Latest post of the previous page:

Dziwie się, że ten temat jest tak martwy. Przecież za etizolamem to najlepsze benzo do zbijania bad tripów/końcówki fazy. Zawsze mnie usypiała to mnie wkurzało. Dopiero przy 0,5mg było ok i było praktycznie jak na alprze z lekką nutą nasenną. Dawał olbrzymią pewność siebie, usuwał wszystkie lęki jeżeli takowe były.

Jakieś info u którego vendora jest dostępny ?

Tak sobie teraz o tym benzo przypomniałem, już trochę tych benzo zjadłem i ten był najbardziej mocarny ze wszystkich chyba na świecie. Jeden vendor u nas z forum je miał a dokładnie pan atomówka w postaci 1mg.

Zjedzenie przypadkowo 1mg tego kiedyś skończyło się blackoutem na 24 godziny budząc sie z mokrymi majtkami okazało sie ze zasnąłem z winem półwytrawnym które sobie wylałem na majty.

Moc 10+/10
Zastosowanie do zjazdów po RC tu dam 7/10
tylko dlatego że zdecydowanie za długo trzyma ale to benzo zbije ci całą tablice Mendelejewa w mgnieniu oka.

Okres działania zależy od dawki ale przy 1mg jest to bankowo około 8-16 godzin torpedy do 30-48h kompletnego działania przy niskiej benzo tolerce. Dla mnie zdecydowanie za długo. Daje 5/10 dlatego źe to dla mnie zabójczy okres działania szczególnie że używam benzo głównie do spania po zarwanej nocce czy po ciężkim melanżu. Dla tych co lubią benzo-efekty i jedzą je rekreacyjnie to tutaj jest 10/10 zdecydowanie najdłużej trzymające benzo które było mi dane spróbować


Największy mocarz jakiego doświadczyłem, można narobić wiele głupot po tym.
Daje 7/10 ze względu na czas działania, ciężko sie po tym pozbierać do kupy na drugi dzień. Ja będzie kiedyś dostępne to kupie jeszcze raz pare sztuk

Kociamber32,

Kociamber32 wrote: ↑

3 years ago

Jakieś info u którego vendora jest dostępny

podbijam

Piękna substancja ale wymiotło ją z rynku chyba.
Najlepszy odsypiacz.
Jak miałem potężne zaległości w spaniu, zarzucałem to i spałem nienormalne ilości.
25,5 h to mój rekord a jak chce się pełni wykorzystać jej potencjał, to trzeba sobie dać co najmniej 16h.

Co najbliższe mi się udało znaleźć to Xanax u Jokera ale tam jest czysty Alprazolam
I działanie zupełnie inne bo bardziej uspokajające niż usypiające.

Dodano po 55 minutach 10 sekundach:
Paczcie jest nadzieja!

OomAmee, kurcze ale u preda to ryzyko z zamawianiem, chyba ze sie duzo pozmienialo, w takim razie zwracam honor.
Bardzo mi zalezy zeby to znaleźć.

Kamilwajha, Ja zamówię na pewno. Ryzyko jest wszędzie. A fluaprę to szczerze mówiąc chyba tylko u Preda widziałem. Jakoś w innych sklepach tego nie kojarzę. Shopy mogły ewentualnie mieć, jak działały.

OomAmee, jeszcse atomoqy miali ktos jeszcze , ale tez przez chwilke..

OomAmee wrote: ↑

3 years ago

Ja zamówię na pewno.

Do odwaznych swiat nalezy

Jak wygląda w Polsce sytuacja jeżeli chodzi o Flualpre, jest jeszcze legalna? Znajduje sprzeczne ze sobą informacje a w wykazie jej nie widać.

Darum wrote: ↑

3 years ago

Dziwie się, że ten temat jest tak martwy. Przecież za etizolamem to najlepsze benzo do zbijania bad tripów/końcówki fazy

a w mojej opinii to chyba jedno z gorszych benzo jakich mozna sobie podać przez to że no wlasnie zawsze kladzie sdpać, malo sie pamięta i odpierdala akcje jak chochlik jakiś. Do zbijaniania badtripów bylo by oki, na zwale tez. tak po prostu odradzam

Ilinx wrote: ↑

3 years ago

Jak wygląda w Polsce sytuacja jeżeli chodzi o Flualpre, jest jeszcze legalna? Znajduje sprzeczne ze sobą informacje a w wykazie jej nie widać.

pewnie lipa gdzie ci odpuszcza a nawet jesli to i tak sie to musi przetoczyc przez ta zjebana maszyne wiec radze ostroznie xd

amnezyjne bardzo. wole już nie zamawiać.

