Latest post of the previous page:

mbside wrote: ↑

1 year ago

A Regulaminu zapomniałeś? Jest zakaz o wspominania o innych Vendorach w działach konkretnych sklepów.

Nie wspomniałem o żadnym konkretnie więc regulaminu nie złamałem

A czwórki nie lepiej na sznity jebać?

Igieuka, czwórka tylko oral wtedy pokaże Ci prawdziwy pazur

Igieuka, nie. Czwórki jak mdma lepiej walić doustnie

yakubu86, nie znam cię, ale z tego co piszesz wygląda na to, że jednak jesteś trochę przetyrany.
Około rok wcześniej dawki rzędu 0,5 g+ obojętnie jakiego klefa działały na mnie jak jakiś kiepski 4-CEC, czyli niezbyt przyjemna zamułka i instant deprecha na zjeździe.
Po 3-CMC czułem tylko lekką stymulację niezależnie od dawki, więc dałem sobie z tym wszystkim spokój na dłuższy czas, bo po co się truć.

Biorąc między innymi 4-CMC HONEY na testy rok później bałem się, że będzie lipa ale mocno się zdziwiłem gdy weszła stymulacja, w miarę silna (jak na tak krótką przerwę) euforia, libido, lekki nieogar, no poczułem się jak po dobrej czwórce jeszcze 3 lata temu, a z klefedronem znamy się gdzieś od 6-ciu lat. To co ty czułeś po 600 mg, ja poczułem kończąc krótki ciąg po 100 mg - lekka stymulacja i przyjemne ciepło. Twoja opinia jest moim zdaniem niewiarygodna, a ta czwórka na pewno nie jest słaba. Gdybym miał ponownie kupić 4-CMC najpierw wziąłbym HONEY pod uwagę, bo wiem że zrobi robotę.

mbside wrote: ↑

1 year ago

Igieuka, nie. Czwórki jak mdma lepiej walić doustnie

tajemniczy27xx wrote: ↑

1 year ago

Igieuka, czwórka tylko oral wtedy pokaże Ci prawdziwy pazur

Ok dzięki zapamiętam. Sorka za spam.

Xeno, to samo moge napisać o twoich wypocinach że są niewiarygodne.
Dwa razy waliłem Honey i jest SŁABE w porównaniu do innych 4-rek na rynku. Chcesz to ładuj w siebie Honeya i wychwalaj. Ja pisze o swoich odczuciach koleżko. Twoje mogą być inne. Mój organizm nie jest przetyrany za to ty podejrzewam jesteś chudzinką ktorą robią znacznie mniejsze lajny/bomby aniżeli mnie więc o czym mowa wgl

yakubu86, nie baw się w jasnowidza, bo słabo ci to idzie - ważę 100 kg+ i mnie ta ostatnia ~ setka dojechała jak jakąś dziewicę, gdzie nie spodziewałem się żadnych efektów.
Inna sprawa, że na pewno nie jesteś ketonowym prawiczkiem skoro sam piszesz, że bierzesz jednocześnie różne inne czwórki dostępne na rynku xD

Nie twierdzę, że jest to najlepsze 4-CMC jakie można nabyć bo niestety nie mam porównania, nie nakurwiam wszystkiego jak leci i na pewno nie czułem tej magii co za pierwszym razem wiele lat temu, ale mnie - śmiem rzec weterana czwórek HONEY porobiło zadowalająco, a komuś kto będzie miał pierwszy kontakt z tym związkiem szczękę z zawiasów wypierdoli po prostu.

Nie wystawiłem też ostatecznej oceny co do sortu, więc daję solidne 7/10 jako że mnie, mocno styranego euforykami osobnika po zaledwie rocznej przerwie ta czwórka nawet trochę zaskoczyła i po prostu działa jak 4-CMC. Dawki od przyjemnego ciepełka rozwijają się w euforię, podnosząc libido i powodując "nieogar" (rozpie*dol) większy niż 3-MMC, które jest bardziej jakby spokojne, wyważone i ukierunkowane w stronę libido oraz swobodnie płynącej, intensywnej mimo wszystko euforii.

Zamawiał ktoś ostatnio 4-cmc honey ? Dobry sort czy szukać czegoś innego ?