Latest post of the previous page:

Broussard wrote: ↑

2 years ago

Ciekawe czemu aktorom nie moga sprezentować prawdziwego chrzanu, przeceiż budżet mają. Pewnie dlatego, że by im sie troche oczy zmieniły i wyraz twarzy, lekko by sie mogli zacząć pocic itd.

Chłopie zastanów się sam nad tym co napisałeś

Gieca wrote: ↑

2 years ago

Broussard wrote: ↑

2 years ago

Ciekawe czemu aktorom nie moga sprezentować prawdziwego chrzanu, przeceiż budżet mają. Pewnie dlatego, że by im sie troche oczy zmieniły i wyraz twarzy, lekko by sie mogli zacząć pocic itd.

Bo to nielegalne? ;p

Aa tam bo na planie filmowym ktoś kontrolować będzie hehe

Fajna opcja jest jak się kryształ kończy żeby to wymieszać:D
Po wymieszaniu z fetą feta robi na miękko. najleiej jeszcze do tego wszystkiego dosypać L-tryptofan

Jakoś nie mam przekonania do tego środka.

Leser wrote: ↑

2 years ago

Gieca wrote: ↑

2 years ago

Broussard wrote: ↑

2 years ago

Ciekawe czemu aktorom nie moga sprezentować prawdziwego chrzanu, przeceiż budżet mają. Pewnie dlatego, że by im sie troche oczy zmieniły i wyraz twarzy, lekko by sie mogli zacząć pocic itd.

Bo to nielegalne? ;p

Aa tam bo na planie filmowym ktoś kontrolować będzie hehe

No nigdy nic nie wiadomo

Juz sobie wyobrazam jakby nakrecili wilka z wallstreet wtedy haha

aktorzy mają osobistą i nie muszą liczyć na zaopatrzenie ze studia.

lek_na_syfa wrote: ↑

2 years ago

aktorzy mają osobistą i nie muszą liczyć na zaopatrzenie ze studia.

Haha coś w tym jest

lek_na_syfa wrote: ↑

2 years ago

aktorzy mają osobistą i nie muszą liczyć na zaopatrzenie ze studia.

Aż mi się przypomniało.

DonPer wrote: ↑

2 years ago

lek_na_syfa wrote: ↑

2 years ago

aktorzy mają osobistą i nie muszą liczyć na zaopatrzenie ze studia.

Aż mi się przypomniało.

Chciałbym z jackiem sparrowem przywalić w nozdrze

KotPerski, nie kumam co jest na tym filmiku Moglbys w skrocie opisac?

Jako ciekawostkę podam, że w filmie wilk z wallstreet używali witaminy d jako zamiennika i podobno przez jej nadmierne spożycie jeden z aktorów zachorował, ciekawe czemu nie skorzystali z tytułowego środka, może nie jest on taki idealny? Bo w wspomnianym filmie mocno stawiali na realizm.

Lepiej zajebać prawilniaka jak bawić się w jakieś inozytole. U nas całe seminarium na koksie do obłuczyn leciało, o ile wiecie co to obłuczyny.

Pewnie że lepiej.

Biskup_Analny wrote: ↑

2 years ago

Lepiej zajebać prawilniaka jak bawić się w jakieś inozytole.

Prawilniak kosztuje sporo. Ale byki warto.

Jak naparzasz non stop rc to prawilniaka nie poczujesz i go skreślisz. Takie moje zdanie. Bedziesz przyzwyczajony do zupełnie innej fazy.