AL-LAD, także znany jako 6-allilo-6-nor-LSD
jest psychedelicznego i analog dietyloamid kwasu lizergowego (LSD) [1]. Jest to opisane przez Aleksandra Shulgina w książce TiHKAL (tryptaminy mam znany i lubiany). Jest on syntetyzowany wyjścia z LSD jako prekursor, stosując bromek allilu jako reagentem.
Skutki u ludzi
AL-LAD na bibułę

Podczas AL-LAD ma nieco inne efekty niż LSD, i wydaje się być nieco krótsza trwałe, ich moce są podobne;. [2] [3] aktywna dawka AL-LAD ocenia się na od 50 do 150 mikrogramów [4] AL-LAD ma znany, ale krótki i bardzo niezwykłą historię rekreacyjnego użytku przez człowieka, który pochodzi z Irlandii i Wielkiej Brytanii, ale rozprzestrzenił się na całym świecie.
Chemia
AL-LAD nie powoduje zmianę koloru z odczynnikami markiz Mecke Mandelin lub [5], ale powoduje odczynnika Ehrlicha włączyć purpurowego obecności indolowej w jej strukturze.

Al-LAD był pierwszym lizergamidem jaki testowałem.
1.
Wczoraj zarzuciłem dwa kartony- lacznie 300ug
Body load: brak
zejscie-brak
Euforia: dosc duza, jest pozytywny, imo nie da sie na tym bad tripa zalapac. Podnosi euforie, przykleja usmiech do japy
glebia przezycia-plytka, caly czas czujesz trzeźwosc i kontrolę, można bez problemu porozumiewać się z ludźmi w ciemnych okularach
Tj. polknalem popijajac spora iloscia wody. Zaskoczylo mnie szybsze, klarowne wejscie niz przy aplikacji pod dziaslo. Chyba taka ROA u mnie sie sprawdza najlepiej w przyapdku tej substancji.
Wizualnie było pieknie, az ciezko opisać . Jazda w słoneczny dzień na rowerze to była czysta przyjemność. Czasami trzeba było tylko uważać czy ta siatka przede mna to fraktal czy tez prawdziwa. Jestem ciekaw czy wieksza ilosc kartonow jeszcze by podrecila ta sfere. Wizualnie jest bardzo ciekaw, morfowanie, zoomowanie i oddalanie, gwiazdy spadajace w dzień - po prostu magia , Ma ma bardzo fajna, bajkową palete kolorów, jak w disney. Jadac chodnikiem fajne fraktale sie rysowaly , tak jakby dzieci porysowaly caly chodnik swiecacymi kredkami.
Czas trwania - 4do 6 h
Jest to bardzo wesoły, rekreacyjny psychodelik. Zarzucałem go tez na imprezach w klimatach muzyki nowoczesno klubowej i nie mialem krzywych jazd.
Na nastepny dzien wystepuje u mnie fajne uczucie, mam mile mysli. Nie mam oczucia strucia i depresji.


2.


ja ostatnio 450 wrzucilem to mentalnie sie odjezdza oj odjezdza.... co chwile zapominalem co robie, co mialem zrobic , pamiec krotkotrwala zjebana za to dzisiejszy dzien to byl przepiekny afterglow, , zwlaszcza w taka pogode wiem ze to nie tylko placebo. az zalowalem ze nie mam czym podkrecic tego stanu np. poleweczka dżibla. troche dcnek.
Zarzucone o 19 , spac poszedlem ok 2 o 9 rano oczy jeszcze byly lekko rozszerzone.
Substancja w ogole nie daje pobudzenia , euforia to juz s&S, afterglow cudowny.
Muzyka na tym brzmi nijak do 1p - lsd. Czasami mialem az wrazenie jakbym przygluchiwal na jedno ucho.
Musze jeszcze w wiekszej dawce zbadac ald-52

Zbieram się testu al lad 150ug.
Muszę aby zaplanować tripa.
Jaką muzykę polecacie co pozytywne wpływa na podróż?
Jako, że za dnia ciężko mi znaleźć czas na wypad na łono przyrody i podziwiać piękno pobliskiego lasu to zostaje mi wieczór i noc.
Jak można zaplanować trip na noc?

Ps.
Ktoś robił mix al lad + 4 ho mipt?
Jak homipt wpływa na podróż?