Latest post of the previous page:

Co sądzicie o mixie szałwia lecznicza + podbiał jako podkład pod maczanke kanna?
Pamiętam jakieś 10lat temu może ciut więcej za czasów popularności ur144/am220 znałem pewnego szamana, któremu nie obce było przyrządzanie maczan, najpierw z wyżej wymienionych, potem z aktualnych wtedy kanna.
Dobrze ten podkład siedał, nie krztusił, smakował jako tako jak na maczane.
Spotkał się ktoś z takimi praktykami? Zbieram się do zrobienia własnej maczanki stąd pomysł na taki podkład.
Co myślicie?

Podbiał tak ale byku szałwia ma charakterystyczny hujowy posmak

A tak z innej beczki gdzie teraz po dobre kanna?

Biezd, ChemCasino, jest w posiadaniu JWH210, podobno bije na glowe wszystkie inne kanna

A jakie proporcje tego JWH-210?

Ja stawialbym na 1/20 na kanna szybko rośnie tolerka i potem może słabo klepać. A takto masz mocarna maczanke i palisz ekonomicznie.

Ja sugeruję 1:15 ale każdy ma inną tolerke

A 1:25 dla beztolerkowca będzie ok?

Jeśli kanna dobre i aktywne to tak

gbur, zależy jakie kanna masz ale to a znaczy chyba że adb buticane tak? Myślę że będzie okej Chociaż ja BYM zrobił 1/15 i jak za mocne Bil lufę z tytoniem czy coś bo na tym tolerka szybko rośnie i po dniu palenia już będzie chuja cie klepać chyba że masz to 25 na nie wiem ponad miesiąc i palisz z 5 luf dziennie.

gbur, Na początek będzie ok.
Z czasem jak ci sie spodoba i tolerka wzrośnie to możesz z każdą następną miksturą robić coraz mocniejsze stężenie, a jak urośnie już przy tej pierwszej 25 to możesz poprostu palić większe ilości naraz.
Pamiętam swojego czasu legendarne już ur144 jak brat kumpla robił na tym maczane, na początku sie paliło z dupki lufki, potem normalnie z cybucha, a kończyło się na lufie wbitej w plastikową butelke ściąganą na hita.

Moja rada dla tych którzy sami robią lub palą zbyt mocne sprzęty :

upewnijcie się że rozpuszczalnik dobrze odparował i że mieszanka jest już sucha.

Dodatkowo BARDZO WAŻNE :

Jak jaracie mocne maczanki i zdaża Wam się szybko usnąć to nie róbcie tego na ziemii zadbajcie o to żeby było czysto. Ponieważ jeśli zaśniecie byle gdzie to nie tylko jest to przypałowe, ale też możecie się rozchorować. Gdybyście się rozchorowali to biegiem to lekarza po antybiotyki i co tam lekarz zaleci, bo jak trafi Wam się infekcja dróg oddechowych i np. będziecie kaszleć i wykrztuszać taką wydzielinę z gardła to takie coś to już poważniejsza sprawa niż zwyczajne przeziębienie.

Ogólnie jeśli padnie Wam odporność organizmu od tego co dobre ( xDDD ) to wtedy będziecie chorzy co chwila.

Więc polecam zadbać o to żeby nie zasypiać gdziekolwiek oraz o to żeby rozpuszczalnik dobrze odparował.