Siemka:) co polecacie na łatwe zasypianie zapewne jakieś benzo ,chce się przestawić z nocy na dzień,ktoś doświadczony poleci mi coś taniego nie za mocnego żebym szybko się przestawił i chodził spać o normalnych godzinach? czyli np o 23 /12 w nocy max i spać do 6 rano. Wczesniej naturalnie z tego wychodziłem, na silę funkcjonując w dzień i po 3/4 dniach już organizm się przestawił ,ale jest to męczące ,wiec myse ze są łatwiejsze sposoby

Możecie dawać tez inne sposoby.

Nie wydaje mi się żeby był łatwiejszy sposób. Przetrzymać i będzie git. A chemia to chuj i oszustwo w zasypianiu, bo potem bez tego nie zaśniesz.

Hydroksyzyna 10/25mg paczka z dyche kosztuje, na recepte

Dodano 16 sie 2017, o 01:12

Albo przetrzymaj bez wspomagaczy jebniesz w kime i sie wyrówna mysle

właśnie nie jest tak łatwo jeden dzień mogę wytrzymać ale organizm na wieczór się budzi sam,musiał bym być z 3 dni aktywny wtdy juz sie zmienia sam

to musisz się przemęczyć najlepiej. Ewentualnie kup jakieś pigułki z serotoniną i innymi gównami typu forsen czy nasen, przetrzymaj jeden dzień i opierdol z 3-4 piguły jakieś pół godziny przed planowanym snem. Niby chuja daje, ale mi właściwie to pomagało.

Tez myślę, że jakbyś dobę się przemęczył to byś się przestawił Mi tyle wystarczało w zupełności ale organizm, organizmowi nierówny

zajaraj co dobrego mocnego i na grubo to się usnie chociaż wiadomo po stimach ciężko i trzeba się pomeczyc

szczurekcmc wrote:zajaraj co dobrego mocnego i na grubo to się usnie chociaż wiadomo po stimach ciężko i trzeba się pomeczyc

nie pale nic, nie chodzi mi o stimy tylko o zwykle naturalne rozrególowanie snu.

Herbatka z 2xtoreb.Melisy przed snem i 2 Piwa z chmielem przez tydzien

hydroxyzyna i meliska się sprawdzą, ale najłatwiej poprostu wstać o 5 rano, wymęczyć się za dnia pójść spać o 23. Walenie ścierwa oporowo nie poprawi sytuacji ze snem. Przy odstawce wszystkiego spałem po 10 h dziennie i przez pierwsze miesiące byłem ciągle zmęczony.

hydro czesto jest za słabe nawet w dużych dawkach czesto uspokoi i siedzisz zamulony bo nie uśniesz ,Benzo daje rade tylko tolerka skacze strasznie i bywa niebezpieczne wtedy ale zasniesz kiedy zechcesz tylko trzeba dawke dobrać . Trzeba sie wymęczyć po prostu i nie zasnąć koło 15-18 bo o 2 wstaniesz i lipa dalej . A ze zmęczeniem to organizm się pozbywa wszystkiego syfu ,brak witamin i jedzenia robi swoje i u mnie tez koło miesiaca zajeło zanim doszedłem do siebie

Krejzol wrote:Herbatka z 2xtoreb.Melisy przed snem i 2 Piwa z chmielem przez tydzien

Perełka[emoji23][emoji108]

StayHighAllDay wrote:

Krejzol wrote:Herbatka z 2xtoreb.Melisy przed snem i 2 Piwa z chmielem przez tydzien

Perełka[emoji23][emoji108]

W sensie wypowiedź, nie że markę reklamuje[emoji23]

Mary jane, to jest najlepszy sposób na dobre spanie i powrót to normalnego cyklu dnia i nocy.

MAry jane a jak nie ma to benzo jakiś skrawek mi styknie żeby zakończyć imprezke. Potem powoli się trzeba przestawiać ale jak jest wolne. Jak nie ma to wiadomo szok i jeden dzień sie trzeba w pracy pomęczyć a potem powrót do normalnosci.