Ostatni post z poprzedniej strony:
Witam Państwa bardzo serdecznie i wjeżdżam ze swoją pierwszę recką… Gołąb wylądował dziś, po perfekcyjnym kontakcie z V i ekspresowej wysyłce. W pakiecie mamy 3-CMC champagne, fake coco, i parę sampelków. Co ciekawe prosiłem o a-pihp a dostałem klefedrony, ale jak to mówią - darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy. Na pierwszy ogień poszło 3-Champagne. Na oko 150 mg. Po doświadczeniach z czwórkami pieczenie tego sortu nie jest jednak najmocniejsze. Ogólnie wypiłem green outa (a bardzo mało palę trawy) i to może burzyć moją percepcję, ale jak na trójkę, to mam dość mocny nieogar i zdecydowanie to nie jest mocno speedujące działanie (jak np na 3-MMC). Szczerze, to na tę chwilę nie czuję większej różnicy między działaniem 4-CMC, które miałem wcześniej (skądindziej) a tym 3-CMC. Ale nie powiem żeby mnie to martwiło. Ksywa zobowiązuje. Czwórka zawsze na propsie
A speed to po fake coco będzię z pewnością. Zdecydowanie polecam tego sprzedawcę.Dodano po 1 minucie 40 sekundach:
A tutaj mają Państwo zdjęcie słodyczy.
