Przygotowanie maczanek było proste, każdy pakunek 1g ziela Damiany było nasączone 3.3mg 5f-adb.
Pierwsze testy były 0,5mg, potem stopniowo 1mg w celu poprawy snu i łatwiejszego zasypiania(i do tego u mnie sprawdzało się nazbyt dobrze). Tolerancja juz urosła.
Jednak w dniu kłótni zaczął się pierwszy dzień ciągu. Dla mnie kanna tripa.
5 buchów spalone, 3.3mg. Wyrzucam sam filterek za ogrodzenie. Idę z rozluźnionymi nogami po schodkach. Otwieram drzwi, zimny powiew. Zamykam i patrzę w lustro. Ściągana kurtkawyglądała jakby sama zjeżdzała ze mnie a nie ja ją rękami ściągał. W lustrze odbicie upalonego człowieka, który machając szybko ręką widzi ich aż siedem. -No nieźle. Odpowiedziałem.
Idąc po schodach czułem mocne bicie serca, ale jakby bardzo stłumione, jakby nie moje. Szybko udałem się do swojego pokoju. Był dzień, światło dnia strasznie uderzało we mnie i było mocniejsze niż przedtem. wszytskie ruchy były spowolnione a ręka bardzo szybko poruszana znikała, urywki tego co się działo tylko były w stanie zarejestrować moje oczy. Muzyka została odpalona, basy były wzmocnione, jednak dźwięk jednocześnie przytłumiony. Mogłem go znacznie lepiej słyszeć w całym domu, ogromne wyczulenie na dźwięki. Generalnie uczucie jak w dużej hali produkcyjnej. Więcej podkładu aniżeli głosu w utworach. Myśli takie inne, nie moje, bardzo dziwne, zmieszane, ani to mądre jak po tryptaminach ani tez śmieszne, po prostu absurdalne i czasami nazbyt głupie.
Po około godzienie wszystko ustąpiło.
Im więcej takich podejść tym mniejsze efewkty psychologiczne, samo upalenie i upodlenie fizyczne.
Kanna jest bardzo dobre, ale dla osób chorych oraz tylko stosowane raz na czas.. NIE warto karać siebie nim za to, że z drugą osobom nie wychodzi i nie jest to rozwiązanie. Czasem tęsknię za tym kanna, jest okropnie mocne. MJ tego mi tego nie dało.
3.3mg 5F-ADB Zniewolenie
3.3mg 5F-ADB Zniewolenie
Wszystko co "dobre" kiedyś się kończy. Czas odejść od tego snu zwanego RC.
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!
3.3mg 5F-ADB Zniewolenie
Ale nie sądzisz, że po tym jest taka ,,sztuczna'' faza ? Nie da się nic wyciągnąć z tej fazy, ani pogadać ze znajomym, ani pooglądać filmu tylko jesteś takim zoombie, który nie ogarnia co się z nim dzieje. Ja mam bardzo złe wspomnienia jeżeli chodzi o syntetyczną MJ. Mam na stanie chyba jakieś 5g i albo oddam to koledze, który będzie to chciał... albo wyrzuce.
Taka jest moja opinia o tym produkcie, jest 100 innych fajniejszych substancji do testowania.
Taka jest moja opinia o tym produkcie, jest 100 innych fajniejszych substancji do testowania.
3.3mg 5F-ADB Zniewolenie
N apoczątku faza tego typu mi nie odpowiadała, MJ aktualnie już nie posiadam i nie chcę się zmagać z prawem dopóki w końcu ktoś mądry nie zalegalizuje Faza jest po prostu krótka i strasznie intensywna i da się porobić coś dobrego w tym czasie, ale trzeba się do niej przyzwyczaić
Wszystko co "dobre" kiedyś się kończy. Czas odejść od tego snu zwanego RC.
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!