Latest post of the previous page:
pannaAnna każdy tak czy siak odczuwa trochę inaczej. Testowalem chanel coco od candy i bylo bardziej niz spoko. Nie wiem jednak jak porownac to do zwyklego koko bo go nigdy nie bralem Ale po tym fake coco mialem takie wrazenie jak opisalas "czułem sie jak bóg" i polecamProduct similar to cocaine
Product similar to cocaine
Przy prawdziwym koko najlepsza jest aplikacja. Walisz kreske i czujesz jakby Ci Jezusek chodził po nosie. Smak i zapach to mnie najbardziej przyciąga do prawdziwego koksu i tego pewnie nie da się podrobić albo jest bardzo cieżko. Bo samo dzialanie to już lepsze ma rc tylko tutaj z kolei aplikacja to przeciwieństwo aplikacji kokainy.
Product similar to cocaine
HAHAHA w życiu nie słyszałem fajniejszego opisu :DDD
Product similar to cocaine
To fakt podpisuje się pod tym jako fan prawdziwej kokainy przy waleniu ścieżki ten zapach i smak są nie do podrobienia.CzarnyFuriat wrote: ↑2 years agoPrzy prawdziwym koko najlepsza jest aplikacja. Walisz kreske i czujesz jakby Ci Jezusek chodził po nosie. Smak i zapach to mnie najbardziej przyciąga do prawdziwego koksu i tego pewnie nie da się podrobić albo jest bardzo cieżko. Bo samo dzialanie to już lepsze ma rc tylko tutaj z kolei aplikacja to przeciwieństwo aplikacji kokainy.
Product similar to cocaine
No zależy, ja po koksie byłem wniebowziety ale ile w tym było koko to tego już nie wiem bo wiadomo że czyścioch to na bank nie był ;p
Product similar to cocaine
A mi nawet nie było nigdy dane testować oryginału Drogo wychodzi taka impreza ;p
Product similar to cocaine
Czyścioch ma swoją cenę, a i tak łatwo na chrzczonego trafić.
Product similar to cocaine
Ja slyszałem ze nawet jak jest w kosci to moze byc rerockowane i miec domieszki albo w ogole nie byc koksem i najlatwiej srpawdzac po zapachu i takiej konsystencji zeby była platkowa a nie prochowa
Product similar to cocaine
KotPerski, jak jest zapach chrzanu albo benzyny to prawie zawsze znaczy że jest to koks który przyjechał z ameryki południowej i nie był ruszany. Ale nawet jak sie ma orginal to też nie wiadomo nigdy jakiej jakości tam w ameryce został zrobiony.
Product similar to cocaine
Nie wiem jak u was, ale u mnie jest taki właśnie bardziej walący benzyną, ale cena to 800zł.
Product similar to cocaine
wg mnie zaden rc nie przypomina oryginalu, albo nigdy sie z takowym nie spotkalem
zeby powstal kilogram tego to musi cale plemie zapierdalac w polu po 20h dziennie przez 2msc za dolara na godzine wyobrazacie sobie, ze do wyprodukowania kilograma kokainy potrzeba 300kg lisci koki?
ile to zachodu zeby to wszystko wyzbierac, do tego przetransportowac to za ocean to jest kosmos, to musi drogo kosztowac
ale kurła 8pak za litra to powiem myslalem ze drozej niz 500-600 w pl sie kupic nie da
a tak z ciekawosci to w jakich cenach u was mozna to kupic?
u mnie kolo 400 chyba chociaz nie wiem, nie kupowalem dawno
a taka ciekawostka nie wiem czy to prawda, podobno jakby sie chcialo kupic kg koki na miejscu gdzies gdzie powstala to tam trzeba dac chyba 12k $ ? czyli po aktualnym kursie to wychodzi 50zł za gram. a my biedni musimy tutaj po pare stow za to dawac
ILE?
zeby powstal kilogram tego to musi cale plemie zapierdalac w polu po 20h dziennie przez 2msc za dolara na godzine wyobrazacie sobie, ze do wyprodukowania kilograma kokainy potrzeba 300kg lisci koki?
ile to zachodu zeby to wszystko wyzbierac, do tego przetransportowac to za ocean to jest kosmos, to musi drogo kosztowac
ale kurła 8pak za litra to powiem myslalem ze drozej niz 500-600 w pl sie kupic nie da
a tak z ciekawosci to w jakich cenach u was mozna to kupic?
u mnie kolo 400 chyba chociaz nie wiem, nie kupowalem dawno
a taka ciekawostka nie wiem czy to prawda, podobno jakby sie chcialo kupic kg koki na miejscu gdzies gdzie powstala to tam trzeba dac chyba 12k $ ? czyli po aktualnym kursie to wychodzi 50zł za gram. a my biedni musimy tutaj po pare stow za to dawac
Boże, chroń mych ludzi jak głos
Rozsądku nad ranem
Rozsądku nad ranem
Product similar to cocaine
Kiedyś koksiwo u mnie latało po 380, ale jakościowo to była dupa. Prawdziwego dobrego channel chyba nie jadłem, miałem niejednokrotnie okazje ale cena zawsze mnie odstraszała. Jednak teraz jak będę z powrotem w Rotterdamie to porozglądam się tam za jakimś dobrym sprzętem, żeby chociaż raz spróbować czegoś konkretnego.
Nie potykaj się mordo o te same kłody.