Latest post of the previous page:
Możesz wysłać zdjęcie tego ?
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Shop Profile: sandheavens
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Niestety ale już się skończyło. Jak miałbym wizualnie do czegoś porównać to najbliżej temu było do 4CMC Meteor ze strony tego samego V.
Dodano po 51 sekundach:
Jak dla mnie znikomy - o wiele więcej eufo ale to już zostało ustalone, że to tylko indywidualne odczucia.
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
krysztal jest taki jaki dostalem zamawiajac whitemartinez wrote: ↑2 years agoPorównujac zdjęcie które ty wrzuciłeś i sand, to bym powiedział ze to dwa różne sorty. Na twoim zdj ten sort wyglada gorzej
jest duzo bialego nalotu a z drugiej strony jak przelamiesz masz czysty kamien
speed 60/30eufo
strasznie dusi i ma okropny splyw ale ogolnie
9/10
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Zdecydowanie się zgadzam z przedmówca. Wręcz mnie śmieszy to, gdy ktoś co chwilę na tym forum pyta np. o "euforyczne 3cmc" itp. Takie pytania maja sens co najwyżej przy odczynnikach, przy których nie jest to oczywiste(np. jakaś sól, lub substancja stosunkowo nowa), ale w przypadku 3cmc jest to mniej więcej pół na pół i zazwyczaj określanie tego proporcja jest zalezne od tego jak kto sie nastawil na sama faze oraz jak na niego konkretnie dziala. Warto tez nadmienic, ze bedac pod wplywem(zwlaszcza w wiekszych ilosciach) bardzo ciezko jest to ocenic.lek_na_syfa wrote: ↑2 years agokaziu8686, przecież wyżej kilka razy pojawia się odpowiedź bedoidoce na twoje pytanie. czytasz wątek, czy tylko potrafisz pytać? a ogólnie to te stosunki eufo do speeda jest totalną ściemą. każdy odczuwa to inaczej. jak miarodajnie można podać ilość procentową odczuwania euforii i pobudzenia? są do tego jakieś mierniki?
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Sort jest jak najbardziej aktywny; działa lepiej, niż się spodziewałem. Można śmiało pobierać 
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Ma ktoś fote tego co przyjechalo po zamowieniu white?
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Nazwa odczynnika: 3CMC white
Skąd?: sandheavens
Ilość i sposób podania : 1. Uczuleniowka 50mg następnie rajki 200mg sniffem
Tolerancja laboranta: Dość sporawa, regularne badania 2-3 dni w tygodniu odczynników 3cmc, 3mmc, 4mmc
Zdjęcie materiału:
![Image]()
Opis badań:
Po skończeniu samarki z 3cmc gold od sanda zdecydowałem się ponownie wybrać na zakupy. Tym razem na ruszt wpadł 3CMC white .
A więc
Po otwarciu pakunku moim oczom ukazały się bielutkie jak pranie wyprane w vizirze kamienie
nawet dość twarde, przy kruszeniu trzeba było użyć troszkę siły, ale duży plus za to że sort jest suchy
Aplikacja sniffem dość znośna, lekko zapiecze ale dramatu nie ma, rajka ładuje się po jakiś 5min i dawka 200mg per klama działa w moim wypadku około 30min
Co do działania
Względem wyżej wymienionego odczynnika (Golda) sort na pewno jest bardziej spidujacy, przy goldzie dopiero czułem speed'a i ogółem dopaminke po jakiejś 3-4 rajce, wcześniej grała skrzypce jedynie serotonina. W przypadku white speed jest wyczuwalny od razu z nutką w euforii w tle, temat fajny do rozmów, jednocześnie nie ma jakiegoś otumanienia, na bani clearhead na drugi dzień zero strucia i przedewszystkim brak dyskomfortu w klamie przy podawaniu p.o
Moja ocena to 7/10, lubię bardziej spidujace trójki, materiał jest bardzo czysty, jedynie mógłby działać ciutkę dłużej
Ad 1.
Nie sugeruj się dawkami podanymi w opisie. Dotyczą one osoby z wyrobioną tolerancją na betaketony, jeśli rzadko używasz RC lub w ogóle jesteś nowy w tej grupie substancji zaczynaj od minimalnych dawek powoli je zwiększając.
