Czy firmy kurierskie wysyłają powiadomienie mailowe o tym, że przesyłka czeka na odbiór w punkcie, czy trzeba samemu chodzić i sprawdzać, czy już doszła, jak w przypadku poczty i usługi poste restante?

(Załóżmy sytuację, że nie ma dostępu do trackingu.)

Niektóre firmy wysyłają SMS a inne dzwonią bynajmniej u firm z których korzystałem chyba nie ma takiej opcji że nie zostaniesz poinformowany o tym że paka już czeka chyba że podało się zły nr tel czy mail

Dodano po 32 sekundach:
Nie wiem jak jest z mail

Na e-mailu tez moga powiadomic, zdarzaly mi sie takie przypadki.
Wiadomosc przyszla gdy paczka zostala nadana, oraz po doreczeniu do punktu.
Wez pod uwage, ze mialo to miejsce poza granicami PL.

Mam nadzieje ze chodzi Ci o e-mail, a nie list haha.

Kudlaty250
aras

Już miałem okazję sam się przekonać. Firma #1 nie wysłała powiadomienia emailem, mimo że w trackingu jest pozycja "wysłano powiadomienie email". Firma #2 nie wysłała powiadomienia email ani SMS. Co ciekawe, nawet w trackingu nie ma informacji o dostarczeniu do punktu - ślad kończy się na oddziale w innym mieście. Wniosek: trzeba być czujnym.

Raz wysyłają raz nie i to jest kompletna lipa. Żółci tylko wysyłają zawsze, ale to inna sytuacja. Niestety kurierzy to wciąż są na etapie 100 lat do tyłu

powdermaster, to nie kwestia kurierów, tylko i wyłącznie D**. O PP nie wspominam, bo tam to jest inna rzeczywistość. Inni kurierzy raczej nie mają problemów, ale też sprzedawcy jakoś nie chcą korzystać z ich usług.

D szczególnie robi sobie jak chce i co chce tragedia. ale na L rzadko się zdarza ale zdarza, pomimo i tak szkoda że nikt nie chce używać tego przewoźnika bo go wolę. PP za to u mnie działa ok bo mam złożone że mają odkładać do skrzynki i mają włączone powiadomienia na mój numer tel Ale oczywiście to mówię w kwestii wysyłek bo tak to na tak ustawione PP RC nie zamawiam

podchodze z reguly sceptycznie do internetowych rewelacji ale niestety mi takze dupneli paczke w pickupie
przesylka normalnie doleciala do PL, potem do miasta docelowego i nagle otrzymala status jako doreczona
kuriera nawet nie bylo w tym pickupie bo godzina rzekomego dostarczenia paczki jest totalnie z dupy kiedy ten pickup jest zamkniety
poszlo sie jebac sporo hajsu, numer telefonu i mail takze

Skrzat, nie zawadzi zadzwonić do kuriera (numer można zdobyć na stronie przewoźnika - zależnie od firmy) i zapytać, o co chodzi. Zdarza się, że kurier szuka adresata w puncie nie rozumiejąc, że powinien tam zostawić przesyłkę. Statusy śledzenia też nie zawsze są miarodajne. Piszę z doświadczenia.

I dalej nie umieją jej zostawić co jest załosne