to musi być i poznać nowych ćpunów w realnym świecie. Ale jakoś nie wiem czy bym sie nie bał wypić tego co mi ktoś obcy przygotuje z jakiejś tam grupy chuj wie kto to tak naprawde bedzie i co zaserwuje. Chyba bym sie bał w południowej ameryce jest popularna skopolamina czy coś takiego i to dolewają do drinków i sie pozostaje świadomym ale jest sie podatnym na sugestie wiec z usmiechem sie przeleje i przekaże wszystko co sie ma jak ktoś każe. Jakbym już miał sie kiedyś zdecydowac to tylko na bardzo sprawdzonej grupie i na pewno nie samemu tylko wziac kumpla albo kilku wtedy ryzyko zawsze spada najlepiej jeszzcze jakby jeden pilnował i nie probował.