Przy każdej nowo testowanej substancji rób testy uczuleniowe z bardzo minimalnej dawki
Pamiętaj że to jak zadziała substancja na mnie nie będzie równe z tym jak zadziała na Ciebie
Ad 2
Powyższy opis to tylko recenzja mojego snu i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością
[/quote]
Skąd?: sandheavens
Ilość i sposób podania : 1. Uczuleniowka 50mg następnie rajki 200mg sniffem
Tolerancja laboranta: Dość sporawa, regularne badania 2-3 dni w tygodniu odczynników 3cmc, 3mmc, 4mmc
Zdjęcie materiału:
Opis badań:
Po skończeniu samarki z 3cmc gold od sanda zdecydowałem się ponownie wybrać na zakupy. Tym razem na ruszt wpadł 3CMC white .
A więc
Po otwarciu pakunku moim oczom ukazały się bielutkie jak pranie wyprane w vizirze kamienie
nawet dość twarde, przy kruszeniu trzeba było użyć troszkę siły, ale duży plus za to że sort jest suchy Aplikacja sniffem dość znośna, lekko zapiecze ale dramatu nie ma, rajka ładuje się po jakiś 5min i dawka 200mg per klama działa w moim wypadku około 30min
Co do działania
Względem wyżej wymienionego odczynnika (Golda) sort na pewno jest bardziej spidujacy, przy goldzie dopiero czułem speed'a i ogółem dopaminke po jakiejś 3-4 rajce, wcześniej grała skrzypce jedynie serotonina. W przypadku white speed jest wyczuwalny od razu z nutką w euforii w tle, temat fajny do rozmów, jednocześnie nie ma jakiegoś otumanienia, na bani clearhead
na drugi dzień zero strucia i przedewszystkim brak dyskomfortu w klamie przy podawaniu p.oMoja ocena to 7/10, lubię bardziej spidujace trójki, materiał jest bardzo czysty, jedynie mógłby działać ciutkę dłużej
Ad 1.
Nie sugeruj się dawkami podanymi w opisie. Dotyczą one osoby z wyrobioną tolerancją na betaketony, jeśli rzadko używasz RC lub w ogóle jesteś nowy w tej grupie substancji zaczynaj od minimalnych dawek powoli je zwiększając.
Przy każdej nowo testowanej substancji rób testy uczuleniowe z bardzo minimalnej dawki
Pamiętaj że to jak zadziała substancja na mnie nie będzie równe z tym jak zadziała na Ciebie
Ad 2
Powyższy opis to tylko recenzja mojego snu i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością
[/quote]
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
u mnie szczurki tez zadowolone z 3cmc white 
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Spoko trójeczka, za euforykami nie przepadam ale stestowalem i mogę tyle powiedzieć że jest aktywny sort i klepie.
Libido podbite i w ogóle fajne działanie, bardziej dopaminowe.
Zero uboków i tylko dobra zabawa była.
Libido podbite i w ogóle fajne działanie, bardziej dopaminowe.
Zero uboków i tylko dobra zabawa była.
Zwycięzcy nigdy się nie poddają. Ci, którzy się poddają, nigdy nie zwyciężają.
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Dobra trojka jezeli ktos lubi euforyki to sie nie zawiedzie fajna euforyczna
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
Interesuje mnie czy działają dorzutki po 3-4 razie choćby w postaci dużej poprawy humoru. Zaspokoi ktoś moją ciekawość?
3-CMC WHITE Sandheavens.cc - opinions, reviews, effects, description
RECENZJA I TRIP RAPORT W JEDNYM:
Od: sandheavens,
Ilość Zamawiana: 26 gramów - Delikatna górka 1g, miałobyć 25g - duży plus dla sanda
Nazwa produktu: 3-CMC WHITE
Wygląd produktu: (zabrudzenia itd.): Z zewnątrz mleczno-białe duże kryształy, z bliska widać miejscami że pod tą warstwą znajdują się prawie przeźroczyste kryształy (prawie bo były takie jak np. zaparowane szkło coś tego typu - nie umiem porównać z niczym)
ROA: Donosowe (Sniff, Insufflated)
Czas działania: Szczytowo na mój organizm zamyka się łącznie w 1h 30m.
Miejsce na zdjęcia:
!JEŚLI BĘDZIESZ MUSIAŁ WEJŚĆ W KONTAKT Z ODCZYNNIKIEM CHEMICZNYM ZALECA SIĘ ZROBIENIE WCZEŚNIEJ PRÓBY UCZULENIOWEJ!!
