M100,
Okey dziekuje ci bardzo Drogi Panie Kolego, od dzisiaj nie biore wiecej niz 10 tabletek benzo bede bral po 3.5 mg rano wieczorem 3.5 mg w poludnie i 4 mg se zajebe na wieczor . zalezy tez ile będe mial , co myślisz o tym. browara ładuje obowiązkowo troche słabszego bo kozela ciemnego z jasnym pomieszany ale zawsze jakiś mix to jest . a przyzwyczajony jestem ze żre po 3 klony, to nagle zmniejszać dawke ? czy juz zrec po te 3 klony. tak z ziomkami jedlismy jak cukierk... po trzy

.. ostatnio u mnie siedzial to chyba mi dal 8 przez pol godziny . a ptem sie tak czlowiek uzaleznia i lata po te paczki. a teraz juz nie ma klonozepamu do kupienia mi zostaly dwie ostatnie paczki i bede dzwonil do aptekodila wlasnie czy i kiedy bedzie klon..

ale te dwie zotstawiam pooki co boo jeszcze chyba mam co zajebac.
Nastepne pytanie, jestem kannawrakieim ale w benzo dopiero sie wpierdalam, czy jak jebne pod jezyk ? to lepiej dziala bo tak rozpuszczam klony, czy rozzgryzać je ? czy polykać je >?
Pozdrawiam i szczerze dziekuje za jakakolwiek odpowiedz w ttym temacie.
Dodano po 2 minutach 14 sekundach:
Okej na pytanie spod jezykiem sam sobie odpowiedzialem.
Przepraszam bylem na grubym mixie, a walilem 3cmc i nie znalem dawki klona po ktorej mozna usnac , po krysztale , ale zauwazylem , ze krysztal musi zejesc, trzeba dopalic jakieis maczanki albo nic nie robic i dopiero dorzucic klona wtedy jest szansa zaśniecia .
Ja często mieszam klony z 3-cmc... To niezadobre polaczenie co ?