Flualprazolam - moje jednocześnie błogosławieństwo jak i przekleństwo.
To co człowiek po tym wyprawia... nawet nie wiem, nieraz dowiaduję się dopiero kolejnego dnia co odjebałem.

Za to przeciwlękowo - 20/10
Na zjazd - 20/10
Na sen - tutaj zależy, bo jak chcę usnąć to bez problemu usypiam, a jeśli nie chcę spać (a z reguły nie chcę, tylko motywuje mnie do robienia w sumie wszystkiego, czy to programowania, czy to wyjścia na miasto i odpierdalania czegoś kompletnie głupiego, no po prostu benzo do wszystkiego wg mnie.

Potencjał uzależniający - 100/10
Swego czasu zamawiałem po 500/1000 mg tego w prochu i rozpuszczałem w glikolu propylenowym, co kończyło się... nie trudno się domyślić... ale powiem - wpierdalaniem chorych ilości typu UWAGA 30-60 MG DZIENNIE!!!

Moja przygoda z Flualprazolamem wyglądała tak. Przyszła torba, w niej 100 sztuk po 1mg. Wziąłem jedną i nagle odzyskuję przytomność ponad tydzień później, wesele kumpla mnie ominęło, innego chciałem pobić musiał uciekać samochodem noż kurwa cud farmakologii. Jeszcze przeżyłem w domu dwa konkretne ataki padaczki (wiecie, napięcie wszystkich mięśni do granic możliwości, wykręcanie głowy i kończyn do tyłu krzycząc przy tym w niebogłosy a potem nieświadomość podczas której miota nami jak szatan) więc SOR też zaliczyłem. Ta benzodiazepina być może ma jakiś potencjał ale we wszystkich tabsach było w kurwę zawyżone dawkowanie. Mogli dać 0.250mg - 0,5mg i myślę, że byłoby znacznie lepiej a tak to wpakowali dawkę sugerując się jedynie teoretycznym wzmocnieniem działania względem Alprazolamu bo na pewno nikt tego nie spróbował przed natrzaskaniem tych tabletek. Z tego względu dla mnie najgorsza benzodiazepina no chyba, że do spania. Bierzesz tabletkę, kładziesz się urywa ci film i budzisz się rano - do tego jak znalazł. Na pewno jest to bardzo niebezpieczny związek jeden z najbardziej padakogennych, okrutnie szybko i mocno uzależnia jak żadne inne benzo i jak badać to tylko roztwór bo tabletki to najlepiej do pieca odrazu.

Is it still legal in china?

Ja pamiętam akcje z flualpra to też zerwał mi się film baba wróciła do domu to
Komoda w korytarzu wysunięta szuflada i wylana do środka całą butelka pepsi pusta
Na stole talerz a na nim jakieś kolorowe tabletki (do teraz niewiem co tam jeszcze było)
Pusta czyta szklanka (chyba miała byś na pepsi)
Szklana na drinki
Pod stołem na ja leżałem z potłuczoną drugą szklanką i prawie pustą butelką wódki część wypita reszta się wylata .

Jeśli chodzi tylko o branie na sen to 2-3mg i spałem jak niedźwiedź po przebudzeniu jeszcze jakieś 39 minut lekko zamiany ale wyjście na balkon, woda mineralna papierosek i witamy spowrotem.

Ja śpié po tym bardzo ładnie. Moc mocniejsza od clonazepamu więc budzik nie obudził mnie do pracy kilka razy. Aktualnie zamknąłem się w łazience i czekam aż wejdzie bo tylko tu nie słychać chrapania człowieka z którym mieszkam. Jak macie lęki albo inne tego typu problemy to często są one spowodowane dźwiękami które słyszycie.