Zaaplikowano: 15mg (Próba uczuleniowa), 150mg (Pierwszy Sniff) i 200mg (Drugi Sniff)
INFORMACJA: Przerwa od euforyków trzy tygodnie, kilka dni temu badany HEX-EN w rozsądnych ilościach bez ciągów
Profil działania:
Próba uczuleniowa: 15mg
Chwila po przyjęciu odrazu poczułem palenie w śluzówce, dwa razy się zkichałem (zatkałem otwór nosowy którym uczuleniówka była przyjmowana dla pewności wejścia substancji w organizm). Poza kichaniem i paleniem które trwało mniej niż 2 minuty, w ciągu godziny nie odczułem żadnych negatywnych skutków przyjętego materiału ale tylko strach, którego ZAWSZE doświadczam przy uczuleniówkach bo ja się troche cykam
czy tu nie ma jakiś śladowych ilości trucizny czy coś w tym stylu (za dużo się naczytałem kiedyś o fentanylach i innych opio dorzucanych w sortach i tak zostało Nawet jeśli V jest zaufany 
) a więc odczekałem jeszcze dodatkową godzinkę i przystąpiłem do finalnego testu substancji.
Pierwszy Sniff: 150mg
Odrazu po aplikacji poczułem palenie w śluzówce które zalało mi oko łzami i zacząłem kichać jak pojebany. Trwało to około kilka minut. Przyjemny nieogar ale po chwili ustępuje Czułem, że już się coś odpala. Było miło, włączyła się euforia, odczuwałem podwyższone libido, serducho bije szybciej, klatkowanie obrazu (takie jakby lagi jakbym grał w grę pt. Życie człowieka o pseudonimie blacked_out..." ale w 20 FPS), gubiłem się dosyć mocno w ruchach i odpierdalałem dziwne rzeczy będąc w ruchu - zapominałem co miałem zrobić przed chwilą etc. poprostu zaniki pamięci. Po 30 minutach euforia spadła i uruchomił się przyjemny nienachalny speedzik (oczywiście euforia dalej była lekko odczuwalna w tle ale słabo). Na koniec nie odczułem żadnego zjazdu. Chęć na dorzute jest i tak uczyniłem odrazu gdy nie czułem już tego 150mg w moim organiźmie - 150mg zamknęło się u mnie w ponad jedną godzinkę max półtora godziny.
Drugi Sniff:
200mg - stwierdziłem że zwiększę dawkę bo było mi troszeczkę mało ale za to dostałem lekkiej kurwicy przy aplikacji na co byłem przygotowany bo za każdym sniffem u mnie dziury się wyrabiają znacząco, ale wracam do moich odczuć:
Ognisko pełne płomieni rozpalone przez 3-CMC w moim nosie się nasiliło tak bardzo, że nawet nie zdążyłem zjeść całej dawki przeznaczonej do badań czyli te 200mg i już czułem palenie w śluzówce i całych zatokach (kilka sekund po skończeniu całej narty odrazu mi poleciało wszystko na gardło - nieprzyjemne uczucie, myślałem że zwrócę ale dałem radę jak prawdziwy mężczyzna
). Znów chwilę po aplikacji się nakichałem jak wściekły + dwie łezki poleciały xD Nieogar wjechał znów jak wcześniej ale tym razem delikatnie ostrzejszy, musiałem się położyć bo nie ogarniałem komputera i na czym skończyłem (piszę na bieżąco tego TR - tylko z formami przeszłymi). Po kilku minutach nieogar zaczął znikać więc spowrotem usiadłem na krzesło przed komputer i zacząłem się zachwycać nadjeżdżającą euforią ze strony podwyższonej serotoniny przez to 3-CMC 
Zaczęło mi znacząco wysuszać jadaczkę, czego nie było w tak dużym stopniu przy 150mg ale picie co kilka minut rozwiązywało sytuacje. Euforia okazała się być delikatnie słabsza, ale dalej zachwycająca - była też krótsza ale to już chyba wina budującej się tolerancji i wypłukania powoli z neuroprzekaźników w mózgu. Dwadzieścia minut potem wchodził mi już czysty speed - w międzyczasie dalej miałem zaniki pamięci i stwierdziłem wtedy że nawet nie będę się ruszał z miejsca bo znowu będę się gubić XDD Machałem tylko łapami i głową jak pojebaniec bo odpaliłem sobie na słuchawkach secik Uptempo HC i sobie napierdalałem do muzyczki jak na jakimś dobrym rave’iku 
(https://youtu.be/_XfY48OpU10?t=2620 - link do seta z aktualnym momentem gdzie w momencie pisania tego zdania byłem jakby ktoś chciał posłuchać na dobrej czapie ). Naszła mnie chęć na pisanie z ludźmi co w sumie widać teraz jak się rozpisuję, więc do pogadania z kimś spoko - ale nawet nie będę czatował z kimś bo nikomu nie będzie się chciało czytać moich wypocin (nie chodzi o tripa, chodzi ogólnie). Substancja zaczęła schodzić ze mnie po krótszym czasie, bo podziałała 50 minut - wiem bo uruchomiłem sobie stoper bo byłem ciekawy jak szybko zejdzie druga dawka.
