Collective ban on research chemicals in the Netherlands
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
Siemka, coraz częściej słychać w ostatnim czasie głosy, na temat dość obszernej ustawy zakazującej sporej gamy odczynników w NL, co może w istotnym stopniu ograniczyć dostępność tychże środków min u nas w PL. Jakie odczynniki tam wchodzą w grę i kiedy ten zakaz wchodzi w życie?
Pozdro
Pozdro
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
Od końca czerwca Holandia banuje wszystkie kana, opio i fenyloetyloaminy czy wszystkie stymulanty i psychodeliki z tej grupy. Czyli tak na prawdę 90% tego co sprzedają sklepy, a bardziej tego co stanowi ich obecny obrót, zostają tryptaminy łącznie z lizergamidami, dyso i benzo. Reszta znika od czerwca z legalnego obrotu i tym samym w zasadzie z rynku to zasadniczo koniec tej branży w obecnej formie. Bez masowych substancji i zysków jakie dawały np kana i stymulanty zostanie marny procent sklepów i klientów. Bez legalności w Holandii większość substancji tych zniknie nawet z nielegalnego obrotu w innych krajach bo nie będzie można ani operować, ani produkować jak dotychczas. Smutne czasy nadchodzą i koniec pewnej epoki.
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
to smutne, ale jestem nadzieji że nie wszystkie rc pochodzą z Holandiibaklazan wrote: ↑7 months agoOd końca czerwca Holandia banuje wszystkie kana, opio i fenyloetyloaminy czy wszystkie stymulanty i psychodeliki z tej grupy. Czyli tak na prawdę 90% tego co sprzedają sklepy, a bardziej tego co stanowi ich obecny obrót, zostają tryptaminy łącznie z lizergamidami, dyso i benzo. Reszta znika od czerwca z legalnego obrotu i tym samym w zasadzie z rynku to zasadniczo koniec tej branży w obecnej formie. Bez masowych substancji i zysków jakie dawały np kana i stymulanty zostanie marny procent sklepów i klientów. Bez legalności w Holandii większość substancji tych zniknie nawet z nielegalnego obrotu w innych krajach bo nie będzie można ani operować, ani produkować jak dotychczas. Smutne czasy nadchodzą i koniec pewnej epoki.
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
baklazan, w holandii wiele rzeczy jest zbanowane, ktore mozna kupic na rogu wiekszosci ulic holenderskich miast od przyslowiowego czarnucha za pare euro, ten kraj zyje z narkotykow, ban ma na celu jedynie powiekszenie grono palanych dilerow o tych, ktorych handlowali legalnymi substancjami.
ostatnio ziomek mial sprawe w holandii za 27kg trawy 5kg fety i iles tam kilo 3cmc.
zgadnij czym to sie skonczylo.
.
.
.
wczoraj zawineli innego ziomka co wiozl kilo trawy z nl do pl i zostal zatrzymany na terenie DE, wiecie jakie konsekwencje?
pobyt kilka h na komisariacie, konfiskata kg trawy oraz mandat 500euro
tylko polandia to zacofany kraj i upierdalaja ludzi za nic
ostatnio ziomek mial sprawe w holandii za 27kg trawy 5kg fety i iles tam kilo 3cmc.
zgadnij czym to sie skonczylo.
.
.
.
Spoiler:
pobyt kilka h na komisariacie, konfiskata kg trawy oraz mandat 500euro
tylko polandia to zacofany kraj i upierdalaja ludzi za nic
Boże, chroń mych ludzi jak głos
Rozsądku nad ranem
Rozsądku nad ranem
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
skad zabrales te 90%?
ban jest od wielu miesiecy na 3/4cmc a i tak jest u wielu vendorow (poza tymi tchorzliwymi)
ban jest od wielu miesiecy na 3/4cmc a i tak jest u wielu vendorow (poza tymi tchorzliwymi)
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
W praktyce to jedyne co to spowoduje to wzrost cen. Wiele substancji jest już nielegalnych, a i tak są sprzedawane dalej. Teraz to już jakoś nikogo tak nie odstrasza jak kiedyś. Kiedyś jak 4MMC zbanowali to zniknęło, ale jak już chlory czy inne mmcki to dalej lata jak latało i nikt nie patrzy na to jakoś.
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
I będzie latać jeszcze kupę lat. Vendorzy chcą zarobić, ludzie poćpać. Mam wrażenie że to dlatego, że teraz jest więcej możliwości sprzedaży, bardziej sklepy są rozproszone i jest tego wszystkiego więcej w obrocie. Kiedyś miałeś kilka sklepów na krzyż które każdy znał z pamięci i jak coś nielegalnego weszło to od razu wycofywali. A teraz jak Vendor wysyła z Czech czy Holandii to ma to w czterech literach czy to jest legalne czy nie w PL.Bortak42 wrote: ↑7 months agoW praktyce to jedyne co to spowoduje to wzrost cen. Wiele substancji jest już nielegalnych, a i tak są sprzedawane dalej. Teraz to już jakoś nikogo tak nie odstrasza jak kiedyś. Kiedyś jak 4MMC zbanowali to zniknęło, ale jak już chlory czy inne mmcki to dalej lata jak latało i nikt nie patrzy na to jakoś.
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
Tyle banów było a nadal tyle dobrego tematu jest. Nie srajcie dupami ze strachu.
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
Konsekwencje tego są takie, że My jako obdiorcy poniesiemy odpowiedzialność i cena oczywiście na wszystko co zbanowane skoczy nie wiadomo ile.
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
Na razie to sklepy pewnie na full wyposażone
=> Ungashayi ebhulukweni lakho uma i-negro isengxoxweni <=
Collective ban on research chemicals in the Netherlands
Chyba każdy się z tym liczy bo produkcja będzie mniejsza i z czasem trudniejsza.
CzarnyMurzyn, Kiedyś to się skończy a popyt będzie dalej, poza tym jak ja biorę więcej i muszę mieć ciągłe dostawy to dla mnie ten temat jest ważny i chciałbym mieć rozeznanie co i jak. Narazie sklepy mają zapas i jest dobrze a co będzie potem?