No_Spoko, a tam wzmożone kontrole - co roku ta sama śpiewka.
Więcej ludzi zamawia, firmy kurierskie są przeciążone, przez prezenty itp.
Jednak pewnie będzie latało - zobaczymy, jakie stanowisko sandheavens będzie.
Święta pewnie przerwa i sylwestra - należy się każdemu trochę odpoczynku.
Hastt, W sensie Ty chcesz pobudzenie, w ten sposób przeżyć? Pamiętaj, że to działa praktycznie tak samo, no z lekkimi różnicami, ale bardzo podobnie do MDMA!
Potrafi rozlać się po całym Tobie, przy tym wywołując pluszowość, takie euforyczne zmulenie, więc ważne abyś cały czas coś robił.
Z mocnymi alkoholami, tzn. duża ilość wódki, też bym odradzał, shociki sobie wal na imprezie, ale bez przesady, aby Tobie się nie skumulowała bomba alkoholowa i tego kryształu, bo Cię rozleje i przytłoczy euforia.
Ja to właśnie sobie testuję i powiem Tobie, że działanie bardzo na plus.
Nie umiem napisać tej błogości, ale czuję się naprawdę cudownie!
Speed to taki bardzo delikatny, głównie to euforia, empatia, miłość do wszystkiego i wszystkich!
Idealny na imprezę, ale jak mówiłem, lepiej nie zrobić kumulacji, bo wypierdoli jak torpeda i nie dogada się ten kryształ z większą ilością alkoholu, zaczną się napierdalać w Tobie
Jesteśmy właśnie na beforze, za 3 godzinki lecimy w kluby, ziomek już zgonuje, w sensie położył się na kanapie i wydaje jęki jakieś z siebie, jakby dochodził
Kryształ nie kurwi co ważne, bo można normalnie na kiermanie trzymać i nie będzie klefem od Ciebie jebać. Działa równie dobrze sniffem, jak i oralnie, no ja wolę sniffy.
Cudowne uczucie! Bierz póki jest, jeśli lubisz piguły i emkę, bo to działa praktycznie tak samo
Po testach oceniam na 9/10. Poniżej opis:
Przerwa od wszelkich RC i narko wynosiła 9 miesięcy, po ciągu na 4cmc gdzie na koniec przywaliłem 1,8g na raz i prawie zszedłem z tego świata, no ale ćpuńska natura zawsze powraca. Rzuciłem przez ten czas nawet fajki, więc można powiedzieć, że tolerka zerową, choć według niektórych na tym forum nawet rok przerwy to mało. W każdym razie zabrałem się za testy, pierwszego dnia wleciało najpierw 200mg oral+na wejściu 50 sniff, wchodzi falami - gdy myślimy ze jest zajebiscie i nagle puszcza do kompletnej trzeźwości, po jakichś 15 sekundach spada jeszcze większa fala euforii; dzieje się tak jakies 4-5razy dopóki nie znajdziemy się na peaku. Wejście oralem po 15-20minutach, peak występuje po około 40(mialem pusty żołądek). Działanie to na wejściu mocny nieogar z oczopląsem i skakaniem obraz(ten stan uwielbiam) oczy sie wywracają i uciekają do góry, w tym stanie muzyka brzmi nieziemsko i nieco psychodelicznie(dźwięki zmieniają prędkość); polecam na peaku przesłuchać Eric prydz- opus, u mnie wywołało to fraktalne cevy i kompletny odlot. Nie muszę chyba mowic ze substancja bardzo rozleniwia, speeda tu nie znajdziemy, no może później jak euforia juz zejdzie. Nieogar trwał około 30min, euforia 2h trzymała schodząc stopniowo. Potem zaczyna się pusta stymulacja i chęć na dorzutkę, wtedy też dorzuciłem 100mg sniff i od razu z tym 150mg oral. Generalnie stan ten sam, tyle że krótszy o prawie połowę. Po tym zakończyłem testy, gdyż z przeszłości wiem, że klepią dobrze tylko pierwsze dwie wrzuty, a jak po nich nie skończysz zabawy to bedziesz "gonić króliczka" I lecieć do końca wora. Posililem się obficie, uzupełniłem witaminy i minerały, zrobiłem konskie dawki witaminy C. Przespałem 14h, by następnego dnia być wypoczętym, bo planowałem grubsze dawki. Zacząłem od 400mg oral+100 sniff na wejście, oczekiwałem totalnego nieogaru z brakiem możliwości poruszania się, tak też się stało. Na wejściu jedyne co się dało zobaczyc to falujący we wszystkie strony obraz, jednakże rzadko kiedy dalo się coś zobaczyć, bo przy dźwiękach psytrance na słuchawkach oczy były ciagle wywrócone do góry, a rozpływ był niesamowity, aż ciezko to opisać słowami, czulem jedność ze wszystkimi przedmiotami w moim pokoju. Tutaj nieogar ponownie 30min, ale sama euforia trwała już tylko 1h, dlatego lepiej ta substancje traktowac jak mdma i wrzucać max raz na miesiąc. Potem dorzuciłem 200mg sniff, tutaj załączyło się widzenie tunelowe, tutaj co prawda widzialem już na oczy ale nieogar był potężny, trzymałem w ręce nieistniejące jabłko, wszystko wokół układało się w symetryczne, fraktalopodobne wzory. Niestety mój piękny nieogar skończył się po 15 min I właściwie chwile potem zaczela sie juz pusta stymulacja. Popełniłem błąd bo zaczalem dalej dociągać, jednakże juz tylko po 100mg, pierwszy lajn - 10min nieogaru, nastepny to zaledwie 2min, ostatni juz tylko podkręcił wkurwienie i pusta stymulacje, która w tym momencie byla juz ogromna, byłem caly rozstrzesiony i przestraszony, przypomniałem sobie fazę z 1,8g naraz i wkręciłem sobie ze umieram, co chwile sprawdzałem serce i tak przez 8h, bo tyle trzymała mnie ta wkurwiająca stymulacja. Na szczęście udało mi się przestać, kolejne testy za 2 msc
High activity, already at 150 mg, resulted in relaxation and the feeling of pleasure in the activities performed.
A very high feeling of heat, warmth and sweating of the body.
While listening to music, my feet were walking on the dance floor by themselves.
Hugging her beloved was a lot of fun. I have no desire for sexual intercourse, but melting in her arms enough, this is this moment! <3
Best 4-cmc I've tried.
I will definitely come back here for shopping.
Trutka BDZ,
Miałem dać trochę wcześniej recke tego także sorki za lekkie opóźnienie ale, trochę się rozchorowałem i nie miałem jak.
Mój sort wyglądał tak:
czwóreczka.jpg (173.47 KiB)
sniff:200mg wchodzi bardzo przyjemnie
czas działania tak do 60min max
Do tego mocna przewaga eufo nad speedem tak 80/20. Myślę, że warto spróbować był to mój pierwszy kontakt z tym odczynnikiem i bardzo mi się podobało, bo lubię tą przewagę euforii i pewnie jeszcze się kiedyś skusze jak będzie faktycznie podobny sort. Oczywiście wysyłka bardzo szybka jak to na tego V przystało.
Ogólnie oceniam na 9/10. Bardzo mi się spodobało