Zjazd:
Jest. Kusi na dorzutkę mocno, ale do ogarnięcia - worek na wyciągnięcie ręki ale powstrzymałem się. Wystąpiło ziewanie i taka apatia, że wszystko wydaje się takie nijakie i najlepszym rozwiązaniem by było zajebać kolejną raje ale trzeba się pilnować. Przy czytaniu jakiegokolwiek tekstu na ekranie zauważyłem delikatne fioletowe plamki (zwidy następnie powidoki) pomiędzy wyrazami ale nic strasznego pozatym. Chce sie jarać dosyć mocno, spaliłem jakieś 1/3 paczki petów w godzinę a zawsze mi starczyła na cały dzień (rozbolała głowa od nadmiaru nikotyny, za każdym szlugiem coraz bardziej nasilało się ziewanie nie mam pojęcia dlaczego ale cóż). Na zejściu ciągnie do spania, ale obawiam się że ciężko będzie u mnie z zasypianiem więc otworzyłem browarka - nie piłem dosyć długo i na ogół nie pije dużo, więc browara 5,2% odczułem tak jak chciałem. Teraz jeszcze bardziej mnie goni do spania a więc szybko wstawiam teraz tą recenzję i spadam
Plusy:
+Euforia na całkiem dobrym poziomie
+Delikatny, nienachalny speed
+Podnosi libido
+Nieogar, momentami był fajny
+Pojawiają się chęci na rozmowy
+Poprawiono u mnie odbiór muzyki - po każdym beta-ketonie tak mam
Minusy:
-Czasami złośliwy nieogar
-Pali w zatoki - normalne przy chlorach
-Suszy w japie - również normalne
-Wrażenie że sort jest osłabiony jeżeli chodzi o aktywność = przy 200mg 3-CMC w kryształach zawsze mnie z papci wyciągało, tutaj bym musiał z 250mg przyjąć
Ogólna ocena (od 1 do 10): 7
Podsumowanie:
3-CMC od sandheavens mi zwyczajnie podpasowało. Nie jest to najlepszy rzut na jaki trafiłem, ale daje radę. Wydaje mi się, że gdybym zwiększył dawki znacząco, było by dużo lepiej z aktywnością substancji. Za taką cenę jaka była w sklepie jestem w stanie zaakceptować tą trójeczkę - była, bo produktu już nie ma na magazynie, zniknął chwilę po złożeniu zamówienia.
TO, ŻE MÓJ SEN WYGLĄDAŁ W TEN SPOSÓB NIE ZNACZY, ŻE W TWOIM PRZYPADKU BĘDZIE TAK SAMO!
PROSZĘ MIEJ TO NA UWADZE, SZANUJ SWOJE ZDROWIE I PAMIĘTAJ, ŻE PRODUKTY RC NIE SĄ DO SPOŻYCIA!
Dodano po 1 minucie 2 sekundach:
Kurcze, zapomniałem zrobić żeby secik pojawił się jako link a nie film na yt - Proszę o poprawkę administratora/moderatora
Od: sandheavens,
Ilość Zamawiana: 26 gramów - Delikatna górka 1g, miałobyć 25g - duży plus dla sanda
Nazwa produktu: 3-CMC WHITE
Wygląd produktu: (zabrudzenia itd.): Z zewnątrz mleczno-białe duże kryształy, z bliska widać miejscami że pod tą warstwą znajdują się prawie przeźroczyste kryształy (prawie bo były takie jak np. zaparowane szkło coś tego typu - nie umiem porównać z niczym)
ROA: Donosowe (Sniff, Insufflated)
Czas działania: Szczytowo na mój organizm zamyka się łącznie w 1h 30m.
