Ostatni post z poprzedniej strony:

Masz rację na DXM można lecieć długo tylko psychika leciutko dostaje po dupie z pamiecia poza tym spoko kilogramów w dół

Po oxi/pira/nefi i inne strasznie się tyje jak dłużej stosuje :/

To wrzucasz coś cholinergicznego..
Racetamy cy cus+ źródła lecytyna+inhibitor acetylocholinesterazy

Dxm+ kurkuma+trochę lecytyny i problemy znikają;)

A mi po małej ilości dobrego futra zajebiscie się przyswajało wiedzę i np zajebiscie czytało się książki.

IPPH jest na stanie u 13rc.
Brać póki jest

ja wiedziałem...
wiedziałem, że tak będzie...
ze jak w końcu dojdzie IPH to bede pusty w ryj
aby do 15...
a no i jak ktoś pobierze to dawajcie recki w działach czy czysci tak jak powinno

Może nie stim ale tabake polecam ew hexena jak sie nie boisz mega szybkiej efektywnej a zarazem hardcorowej nauki.

WeedTV hexen do nauki świetny pomysł Nauka skończyła by sie szybciej jak zaczela przynajmniej w moim przypadku

DonPer pisze:WeedTV hexen do nauki świetny pomysł Nauka skończyła by sie szybciej jak zaczela przynajmniej w moim przypadku

ja tam dałbym rady

WeedTV pisze:Może nie stim ale tabake polecam ew hexena jak sie nie boisz mega szybkiej efektywnej a zarazem hardcorowej nauki.

Spoko.
Tylko do ttego jakikolwiek antagonista/modulattor nACHr (dxm w mikrodawwkach czy racetamy)

A ja proszek do prania ktoś coś gdzieś?

Dzien_dobry, ariel daje rade...

Dzien_dobry, polecam iso od atoma do pracy jest genialny i do nauki też w miarę daje radę Atomchemicals,

a ja z drugiej strony nie polece niczego, bo to jak z sexem po dragach. W koncu na trzezwo nic nie bedziesz umial wbic do tego lba czy zrobic w robocie i bedziesz w dupie. Czynnosci codzienne nie powinny byc miedzy dragami, to jest do uzycia rekreacyjnego czyli kurwa melanzyk z ziomalami, posiadowka czy wieczor z panna ale kiedy wejdzie to w rutyne juz nie jest kolorowo. Ale jesli juz musisz to nootropy sa dobrym wyborem czy krajowy produkt - feta. Po tym zrobisz wszystko co miales a kiedy zorientujesz sie ze i tak nie pojdziesz spac to moze zrobisz jeszcze cos innego. Lecz nootropy>amfetamina bo nie bedziesz nacpany tylko pobudzony do dzialania

bilo, bardzo dobrze powiedziales. Ja z tych wlasnie powodow zdecydowalem sie zrezygnowac po paru probach. Na dodatek ze bral bym dla zabawy to jeszcze do pracy...szybki upadek.
Mysle ze raz na jakis czas jak sie jest zmeczonym czy ma sie jakas delegacje to teoretycznie mozna, ALE sadze ze garstka ludzi by tak potrafila.

Zawsze mozna wpieprzac kawe, nie jest cudownym srodkiem ale czasami pomaga.
Mozna tez sie wspomoc roznymi suplementami, ale stimy na koncu raczej doprowadza do tego co piszesz.

aras, i o to mi chodzi, energetyk postawi na nogi a jak nie to sa inne opcje z kofeina dla prawdziwych wyjadaczy przezartych stymulacja tak, ze na dupie nie usiedzicie. W twarde sie nie wjebywac a jesli juz to dla testow ale ile mordeczek po testach skonczylo w psychiatrykach. Jesli masz powyzej 18 lat to napewno masz ziomka przegranego cpuna czy ziomka po psychiatryku. Nie dolaczaj do nich, nie warto. To zabawa a nie codziennosc

Dokładnie nauka i praca po towarku to spoko sprawa ale potem bez niego jest dramat a z sexem to już nie wspomnę sam na myśl o jakiejś dobrej pannie druga myśl ale by trzeba "zajebać" żeby było dobrze w łożku