Latest post of the previous page:
Według mnie i tak jest dobrze, tylko ten flualprazolam mogliby powiększyć, tak ze trzy razy. Ja np. jestem koneserem benzodiazepin i bardzo mile widziałbym takie substancje jak:Only Perfect wrote: ↑1 year agoI tak jakbym miał coś zasugerować to vendor mógłby wprowadzić trochę więcej mocniejszych benzo.
- FLUNITRAZOLAM - krótko działa, rozluźnia, fajnie ogłupia (pewnie nietypowe działanie przeciwlękowe) i przy tym poprawia wyraźnie nastrój, co jest unikalne wśród benzo. Działa krótko i idealnie nadaje się do browara, bo zanim działanie wygaśnie otwieramy następnego i wrzucamy flunitrę. Pomimo, że jest to mega aktywny i ciężki hipnotyk, w mniejszych dawkach ma całe spektrum działania rekreacyjnego, więc jest to jak dla mnie jedno z topowych rc benzo.
NORFLURAZEPAM - czas półtrwania wynosi 240 h, czas lotu to prawie cały dzień, ale działa w ukryciu jeszcze przez dwa następne, nie wyczuwalnie i tylko przeciwlękowo. Jeśli ktoś cierpi na lęki, lub fobie będzie mocno zaskoczony. Nie jest tak amnestyczny jak jego rząd niżej dawkowani bracia na sterydach. Przyjemne benzo, najlepszy anksjolityk jaki dane było mi poznać (lorazepam, czy alprazolam to niższa półka), a przede wszystkim dobry materiał do schodzenia z ciągów na mocniejszych benzodiazepinach. Flubromazepam pewnie też by się nadał, ale osobiście go nie próbowałem.
PHENAZEPAM - nigdy nie próbowałem tej substancji, ale ma ona bardzo negatywną opinię, tak samo jak np. klonazolam, a wynika to z przedawkowania, urwania filmu i naodpierdalania maniany na nieświadomce. Zawsze chciałem spróbować tej benzodiazepiny, ale nie zdążyłem. W Rosji jest to zwyczajny lek na receptę. Z moich badań wynika, że jest to głównie amnestyczne benzo, następnie hipnotyczne ale wszystko z głową. To ma opóźniony zapłon stąd tyle złych historii. Ciekawie byłoby zobaczyć to benzo w sklepie.
Sugerowałbym również zwiększenie dawki etizolamu do 2 mg, bo 1 mg wg przeliczników to zaledwie jakieś 0,5 mg alpry, a to jest nic. To jednak tylko sugestia z mojej strony.