Miejsce na zdjęcia:
- 3cmcwhite-1.jpeg (943.45 KiB)
- 3cmcwhite-2.jpeg (924.41 KiB)
- 3cmcwhite-3.jpeg (834.32 KiB)
- 3cmcwhite-4.jpeg (1.12 MiB)
Zaaplikowano: 15mg (Próba uczuleniowa), 150mg (Pierwszy Sniff) i 200mg (Drugi Sniff)
INFORMACJA: Przerwa od euforyków trzy tygodnie, kilka dni temu badany HEX-EN w rozsądnych ilościach bez ciągów
Profil działania:
Próba uczuleniowa: 15mg
Chwila po przyjęciu odrazu poczułem palenie w śluzówce, dwa razy się zkichałem (zatkałem otwór nosowy którym uczuleniówka była przyjmowana dla pewności wejścia substancji w organizm). Poza kichaniem i paleniem które trwało mniej niż 2 minuty, w ciągu godziny nie odczułem żadnych negatywnych skutków przyjętego materiału ale tylko strach, którego ZAWSZE doświadczam przy uczuleniówkach bo ja się troche cykam
czy tu nie ma jakiś śladowych ilości trucizny czy coś w tym stylu (za dużo się naczytałem kiedyś o fentanylach i innych opio dorzucanych w sortach i tak zostało Nawet jeśli V jest zaufany ) a więc odczekałem jeszcze dodatkową godzinkę i przystąpiłem do finalnego testu substancji.Pierwszy Sniff: 150mg
Odrazu po aplikacji poczułem palenie w śluzówce które zalało mi oko łzami i zacząłem kichać jak pojebany. Trwało to około kilka minut. Przyjemny nieogar ale po chwili ustępuje
Czułem, że już się coś odpala. Było miło, włączyła się euforia, odczuwałem podwyższone libido, serducho bije szybciej, klatkowanie obrazu (takie jakby lagi jakbym grał w grę pt. Życie człowieka o pseudonimie blacked_out..." ale w 20 FPS), gubiłem się dosyć mocno w ruchach i odpierdalałem dziwne rzeczy będąc w ruchu - zapominałem co miałem zrobić przed chwilą etc. poprostu zaniki pamięci. Po 30 minutach euforia spadła i uruchomił się przyjemny nienachalny speedzik (oczywiście euforia dalej była lekko odczuwalna w tle ale słabo). Na koniec nie odczułem żadnego zjazdu. Chęć na dorzute jest i tak uczyniłem odrazu gdy nie czułem już tego 150mg w moim organiźmie - 150mg zamknęło się u mnie w ponad jedną godzinkę max półtora godziny.Drugi Sniff:
200mg - stwierdziłem że zwiększę dawkę bo było mi troszeczkę mało ale za to dostałem lekkiej kurwicy przy aplikacji na co byłem przygotowany bo za każdym sniffem u mnie dziury się wyrabiają znacząco, ale wracam do moich odczuć:
Ognisko pełne płomieni rozpalone przez 3-CMC w moim nosie się nasiliło tak bardzo, że nawet nie zdążyłem zjeść całej dawki przeznaczonej do badań czyli te 200mg i już czułem palenie w śluzówce i całych zatokach (kilka sekund po skończeniu całej narty odrazu mi poleciało wszystko na gardło - nieprzyjemne uczucie, myślałem że zwrócę ale dałem radę jak prawdziwy mężczyzna
). Znów chwilę po aplikacji się nakichałem jak wściekły + dwie łezki poleciały xD Nieogar wjechał znów jak wcześniej ale tym razem delikatnie ostrzejszy, musiałem się położyć bo nie ogarniałem komputera i na czym skończyłem (piszę na bieżąco tego TR - tylko z formami przeszłymi). Po kilku minutach nieogar zaczął znikać więc spowrotem usiadłem na krzesło przed komputer i zacząłem się zachwycać nadjeżdżającą euforią ze strony podwyższonej serotoniny przez to 3-CMC Zaczęło mi znacząco wysuszać jadaczkę, czego nie było w tak dużym stopniu przy 150mg ale picie co kilka minut rozwiązywało sytuacje. Euforia okazała się być delikatnie słabsza, ale dalej zachwycająca - była też krótsza ale to już chyba wina budującej się tolerancji i wypłukania powoli z neuroprzekaźników w mózgu. Dwadzieścia minut potem wchodził mi już czysty speed - w międzyczasie dalej miałem zaniki pamięci i stwierdziłem wtedy że nawet nie będę się ruszał z miejsca bo znowu będę się gubić XDD Machałem tylko łapami i głową jak pojebaniec bo odpaliłem sobie na słuchawkach secik Uptempo HC i sobie napierdalałem do muzyczki jak na jakimś dobrym rave’iku 
(https://youtu.be/_XfY48OpU10?t=2620 - link do seta z aktualnym momentem gdzie w momencie pisania tego zdania byłem jakby ktoś chciał posłuchać na dobrej czapie ). Naszła mnie chęć na pisanie z ludźmi co w sumie widać teraz jak się rozpisuję, więc do pogadania z kimś spoko - ale nawet nie będę czatował z kimś bo nikomu nie będzie się chciało czytać moich wypocin (nie chodzi o tripa, chodzi ogólnie). Substancja zaczęła schodzić ze mnie po krótszym czasie, bo podziałała 50 minut - wiem bo uruchomiłem sobie stoper bo byłem ciekawy jak szybko zejdzie druga dawka.Zjazd:
Jest. Kusi na dorzutkę mocno, ale do ogarnięcia - worek na wyciągnięcie ręki ale powstrzymałem się. Wystąpiło ziewanie i taka apatia, że wszystko wydaje się takie nijakie i najlepszym rozwiązaniem by było zajebać kolejną raje
ale trzeba się pilnować. Przy czytaniu jakiegokolwiek tekstu na ekranie zauważyłem delikatne fioletowe plamki (zwidy następnie powidoki) pomiędzy wyrazami ale nic strasznego pozatym. Chce sie jarać dosyć mocno, spaliłem jakieś 1/3 paczki petów w godzinę a zawsze mi starczyła na cały dzień (rozbolała głowa od nadmiaru nikotyny, za każdym szlugiem coraz bardziej nasilało się ziewanie nie mam pojęcia dlaczego ale cóż). Na zejściu ciągnie do spania, ale obawiam się że ciężko będzie u mnie z zasypianiem więc otworzyłem browarka - nie piłem dosyć długo i na ogół nie pije dużo, więc browara 5,2% odczułem tak jak chciałem. Teraz jeszcze bardziej mnie goni do spania a więc szybko wstawiam teraz tą recenzję i spadam Plusy:
+Euforia na całkiem dobrym poziomie
+Delikatny, nienachalny speed
+Podnosi libido
+Nieogar, momentami był fajny
+Pojawiają się chęci na rozmowy
+Poprawiono u mnie odbiór muzyki - po każdym beta-ketonie tak mam
Minusy:
-Czasami złośliwy nieogar
-Pali w zatoki - normalne przy chlorach
-Suszy w japie - również normalne
-Wrażenie że sort jest osłabiony jeżeli chodzi o aktywność = przy 200mg 3-CMC w kryształach zawsze mnie z papci wyciągało, tutaj bym musiał z 250mg przyjąć
Ogólna ocena (od 1 do 10): 7
Podsumowanie:
3-CMC od sandheavens mi zwyczajnie podpasowało. Nie jest to najlepszy rzut na jaki trafiłem, ale daje radę. Wydaje mi się, że gdybym zwiększył dawki znacząco, było by dużo lepiej z aktywnością substancji. Za taką cenę jaka była w sklepie jestem w stanie zaakceptować tą trójeczkę - była, bo produktu już nie ma na magazynie, zniknął chwilę po złożeniu zamówienia.
TO, ŻE MÓJ SEN WYGLĄDAŁ W TEN SPOSÓB NIE ZNACZY, ŻE W TWOIM PRZYPADKU BĘDZIE TAK SAMO!
PROSZĘ MIEJ TO NA UWADZE, SZANUJ SWOJE ZDROWIE I PAMIĘTAJ, ŻE PRODUKTY RC NIE SĄ DO SPOŻYCIA!
Dodano po 1 minucie 2 sekundach:
Kurcze, zapomniałem zrobić żeby secik pojawił się jako link a nie film na yt - Proszę o poprawkę administratora/moderatora
Wiadomość moderatora
Poprawione.
